WSK DUDEK '75 "Od zera do Bohatera" Made in OBR Nieborów
: 2014-01-07, 18:11
Przeglądając oferty allegro w poszukiwaniu ramy do wcześniejszego projektu "Kobuz-drugie życie" natknęliśmy się z bratem na ramę od Dudka z dokumentami!!!! ( było to we wrześniu) Cena atrakcyjna 300zł. Nikt nie licytuje więc czemu nie. I tak staliśmy się posiadaczami ramy od Dudka rok 75. Wszystko fajnie lecz rama nie była pozbawiona wady. I w tym momencie należy przemilczeć pewną kwestię niech zostanie ona słodką tajemnicą rodziny Ł.
Tak więc wracając do tematu. Mamy ramę i co dalej ????? Doszliśmy do wniosku że kiedyś się go skompletuje. Nie musieliśmy długo czekać znalazła się oferta. Mnóstwo części: dwa dudki w tym jeden w miarę kompletny - bez papierów, bąk- sama rama siedzenie tłumik zawieszenie i parę innych gratów. 4 komplety chromowanych błotników i można by jeszcze wymieniać. Nie myśląc długo samochód przyczepka i jedziemy 150km. i już fura załadowana. Powoli zaczęliśmy zbierać inne fanty które są niezbędne do złożenia Dudka.
Nie chcieliśmy rozpoczynać wątku bo nie byliśmy pewni czy coś z tego będzie. Ale już jest pewni i ruszamy z kopyta.
Na chwilę obecną rama i wszystkie elementy czarne wypiaskowane i pokryte proszkiem RAL 9005 połysk. Chromowany wydech, obręcze, część elementów aluminiowych wypolerowana, wszystkie elementy które mają zostać ocynkowane już przeszlifowanie i czekają na pokrycie nową powłoką galwaniczną. Bębny, kartery silnika- czekają na ferie w celu wyszkiełkowania, boczki, bak i lampa na piaskowanie i pokrycie podkładem, parę elementów czeka na nowy chrom. Tak posuwają się powoli ale zawsze prace przy Dudku.
Jeszcze część zdjęć. Oczywiście nie wszystko na raz

Tak więc wracając do tematu. Mamy ramę i co dalej ????? Doszliśmy do wniosku że kiedyś się go skompletuje. Nie musieliśmy długo czekać znalazła się oferta. Mnóstwo części: dwa dudki w tym jeden w miarę kompletny - bez papierów, bąk- sama rama siedzenie tłumik zawieszenie i parę innych gratów. 4 komplety chromowanych błotników i można by jeszcze wymieniać. Nie myśląc długo samochód przyczepka i jedziemy 150km. i już fura załadowana. Powoli zaczęliśmy zbierać inne fanty które są niezbędne do złożenia Dudka.
Nie chcieliśmy rozpoczynać wątku bo nie byliśmy pewni czy coś z tego będzie. Ale już jest pewni i ruszamy z kopyta.
Na chwilę obecną rama i wszystkie elementy czarne wypiaskowane i pokryte proszkiem RAL 9005 połysk. Chromowany wydech, obręcze, część elementów aluminiowych wypolerowana, wszystkie elementy które mają zostać ocynkowane już przeszlifowanie i czekają na pokrycie nową powłoką galwaniczną. Bębny, kartery silnika- czekają na ferie w celu wyszkiełkowania, boczki, bak i lampa na piaskowanie i pokrycie podkładem, parę elementów czeka na nowy chrom. Tak posuwają się powoli ale zawsze prace przy Dudku.
Jeszcze część zdjęć. Oczywiście nie wszystko na raz
