WSK - WueSKowe Forum

Witam.
Przedstawiam mój nabytek jakim jest wsk kobuz z 77r.
Szukałem jakiegoś starego motocykla około 4 miesiące. Raz sie kasa nie zgadzała, innym razem nie było nic ciekawego albo było ale bez dokumentów. W świętokrzyskim jakoś mało tego albo mi się tak wydaje. Ogólnie do tej pory interesowałem się tylko 4-roma kółkami ale nie stać mnie na porządne zrobienie jakiegoś klasyka więc postanowiłem kupić dwa kółka i dłubać sobie.

Odnośnie tego egzemplarza.
Kupiony jak mi się wydaje za spore pieniążki, ale z kompletem dokumentów jeszcze na pierwszego właściciela. Ja ją odkupiłem od młodych chłopaków więc swoje piętno nad nią już odcisnęli.
Silnik w niezłym stanie, wszystkie biegi ok, sprzęgło kompletne wymieniłem i pływak w gaźniku. Koła, wydech i pokrowiec siedzenia w niezłym stanie.
Kilka fotek: Plany:
- wszystkie elementy zostana wypiaskowane i pomalowane (błotniki, bak, rama itp.)
- ocynkowanie detali
- całość poskładać z nowymi śrubkami z nierdzewki
- dokupić klaskon, wszystkie nowe gumy i inne drobnostki
- poprawić instalacje i założyć kierunki - 3 sztuki dostałem do motoru a jednego mi brakuje

Narazie tyle, potem może jakieś CDI i remont silnika. Kóła i wydech bedą narazie tylko wyczyszczone.

Błotniki nie od tego rocznika !!!
Powinny być okrągłe , bo te co masz szły od 82 roku.

Błotniki(na głębokie) + kierownica(zamiana na wysoką, ta co masz była jakoś w 73r. montowana)+ przedni goleń do wymiany. Poza tym to bardzo ładnie zachowana. Można by się pokusić o zostawienie oryginalnego lakieru. Zrobić tylko ocynki tego co trzeba bo rdza straszy, wymiana reszty na nierdzewki, błotniki idzie dostać za małe pieniądze w dobrym stanie jeszcze i będzie git. A i jeszcze kolanko zamienić na nowe + ten plac pordzewiały na tłumiku przepolerować autosolem, psiknąć bezbarwnym i będzie zakonserwowane.

Nie wiem jak z bliska szprychy wyglądają, ale ja bym umył piasty k2 akra z myjką ciśnieniową i potem dobrze wytarł, bardzo dobrze się piasty doczyszczą. Silnik też możesz akrą wymyć, tylko pamiętaj żeby psiknąć akrą i po max minucie musisz zmyć to myjką ciśnieniową, bo zrobią się przebarwienia, ale możesz takie mycie powtarzać parę razy, aż się ładnie doczyszczą części.

Aha, jeszcze podstawkę tylnej lampy też do błotników głębokich poszukaj bo ta jest od kwadratowych.
Kierunki jakie zakładasz? Bardzo ładnie by pasowały aluminiowe - wypolerowane

No niestety błotniki już zostaną takie, ponieważ zakupiłem na tył taki sam kwadratowy, jak również mocowania lampy.

Ale wymienisz kierownicę,czy zostawiasz tę co jest .

ja znajde jakąś ładną to zmienie
a taka zwykła pasuje bez komplikacji?

Mnichu pisze:ja znajde jakąś ładną to zmienie
a taka zwykła pasuje bez komplikacji?

Tak,tylko będziesz musiał wymienić mocowania
download/file.php?id=19969&mode=view
Takie powineś mieć jak chcesz wymienić kierownicę.

Możemy się błotnikami zamienić jak chcesz

Bak i boczki też nie z tego modelu, kolanko okrągłe , pełna osłona łańcucha i amory kryte powinny byc w kobuzie z 77

domyślałem sie że coś tu pozmieniane jest ale nie że aż tyle no nic, mówi się trudno

Nie no, reszta wygląda na oryginał, zapodaj numery ramy albo zajrzyj pod automat stopu i klakson, tam powinny być daty produkcji - jeśli nie były wymieniane owe elementy.

Witam nareszcie ktoś ze świętokrzyskiego Pozdrawiam

nr ramy 1717729
Jak możecie rozkodować to byłbym wdzięczny.

tony Witam

1977

Dziś troche podziałałem.
Wsk z grubsza rozebrana. Rame jutro biore do pracy do poprawy troche. Błotnik tył już wypiaskowany i położony podkład epoksydowy. Farba czarna już też kupiona. Jutro wieczorem działamy dalej.