WSK 175 1974 M21W2S1?
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2022-03-09, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1
- Lokalizacja: Małopolska - Proszowice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
A pływak ocierał o komorę i po zamknięciu zaworka nie wracał z powrotem. Trochę go odsunąłem od ścianki komory i wyregulowałem poziom.
- Jogurt
- Posty: 338
- Rejestracja: 2015-01-13, 13:07
- GG: 0
- Moje maszyny: Tylko polskie.
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Jeśli gaznik ma 24mm to nic Ci po nim. Szukaj ori pegaza w dobrym stanie
- jjaworskyy
- Posty: 2080
- Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3
KoBuz - Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Niestety, ale Pegaz nawet 26 jest słabym gaźnikiem... Większość tych gaźników nie idzie wyregulować, albo slaby dół, albo słaba, albo leje że świeca czarna... Kupiłem gaźnik od Turbo i Kobuz odżył... Nie wrócę do pegaza
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2022-03-09, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1
- Lokalizacja: Małopolska - Proszowice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Mam starego Pegaza. Przepustnica niby nie ma luzów ale gwint na korpusie zmęczony jest i nakrętka nie łapie. Dlatego kupiłem to cos z czym sobie nie mogę poradzić.
To dajcie namiar na jakiś rozsądny gaźnik bo jak czytam to jedni chwalą Ikova inni znowu Pegaza i mętlik mi się robi.
To dajcie namiar na jakiś rozsądny gaźnik bo jak czytam to jedni chwalą Ikova inni znowu Pegaza i mętlik mi się robi.
- jjaworskyy
- Posty: 2080
- Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3
KoBuz - Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
https://turbozabytki.pl/produkt/turbo-gaznik-wsk-175/Lider75 pisze: ↑2023-06-24, 19:56Mam starego Pegaza. Przepustnica niby nie ma luzów ale gwint na korpusie zmęczony jest i nakrętka nie łapie. Dlatego kupiłem to cos z czym sobie nie mogę poradzić.
To dajcie namiar na jakiś rozsądny gaźnik bo jak czytam to jedni chwalą Ikova inni znowu Pegaza i mętlik mi się robi.
Założyłem do siebie i Kobuz odżył...
-
- Posty: 844
- Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r. - Lokalizacja: Mazowsze
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Robiłem znajomemu remont silnika 060 dwa lata temu, miał chińskiego Pegaza i nie było możliwe ustawić obrotów, chciał Pegaza kupił od gościa z Nakła z olxa, ogłasza się robi regeneracje tych gaźników.Motor chodził, palił bez problemu, itp.Tylko ja w Pegaza bym się już nie bawił.
- jjaworskyy
- Posty: 2080
- Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3
KoBuz - Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
W cenie pegaza po regeneracji mamy współczesny gaźnik od Turbo... Bez porównaniaMixol pisze: ↑2023-06-26, 08:31Robiłem znajomemu remont silnika 060 dwa lata temu, miał chińskiego Pegaza i nie było możliwe ustawić obrotów, chciał Pegaza kupił od gościa z Nakła z olxa, ogłasza się robi regeneracje tych gaźników.Motor chodził, palił bez problemu, itp.Tylko ja w Pegaza bym się już nie bawił.
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Po regeneracji tulejka sprawia, że gaźnik jest wieczny. Chińskie czytałem już opinie, że po 10 tyś mają już duży luz na przepustnicy. Dla mnie pegaz jest idealny bo wygląda jak oryginał
i działa poprawnie. Nie mam zapędów do poprawiania fabryki, bo motocykl służy mi do rekreacyjnej jazdy. W tym celu ten gaźnik się sprawdza znakomicie.

