WSK - WueSKowe Forum

Witam,

Wczoraj kupiłem od znajomego WSK 175 z 79r. Przestała u niego 5 lat w chlewku pod naprawdę sporo górką ze szmat i dywanów, niestety nie miał się czasu nią zająć, a kupił ją od gościa który przejechał nią całą Polskę a potem odstawił do ciepłego garażu na paręnaście lat aż ją kolega znalazł Razem z kompletem papierów - 750zł. Kolega nawet nie próbował jej odpalać, jedynie zalał olej do skrzyni korbowej i wał się kręci Powiedzcie co sądzicie

Kurde chłopie rakieta Gratulacje zakupu
Ja bym tylko dokupił kierunki na tył i trochę ją umył


ps.I takie małe pytanie do znawców, takie siedzenia nie były czasem w perkozach??

Ładna maszyna, coś tego pokroju jak moja (WSK na kleju na zbiorniku, aluminiowe kierunki, pomarańczowo-biały lakier). Ona jest z początku roku 79 ? Zobacz proszę, na datę pierwszej rejestracji. Bo wiem że w tym roku zmieniono np. emblematy z WSK na PZL-ŚWIDNIK i chcę potwierdzić swoją teorię. Zobacz na mój temat : viewtopic.php?f=72&t=10949 . Identyczna WSK tylko pomalowałem boczki i zbiornik bo była paskudna farba z pędzla. Jak masz jakieś pytania co do szczegółów to pisz. Gratuluje zakupu oczywiście !!!

Data pierwszej rejestracji 21 maj 1980r.- więc końcówka roku 1979 najpewniej
Fotki zrobione bezpośrednio po odsłonięciu, stąd ten kurz
A właśnie skoro mowa o znawcach- ogólnie patrząc dużo jej brakuje do oryginału?

To o tym brudzie dotyczyło mojego Kobuza - był pomalowany pędzlem Moim zdaniem twojemu niedużo brakuje i będzie piękny

Naprawdę ładna szkoda żeby na nią teraz śnieg padał:).
Umyj pasta tempo i będzie naprawdę ładnie i oryginalnie wyglądać
To logo na przednim błotniku to namalowane czy naklejka zrób jakieś foto.

Wychodzi na to, że to naklejka
Błotniki, zbiornik i boczki zostaną wypolerowane, rama pójdzie do proszkowego malowania (z tej strony nie widać, z drugiej już troszkę odpadło przy siedzeniu farby), silnik do szkiełkowania i felgi w zależności jak się ułoży albo te się zregeneruje albo nowe
Ogólnie będzie robiona na tzw. cacko i nie po kosztach tylko jak najlepiej i najtrwalej

Tak, siedzenie jest od perkoza. Do oryginału brakuje tylko kierunkowskazów z tyłu, jeśli dobrze widzę to lewy uchwyt jest urwany(przy końcu siedzenia). Pogadaj z kolegą, może ma gdzieś te kierunki, albo jak możesz, to z pierwszym właścicielem maszyny.
A tak poza tym, pięknie zachowany egzemplarz, ja też bym ramę dał do lakierowania proszkowego i silnik wyszkiełkował i będzie git majonez

kurde no , bardzo ładnie zachowany kobuz gratuluje zakupu ...
zrób to co napisałeś i będzie naprawdę wyśmienicie wyglądał

pozdro

iron_bird tak własnie myślałem
Nie dość że kupił tanio za 750zł taką fajna wueske to jeszcze takie siedzenie z tego co mnie pamięć nie myli poszło ostatnio na allegro za 300czy350zł ??

Kolego dbaj o to siedzenie jak za całą wsk i żeby ci coś do głowy nie uderzyło żeby pokrowiec wymienić

a skąd kumpel potem jak na allegro zajrzał to sam powiedział, że bardzo po koleżeńsku sprzedał

Nie nie ja nic do ciebie ani twojego kolegi nie mam tylko chodzi mi że teraz ciężko trafić taką ładną wsk za 750zł i to z papierami...teraz nastają takie czasy że 700 to trzeba dać za wsk bez papiera i pewnie w gorszym stanie.
W moim poście chodziło mi że tanio kupiłeś i do tego ten bonus w postaci siedzonka

właściwie to sytuacja była taka- dwie WSK za 1500zł, druga bez papierów, ale całkowicie na chodzie, w nieoryginalnym lakierze w lepszym stanie, więc z drugim kolegą po połowie się sumą podzieliliśmy i wzięliśmy dwie w pakiecie- ja lepszą wizualnie z papierami, on lepszą mechanicznie bez papierów

Jesteś w stanie zrobić zdjęcie tej drugiej maszyny?

nie bardzo, chyba że dorwę od kolegi jakoś, ale też będzie ją w oryginał przerabiał

Hmm a jak wyglądała, nie był to czasem perkoz od którego masz siedzenie?

wueska czwórka taka jak moja, tylko przerobiona instalacja i pomalowana na czeerwono :->

Ładna czwórka o rok młodsza od mojej.
Ps:masz bak z wysokim kominkiem jak były stosowane w wsk gil.

taki mam bak

Piękna sztula i naprawdę w śmiesznych pieniądzach.
Czekamy na opis z naprawy.
Ja moją odbiorę na dniach i z niecierpliwością czekam na kwiecień