WSK 175 Kobuz reaktywacja ;]
: 2011-11-27, 01:31
Witam
Jako, że odezwały się młodzieńcze sentymenty planujemy z kolegą kupić i doprowadzić do stanu świetności Kobuza z 1976 roku. Niestety został on delikatnie skrzywdzony przez nawiedzonego lakiernika. Poza tym drobnym szczegółem reszta wygląda ok. Jako, że docelowo ma być zrobione na oryginał mam pytanie. Czy wizualnie mu czegoś brakuje, czy coś nie zgadza się z oryginałem. Dzięki za wszelakie sugestie.
Jako, że odezwały się młodzieńcze sentymenty planujemy z kolegą kupić i doprowadzić do stanu świetności Kobuza z 1976 roku. Niestety został on delikatnie skrzywdzony przez nawiedzonego lakiernika. Poza tym drobnym szczegółem reszta wygląda ok. Jako, że docelowo ma być zrobione na oryginał mam pytanie. Czy wizualnie mu czegoś brakuje, czy coś nie zgadza się z oryginałem. Dzięki za wszelakie sugestie.