- CZESIO1958
- Posty: 241
- Rejestracja: 2011-10-02, 12:51
- GG: 0
- Moje maszyny: Junak (w trakcie)
MBK Evolis 80 - Lokalizacja: Mysłowice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
U mnie też się sprawdza
W Junaku
W Junaku
-
- Posty: 844
- Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r. - Lokalizacja: Mazowsze
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Dlatego napisałem że już bym w Pegaza się nie bawił skoro jest alternatywa, to już indywidualna kwestia podejścia do oryginalności i tak dalej.Tylko się cieszyć że ktoś to regeneruje i to zdaje egzamin, oraz że ktoś adoptuje współczesne gaźniki bo dzięki temu to jeździ.W porównaniu do tego co było 10-15 lat temu to przepaść jaki mamy ogólny dostęp do fajnych części i usług.jjaworskyy pisze: ↑2023-06-26, 14:31W cenie pegaza po regeneracji mamy współczesny gaźnik od Turbo... Bez porównaniaMixol pisze: ↑2023-06-26, 08:31Robiłem znajomemu remont silnika 060 dwa lata temu, miał chińskiego Pegaza i nie było możliwe ustawić obrotów, chciał Pegaza kupił od gościa z Nakła z olxa, ogłasza się robi regeneracje tych gaźników.Motor chodził, palił bez problemu, itp.Tylko ja w Pegaza bym się już nie bawił.
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Zgadzam się, ktoś kto nie ma gaźnika i nie zależy mu na oryginalności ma dylemat. Ceny używanych, czasami trupów, są dość wysokie, a ceny zamienników mogą kusić nowości i wizja lepszych osiągów.
Ja stawiam w tak starych motorach jednak na oryginalność, a i gaźników kilka w zapasie mam.
Dla mnie za nowym gaźnikiem przemawiałby brak konieczności przelewania, ale i z kilkoma kroplami na ziemi też sobie jeszcze radzę.
Ja stawiam w tak starych motorach jednak na oryginalność, a i gaźników kilka w zapasie mam.
Dla mnie za nowym gaźnikiem przemawiałby brak konieczności przelewania, ale i z kilkoma kroplami na ziemi też sobie jeszcze radzę.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2022-03-09, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1
- Lokalizacja: Małopolska - Proszowice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Powiedzmy ze zregenerowałem starego Pegaza i jest trochę lepiej. Motorek zapalił od strzała ale ....chciałem go nagrzać I dopiero regulować i tu się pojawił zoonk. Po nagrzaniu nie chce palić. Podmiana kondensatora nic nie dała, świecy tez nic. Iskra jest a nie chce palić. Tak jak by go zalewało. A upewnijcie mnie jak działa ssanie. Po rozgrzaniu powinienem podnieć przepustnice ssania czyli dźwignię zaciągnąć na dół?
- norek
- Posty: 161
- Rejestracja: 2017-04-25, 14:35
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 Kobuz , Aprilia sr 50
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Witam , po rozgrzaniu przepustnica ssania w górę. Przy rozruchu przepustnica ssania w dół, odcinasz dopływ powietrza. 

-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Ja ssania używam tylko do odpalenia, maks kilka sekund dłużej. Jak działa ssanie, jeśli jest równo z kierownica to ssanie włączone, jeśli pociągniesz do siebie wyłączone.
Jak wygląda świeca gdy nie chce odpalić? Sucha, czy mokra? Jeśli sucha to aby wykluczyć gaźnik wyjmij przepustnice, zakręć kranik i podlej paliwa, ok 3ml tak aby wpadło do króćca (przez otwór po przepustnicy). Jeśli to nie pomoże oprócz kondensatora podmienił bym jeszcze cewkę WN. Jeśli pomogło to kolejny zestaw pytań.
Co było robione w gaźniki i czy reaguje na kręcenie śrubą poziomą? Jak jest (na ile) ustawiony poziom paliwa na pływaku?
Jeśli świeca jest mokra w momencie gdy nie chce odpalić to oprócz podmiany świecy sprawdził bym platyny (przerwa 0.25-0.30).
W sumie myślę że do tego momentu ustalisz już winowajcę.
Jak wygląda świeca gdy nie chce odpalić? Sucha, czy mokra? Jeśli sucha to aby wykluczyć gaźnik wyjmij przepustnice, zakręć kranik i podlej paliwa, ok 3ml tak aby wpadło do króćca (przez otwór po przepustnicy). Jeśli to nie pomoże oprócz kondensatora podmienił bym jeszcze cewkę WN. Jeśli pomogło to kolejny zestaw pytań.
