WSK - WueSKowe Forum

Witam rok temu stałem sie posiadaczem dwóch wsek a raczej tego co z nich zostało. Dla wielu pewnie jest to nic niewarty złom ale ja postanowiłem coś z tego złomu zrobić.Jedna z wsk to 100% kobuz i z nim nie będzie jakiegoś większego problemu, kłopot jest z drugą ponieważ prawdopodobnie była kiedyś sportem i mam zamiar powrócić do oryginału:) Co mi z tego wyjdzie ocenicie sami.Jutro wrzucę troszkę elementów już po odnowieniu może do lata złoże.

Ile płaciłeś za piaskowanie?

Za piaskowanie 0,5 wyborowej , ocynk galwaniczny na cały motor 60zł za malowanie proszkowe wszystko na czarno obręcze na metalik około 250 zł dokładnie jeszcze nie wiem mam odebrać w sobotę to zobaczę.

Dzisiaj zająłem się kołami które już od dłuższego czasu zbieram na złomie. Zebrało ich się chyba z 10 z najładniejszych wybrałem dwie obręcze i oddałem do pochromowania a dwie do ocynku i malowania proszkowego.Drobne elementy z ocynku już odebrałem miedzy innymi szprychy wiec troszkę powyplatałem.
Mam ogromną prośbę do kogoś kto posiada oryginalne siedzenie z przepikowaniami takimi jakie miały sporty . Jeśli nie był by to kłopot to poproszę o zdjęcie z taśmą mierniczą na wierzchu pomogło by mi to uszyć nowy pokrowiec.

Nie lepiej kupić gotowy i mieć spokój zamiast się z szyciem męczyć ?
Savier ma takowy do niego zagadaj.
Pozdrawiam.

Ja mam pikowany, ale pod siedzenie nowego typu.

Właściwie to nie wiedziałem ze były siedzenia starego i nowego typu:) Będę obszywał to siedzenie z 2 zdjęcia lezące obok tłumika właściwie tylko tyle zostało z siedzenia dzisiaj kombinuje nad dorobieniem gąbki a jutro może będę szył.Gotowe siedzenie będzie uszyte ze eco skóry a ja lubię taką skórę z prawdziwego cielaczka albo z jakiejś świnki,a niech wiesława ma coś od życia Kiedyś poczyniłem takie siedzenie do shl ki

Zapowiada się ciekawie.Życzę wytrwałości w działaniu.

No wiec postanowiłem coś zdziałać.Poniewież z siedzenia została mi tylko blacha i aluminiowa ramka więc jedynym problemem była gąbka taka zwykła tapicerska się nie nadaje bo jest za miękka ,wpadłem na pomysł ze może z siedzenia z jakiegoś samochodu. To był ogólnie niezły pomysł ale trafił się na złomie autobus z tyloma siedzeniami ze można by było zawodowo dorabiać gąbki.Niestety nie udało się wczoraj dostać czarnej skóry a ze jestem niecierpliwy uszyłem z tego co miałem .Na razie tak mi wyszło w tygodniu może dokończę.

Fajnie wyszło według mnie
Czekam na resztę prac

Do odrestaurowanego motocykla się nie nadaje...

Właściwie tez mi się nie podoba za bardzo kolor a co w takim razie sądzicie o drogiej wersji. Dopóki nie założę aluminiowej ramki to proszę o sugestie:)

Zdecydowanie lepiej, nadal jednak czegoś jakby brakowało. Przeszycia są jakby w za dalekich odstępach od siebie.

Proponuję przeszycia zrobić razem z gąbką 10-15mm będą bardziej wyraźne (wypukłe).

Właściwie przypomniałem sobie po co daje się gąbkę jak już zrobiłem przeszycia ale może uszyje jeszcze jedno siedzenie z gąbką mam tylko taka jedną obawę czy maszyna bezie chciała szyć razem z gąbka ale zobaczę

Będzie chciała szyć jeśli zrobisz to razem przez jakiś materiał.Podklej skay (chyba tak się pisze) do gąbki nie będzie się po przeszyciu rozwarstwiać.Powodzenia mam nadzieję że efekt końcowy będzie ***zajeb***.

Widze ze masz o tym jakieś pojęcie ja niestety w tapicera bawię się od niedawna w zasadzie te czarne siedzenie to trzeci produkt ale za każdym razem jest lepiej W
Więc jeśli dobrze zrozumiałem to kleje gąbkę do skay i na to daje jeszcze jakiś materiał żeby maszyna to pociągła.

Dokładnie tak jak napisałeś,maszyna powinna beż problemu po tym przejść.Czwarta będzie super, poprzednie trzy też niczego sobie.Próbuj, uwierz mi że ze jak zrobisz to dobrze i będzie się Tobie podobać to i spodoba się innym innej opcji nie ma.

A tak wygląda rama po ocynku i malowaniu proszkowym no i widać kilka drobiazgów po ocynku.

Sorki ze post pod postem ale musiałem się pochwalić siedzenie ukończone ostatecznie będzie wyglądać tak