Strona 1 z 1

WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-03, 12:45
autor: Levis
Witam wszystkich!

Motocyklowego bakcyla złapałem bardzo wcześnie. Prawdopodobnie było to gdzieś koło drugiej klasy podstawówki,
kiedy to kolega dał mi się przejechać swoim Komarem.
Następne lata były straszne dla moich rodziców, wierciłem im dziurę w brzuchu a oni nieugięcie powtarzali,
że to niebezpieczne i takie tam... Pięć lat później byłem w siódmej klasie, kiedy to dziadek pokazał mi ogłoszenie w gazecie o przetargu w jakimś pegeerze, gdzie wśród wymienionych sprzętów było dwie Wueski 125.
Cena wywoławcza była niska, powiedział że kupimy tą lepszą, znaczy droższą:). Tak się stało, ale ta "lepsza" Wueska była w dwóch workach i jednej skrzynce :P - nie wiem natomiast jak wyglądała ta tańsza, albowiem - co wyda Wam się dziwne - w momencie kupna nie wiedzieliśmy jeszcze co to będzie:). Takie to było wszystko dziwne... Motorek pomógł mi wyremontować ojciec, pamiętał to i owo z budowy tego silnika, ponieważ sam w latach siedemdziesiątych ujeżdżał Lelka. Później udało mi się na strychu pewnego pana znaleźć piękną WSK Kos w częściach. Wzięliśmy wszystko za grosze z kuzynem Wojciechem na spółkę. Ja przejąłem elementy charakterystyczne dla Kosa, kuzyn silnik, koła i ramę...
I tak od tej pory jeździłem już Kosem. Po kilku latach nadarzyła się okazja zakupu Junaka. Zakup sponsorował ojciec, były to niemałe pieniądze i warunek taki, że sprzedaję Wueskę i dokładam się w ten sposób. Kosa kupił kolekcjoner z Warszawy, cena była jak na tamte lata bardzo wysoka, ale wiecie... Po jakimś czasie ponownie zatęskniłem za Wueską, a wynikiem tej tęsknoty był zakup Dudka w maju 2003 i jego remont przez resztę roku.

Tytułem wstępu tyle, teraz po kolei jak to było. A zaczęło się od tego, że złom widoczny na poniższym obrazku trafił do mojego garażu. Kiedyś przy piwku w moim rdzennym barze dowiedziałem się, że w okolicy stoi coś takiego pod drzewem, dokładniej to oparte o drewnianą chałupę:). Jak się okazało, zakup tego czegoś nie był łatwy. Właściciel mieszkał w innej wiosce, trzeba było go znaleźć i "sprowadzić na właściwy tok myślenia". Nie wiedział bowiem, że odkąd motocykl postawił u matki pod chałupą, nieco części zaginęło i chciał za niego wszystkie pieniądze świata:) Tak czy owak udało mi się toto kupić i jeszcze nie wiedziałem, że prawie nic z tego nie wykorzystam, ale pierwszy krok ku wymarzonemu Dudkowi postawiłem.

Obrazek

Przywracanie Dudka do stanu "jeżdżącego" trwało krótko, bo ok. pół roku.
Po tym czasie motocykl zarejestrowany i o własnych siłach wyjechał na drogę.
Przez kolejne lata uzbrajałem go w kolejne elementy charakterystyczne dla tego modelu i tak już od 10 lat śmigamy sobie razem z Dudkiem:)
To i owo trzeba by poprawić, są pewne braki, ale na wszystko przyjdzie czas.

Aha! Najdłuższa podróż Dudkiem to trasa Rzeszów - Łódź - czyli ok 317 km w jedną stronę.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tak wygląda obecnie:
Obrazek

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-03, 14:47
autor: Mateusz WSK
Dobrze że go doprowadziłeś do porządku. To drugie zdjęcie gdzieś widziałem chyba w necie.
Nie siedzę w Dudkach, ale chyba jeszcze mu troche brakuje żeby był zgodny z oryginałem :P

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-03, 14:48
autor: metzek
Fajny DUDEK ,tylko ten przód trochę razi. A tak to Super Dudek

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-03, 15:06
autor: Levis
Mateusz WSK pisze:Dobrze że go doprowadziłeś do porządku. To drugie zdjęcie gdzieś widziałem chyba w necie.
Nie siedzę w Dudkach, ale chyba jeszcze mu troche brakuje żeby był zgodny z oryginałem :P

Heh ;-)
Możliwe, że widziałeś, bo ono "wisi" w necie już kupę lat.
Z tym przodem to jest tak, że innego nie miałem.
Poza tym bardzo lubię ten przód.
W każdym razie jakby się trafił oryginalny, to chętnie zamienię, a ten - powędruje do Kobuza, którego mam w planie zbudować.
Konsekwencją tego przodu jest też błotnik przedni, a dokładniej jego mocowanie.
Błotnik jest chromowany, z Dudka, ale musiałem zakombinować z mocowaniem.
Zaznaczam, że moje przeróbki nigdy nie psują oryginału. Nie wywierciłem nigdzie nawet dodatkowego otworu.

Z tym Dudkiem to masakra była... ale jest, śmiga i cieszy! :)

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-03, 21:24
autor: 1angel
Bardzo ładny :) Warto doprowadzić go do oryginału kombinuj z tym przodem .

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-06, 11:51
autor: zmyngut
Ja może nie do końca w temacie Dudka, który jest bardzo fajny nawiasem mówiąc- proszę żeby Kolega wstawił zdjęcie (5 od góry w temacie- to z trzema wueskami) w tym temacie viewtopic.php?f=80&t=16366#p553159 . Nie chcę się rządzić Twoimi zdjęciami (już raz to zrobiłem ale w jak najbardziej dobrej wierze)- nie ukrywam że chcę na nie głosować gdyby się udało z kalendarzem :-).

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-06, 12:10
autor: Levis
zmyngut pisze: proszę żeby Kolega wstawił zdjęcie (5 od góry w temacie- to z trzema wueskami) w tym temacie viewtopic.php?f=80&t=16366#p553159 . Nie chcę się rządzić Twoimi zdjęciami (już raz to zrobiłem ale w jak najbardziej dobrej wierze)- nie ukrywam że chcę na nie głosować gdyby się udało z kalendarzem :-).
:)

Jasne!

Już wstawiam:)

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-06, 13:43
autor: Levis
Znalazłem jeszcze jedną fotkę Dudka.
Stara, jeszcze nie miałem kierunków przednich.
W tle garbuska kolegi Królika, który to wyemigrował kupę lat temu do UK:

Obrazek

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-06, 20:09
autor: Buzek
Kamrat , kawał fajnej historii . !! :-D
Muszę Cię kiedyś namówić na jakąś wycieczkę , w roli głównej z dudkiem ;)
Pozdr.

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2013-09-07, 07:55
autor: Levis
A witam Kamrata:))

W ostatni weekend września zaplanowalem wypad z Przemyśla do Ustrzyk Górnych. Moze się dołączysz??

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2015-04-12, 09:34
autor: Levis
Ostatni piątek....

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=uMFo8t1 ... e=youtu.be[/youtube]

Re: WSK M21W2S Dudek '76 Levisa

: 2015-04-12, 12:03
autor: Mateusz WSK
Gdzie obecnie przebywasz ? Bo wspominałeś o Przemyślu.