Co było robione w gaźniki i czy reaguje na kręcenie śrubą poziomą? Jak jest (na ile) ustawiony poziom paliwa na pływaku?
Jeśli świeca jest mokra w momencie gdy nie chce odpalić to oprócz podmiany świecy sprawdził bym platyny (przerwa 0.25-0.30).
W sumie myślę że do tego momentu ustalisz już winowajcę.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2022-03-09, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1
- Lokalizacja: Małopolska - Proszowice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Oryginalny gaźnik rozebrałem na elementy pierwsze, wymyty w myjce ultradźwiękowej, powierzchnie przylegania zabielone na tokarce, poziom paliwa ustawiony na 2mm powyżej osi komory (zrobiłem taki prowizoryczny przyrząd z pleksy), uszczelki nowe, dorobiona nakrętka na przepustnicę. Jak zimny zapali od kopa jak ciepły to ma problem. Jak nie zapali to dworca mokra. Po zapaleniu jak wyłączę ssanie to wchodzi na wysokie obroty i nie bardzo pomaga regulacja ani mieszanki ani położenia przepustnicy.
Zastanawiam się jeszcze nad wyrzuceniem uszczelki pod głowica bo w ramach nadgorliwości zaliczyłem.
Zastanawiam się jeszcze nad wyrzuceniem uszczelki pod głowica bo w ramach nadgorliwości zaliczyłem.
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Masz nieszczelne połączenie z gardzieli z obudową gaźnika. Dla mnie regeneracja to kasowanie luzu przepustnicy i uszczelnienie połączenia gardziel-korpus. Ewentualnie spróbuj włożyć cieńsza podkładkę pod gardziel przy składaniu, może niżej siadzie i się uszczelni.
Tak jak wyżej pisałem, możesz zakręcić kranik i wyjąć przepustnice plus podlać trochę paliwa. Dla mnie to już ewidentnie gaźnik, ale w ten sposób go wykluczysz.
Mam jeszcze inny sposób na regenerację, ale na tyle druciarski i niepewny, że na forum go nie podam - wstyd.
Tak jak wyżej pisałem, możesz zakręcić kranik i wyjąć przepustnice plus podlać trochę paliwa. Dla mnie to już ewidentnie gaźnik, ale w ten sposób go wykluczysz.
Mam jeszcze inny sposób na regenerację, ale na tyle druciarski i niepewny, że na forum go nie podam - wstyd.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2022-03-09, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1
- Lokalizacja: Małopolska - Proszowice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Gardziel dość ciasno siadła nawet po zagrzaniu obudowy i schłodzeniu gardzieli. Ale spróbuję jeszcze podać paliwo bezpośrednio.
- Jogurt
- Posty: 338
- Rejestracja: 2015-01-13, 13:07
- GG: 0
- Moje maszyny: Tylko polskie.
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Walka z pegazem nie jest łatwa. Z 10 poskładałem połowę która działa jak powinna. Reszta wiecznie miała problem z obrotami, regulacją itd. Jak się już uda to jest spokój z gaznikiem. Powodzenia
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
Siadła, nie siadła, ważne czy to połączenie jest szczelne.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2022-03-09, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1
- Lokalizacja: Małopolska - Proszowice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 1974 M21W2S1?
W tym tygodniu to raczej nie znajdę czasu żeby cos podłubać.
Jest jakiś sposób zęby sprawdzić szczelność polaczenia gardzieli z korpusem? Chciałbym zachować oryginalny gaźnik ale jak się nie uda ( albo stracę cierpliwość) to kupię coś współczesnego tylko sprawdzonego.
Jest jakiś sposób zęby sprawdzić szczelność polaczenia gardzieli z korpusem? Chciałbym zachować oryginalny gaźnik ale jak się nie uda ( albo stracę cierpliwość) to kupię coś współczesnego tylko sprawdzonego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości