WSK - WueSKowe Forum

Witam. Mój Kobuz po odnowie od października do kwietnia. Przegląd już zrobiony, jeszcze tablice i można śmigać.

Naprawdę piękny egzemplarz ....dbaj o niego i na pewno Ci długo będzie służył

Pierwszy odpalony Kobuz na korbie YZ?

Na to wygląda. Czekamy na info jak się silnik zachowuje w okolicach obrotów max

Piękny Kobuz

morfeusz - czekamy na relację

Mam taki sam model i zastanawi mnie ta niska kierownica. U mnie jest normalna. Była wymieniana czy tak było w orginale ?

Kierownicę taką miał, a kupiłem go od wuja, który był jedynym właścicielem od nowości. Muszę się go spytać czy wymieniał. Nie wiem czy to pierwsza uruchomiona maszyna na korbie od YZ, ale na razie śmiga. Problem miałem z pierwszym odpaleniem, bo strasznie go zalewało, ale jak iglicę w gaźniku dałem niżej to problem zniknął i odpala bez problemu. Na razie kulałem nim wokół komina, bo nie miał przeglądu i ubezpieczenia. Dziś zrobiłem przegląd i ubezpieczyłem. Jutro go zarejestruję, to będę mógł więcej pojeżdzić i zobacze jak silnik się sprawuje. Ogólnie fajna sprawa bo ludziska się odwracają jak jadę i podziwiają bardziej niżby niezła laska szła

Cudeńko jeszcze do smaku brakuje mu chromowanych kierunków.
Chciałbym żeby taki Łobuz stał u mnie w garażu obok garbatej Co do odwracania się ludzi, macie tak że mówią na każdą sto siedemdziesiątkę piątkę Kobuz. Moi sąsiedzi twierdzą że moja garbata to Kobuz i w żaden sposób nie dają sobie wytłumaczyć że tak nie jest a nie liczni jeszcze twierdzą że to SHL, bo ma silnik Wiatr.
Ostatnio jechałem przez wioskę i przede mną poleciał jakiś ścigacz chyba honda to nikt uwagi na niego nie zwrócił, a jak ja jechałem na Wuesce to ludzie przerywali pracę i podchodzili do płotów coś wspaniałego.

Taki szał robi jedna Wueska a co dopiero 2 albo 3 Piękna maszyna, do ideału właśnie brakuje tylko kierunków, powodzenia i szerokości

U mnie wszyscy twierdzą, że wueski czarne wychodziły, a ja tłumaczę, że KOBUZY pomarańczowe też. A kierunków nie mam bo nie miała ( chyba od nowości). To jest rok prod. 1975, ale może kiedyś założę, jak się trafią fajne na forum do kupienia. Fajnie, że chociaż komuś się podoba mój Kobuz, bo moja żona twierdzi że chyba jestem stuknięty

SEBA pisze:Moi sąsiedzi twierdzą że moja garbata to Kobuz i w żaden sposób nie dają sobie wytłumaczyć że tak nie jest

Ileż to razy zostałem poklepany po ramieniu na ulicy przez jakiegoś jegomościa z tekstem "Elegancko zrobiony Junak, szwagier też takim jeździł za młodu!"

Moto ładnie zrobione, poza tym to mój ulubiony model zaraz po garbusce.

morfeusz pisze:bo moja żona twierdzi że chyba jestem stuknięty

Moja też tak twierdzi a tak naprawdę stukane są one
Kobuzik ładny a w kierunki zainwestuj w mieście wygoda i bezpieczeństwo tylko prądu może brakować.

A możesz coś o wibracjach napisać?
Nie trzepie się ta korba na prawo lewo?
Silnik nie tłucze się mocno?

Jeśli chodzi o wibracje to jest o niebo lepiej niż przed remontem. Fakt jest taki, że Bayu pisał, że mój stary wał miał duże bicie i pewnie przez to manetki mi drżały jak wibrator. Teraz jest spokój. Dla mnie pozytywnie. Nie wiem w jakim stanie były wały w waszych maszynach, ale myślę, że też powinniście odczuć różnicę na lepsze.

Jakbyś dorzucił kierunki banieczki to była by elegancja na całego. Prosta kierownica fajnie wygląda ,ale mnie przy dłuższej jeździe łupało w krzyżu

Muciek pisze:Pierwszy odpalony Kobuz na korbie YZ?

Alien pisze:Na to wygląda. Czekamy na info jak się silnik zachowuje w okolicach obrotów max

AudioBas pisze:morfeusz - czekamy na relację

Witam. Kobuz na nowej korbie ma przejechane około 130 km i na razie wszystko ok. Bez awarii, w obrotach max. bez niespodzianek. Myślę, że będzie ok.

Kobuz nadal śmiga na nowej korbie. Już prawie 200 km.
No i w internecie się pojawił... http://oborniki.naszemiasto.pl/artykul/ ... ml#galeria

Zobaczcie jak laski lecą na WSK:
http://d.naszemiasto.pl/k/r/d4/2e/51b6f368cad93_o.jpg

hahahaahah ona nawet nie wie jaki to piękny motur
Audiobas jak się spotkamy stawiam browar