Strona 1 z 1
Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-07-29, 15:19
autor: ShFil
Witam przedstawiam wam moją wiesie. Rocznik 75. Niestety nie posiadam dokumentów, była wyrejestrowana przez jednego z poprzednich właścicieli, nie wiem którego.

Ktoś całość pomalował pędzlem, ale lepsze to niż rdza.Bak jak widać na zdjęciu nieoryginalny. Najgorsza rzecz z przeróbek poprzedniego właściciela,to gdy zgubił szpilkę, nie kupił nowej, lecz przegwintował głowicę, cylinder i mam nadzieje ,że nie karter i wstawił zwykłą śrubę. Motor pali. ...co dokumentów to mam pomysł aby przejechać papierem ściernym przedni błotnik aby znaleźć numer rejestracji, tylko czy w tych okresie umieszczali go tam?
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-07-29, 15:32
autor: Savier
Co najmniej jeden karter też masz nieoryginalny. Trudna sprawa z tą wueską. Jest kompletna tak jak na zdjęciach? Jeżeli tak, to nie wiem czy warto cokolwiek kombinować.
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-07-29, 15:38
autor: Jędrek
To jedyna twoja wsk ? Jeżeli nie to na części. Jeżeli kwita nie dorwiesz to nie opłaca się nią pieniędzy wydawać.
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-07-29, 15:39
autor: Szczepan
Gorsze rzeczy się do życia przywracało... powodzenia życzę !
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-07-29, 16:36
autor: termin21
Widąc ,ze mocno wymęcozna,polecam dopaśc inny egzemplarz. Jako kundloza na wiejskie pobocza jest dobra
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-07-29, 16:54
autor: ShFil
Z dokumentami będzie ciężko.
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-07-29, 18:29
autor: Adi_CK
1975 to fajny rocznik.

Skoro była machnięta pędzlem to i tak pewnie będziesz malował ją od początku, czyli rozbierzesz na części. Wtedy możesz pomyśleć o innej ramie z dokumentami.
Nawet jeśli uda Ci się odczytać nr rejestracyjny z błotnika (niewiadomo czy jest, w latach 70-tych już nie było obowiązku malowania nr rej. na błotniku), to nic Ci nie da, bo musisz wiedzieć w którym Wydziale Komunikacji (wtedy w Urzędzie Gminy) był rejestrowany. Po numerze ramy też można dotrzeć, kto był ostatnim właścicielem i czy moto jest dalej zarejestrowane, ale to już trzeba mieć "wejścia".
Pozostaje Ci jeszcze udać się do poprzedniego właściciela po informację, od kogo on nabył tą WSK i jechać do tego gościa. Pytasz go, czy on miał dokumenty jakieś na motor czy nie miał, od kogo kupił itp. Jest to czasochłonna i męcząca droga, ale dochodząc tak do poprzednich właścicieli czasami można coś zdziałać (chociaż mogą już nie żyć

), ale spróbować nie zaszkodzi.
A jak to Ci się nie uda, to kombinuj z tymi Wueskami wujka/dziadka/ojca.
Powodzenia!
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-08-25, 14:38
autor: ShFil
U wiesi nic ostatnio nie robiłem, poza zmianą dętki. Ogólnie ciągnie problem z odpaleniem, iskra jest, gaźnik czyściłem(chodziła przez pewien czas trochę lepiej),chodzi tylko na ciągłym przelewaniu,świeca zmieniona. Prosiłbym o pomoc co to może być. Ps. Ten bak to garbaty ze zdjęcia nie widać dokładnie:
http://moto.allegro.pl/bak-wsk-125-i1779990133.html
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-08-25, 14:43
autor: Savier
Tak, ten bak to garbus

Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-12-27, 17:15
autor: ShFil
Mały up!

Zostało zdystansowane przednie koło,kilkakrotnie czyszczony gaźnik(pali jako tako),zapłon zrobiony(instalacja zostawiam do czasu kiedy zmienię przednią lampę),stopki zamontowane i kilka mniejszych spraw zrobione.

Na pewno muszę:

-poprawić blokadę skrętu(jest źle przyspawana)
-zmienić manetki myślałem o takich z charta
Tutaj filmik z odpalanie:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/T ... directlink
Dziwne jest to, że odpala bez dodania gazu(tylko). Poza tym półksiężyc coś się zacina.
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-12-27, 17:48
autor: Kamko94
Sprawdź kompresję i przeczyść dokładnie cały układ paliwowy. Coś słabo nabiera paliwo do komory pływakowej i to może być problemem z odpalaniem.
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-12-31, 02:40
autor: 35C2S1P
Aleś się nakopał... To się robiło tak: Jak nie paliła z kopki to wrzucało się dwójkę i pchało.
Inaczej się nie sprawdzi co nie tak... Jak nie pali na pych to trzeba szukać problemu.
Powodzenia.
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-12-31, 03:25
autor: Alien
Kamko94 pisze:Sprawdź kompresję i przeczyść dokładnie cały układ paliwowy. Coś słabo nabiera paliwo do komory pływakowej i to może być problemem z odpalaniem.
Dokładnie tak, sprawdź głowice - każda nieszczelność to spadek podciśnienia. Możesz sobie wtedy kopać, a cylindrze będzie sucho Wydech też popraw, bo dymi z mocowania w cylindrze jak diabli.
Kopiąc tyle razy przylałeś ją w końcu, objawia się to tym że później łapie z byle kopa, ale nie pochodzi dłużej niż 2s. Dobrze wtedy przyspieszyć zapłon i przepalić te nagromadzoną mieszankę, łatwiej pójdzie.
Pchanie motoru to żadna metoda, ani diagnostyka. Później trzeba pchać ją zawsze.
Jak to mówi pewien wueskowy spec: "Motor ma palić z kopa".
Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-12-31, 10:21
autor: Irek.S.
U mnie każda z 3 Wuesek pali/paliła z kopa, nie zależnie jaki cylinder wsadzałem i jak ustawiałem . No chyba że ją zalewało albo przerwa była za mała to wtedy nie odpalała lekko a tak to bez kłopotów.
Przeczyść porządnie kranik i sprawdź czy lewego powietrza nie łapie, zmień świece ustaw przerwy i musi gadać

Re: Wsk m06b3 Garbuska bez garbu
: 2011-12-31, 14:36
autor: ShFil
Podregulowałem trochę zapłon i gaźnik teraz pali z trzeciego,czwartego(jak jest zimna), ale dalej nie chce na pych i dodawanie gazu przy kopaniu ją dusi. Nie długo nagram filmik.
Potencjalnymi winowajcami są: wgnieciony pływak i stara uszczelka pod głowicą, przy okazji je wymienię.