Jakiś czas temu (~15 lat) zakupiłem za symboliczną flaszkę takie oto cudo. Tak jak ja jest to rocznik '84, tak przynajmniej jest na tabliczce, więc trochę wartości sentymentalnej jest


Nastąpiło to dopiero teraz i mam na dzień dobry pytanie jak powinien w tym przypadku ten oryginał wyglądać? Ani to Kobuz, przód zdaję się od Bąka/Lelka? Ogólnie teraz to ulep, są jakieś braki typu lampa, zegar, boczek i inne pomniejsze detale. Dodam też uczciwie że żaden ze mnie znawca, dokształciłem się trochę już na tym forum, ale wciąż brak spójnego pomysłu jaką koncepcję efektu końcowego obrać.
W związku z tym pozwolę sobie wrzucić kilka zdjęć i poproszę o ocenę i radę co z tym zrobić.