O to chodzi chyba?

Tak "bonusowo" to chce otworzyć oczy tym wszystkim którzy nie wierzyli.

Hmm.. Lejac 120 ml oleju na lage, powinna ona być jako-tako sztywna, wiec i by chyba nie dobiło az tak?halcik pisze: ↑2019-07-09, 20:57Miejsce dla sprężyn będzie inne woec i różną praca. Bez założenia się nie dowiesz, ale ważniejsza kwestia. Gdy jedna dobije druga będzie miała jeszcze ruch, a gdy uderzenie będzie wyjątkowo mocne to ta druga też będzie chciała dobić. Finał będzie skrzywienie osi koła.
Ale może jednak ktoś to testował i daje to radę.
Hmm.. No spróbuje sie z nimi skontaktować. Pomijając różnice w wymiarze reszta jest naprawde fajnie i solidnie zrobiona, tylko ten wymiar..
Tak, na linke do oryginalnej dźwigni, gaźnik używka.
Bedzie wrzucone.
Ja ten drugi (czarny) kabel też wykorzystałem. Oryginalnie idzie (poprzez kostkę) od przerywacza, to zrobiłem tak, że idzie od impulsatora. A impulsator do...chyba modułu, ale trzeba doczytać w instrukcji, bo nie pamiętam. Wszystko mam upchane pod bakiem, więc jest blisko i do białego (czyli +12V po stacyjce) i czarnego (w moim przypadku impulsatora).
Czyli mając połączony regulator (czarny) z przewodem przekaźnika masujacego mogę po prostu gdzieś "po drodze" sobie zdjąc troche izolacji i wpiąć te białe? Będzie to wtedy dobrze, jak rozumiem?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości