Mam na imię Grzegorz.
Na początek krótki wstęp. Nie pamiętam dokładnie ale było to około 12 lat temu, czyli było to gdzieś w 2002 roku. Kupiłem wówczas od znajomego motocykl, który prezentuje poniżej za kwotę, uwaga... 50 zł
. Motocykl przywiozłem na przyczepce do domu. Ostatnie uruchomienie jak twierdził znajomy miało miejsce w 1981-82 r. Tak w ogóle to sprzęt był zakupiony w1979 a wyprodukowany w 1975r. tak więc stał w sklepie jakieś 4 lata . Po wyładowaniu sprzęty przyszła pora na uruchomienie. Spodziewałem, że mogą być z tym problemy, ale nic mylnego. podłączenie akumulatora, nowa świeca, paliwo, przelanie gaźnika, za 3-4 kopem maszyna ożyła. W chwili zakupu miała na liczniku 4364 km. Tak się zaczęła moja przygoda z tym egzemplarzem. Motocyklem trochę pojeździłem po okolicy 1-2 sezony nie dłużej. W tym czasie wyszło tego 1154 km
Następnie były inne zajęcia i maszyna przez 10 lat był nieużywana. Aż nadszedł dzisiejszy dzień. Pomyślełem, że trzeba w końcu się za sprzęta zabrać i co najmniej uruchomić i zrobić mała rudkę. I powtórka z rozrywki. paliwo, świeca, akumulator, 3-4 strzały i silnik pracuje. Wrażenia po tylu latach bezcenne.Poniżej kilka dzisiejszych zdjęć. Proszę o informację na temat oryginalności. Zamierzam motocykl "odświeżyć" i doprowadzić do normalności bo przez te lata postoju lekko się "zakurzył i skorodował"
. W niniejszym temacie chcę przedstawić etapy przywracania motocykla do "odświeżonego" stanu. Liczę na podpowiedzi i wskazówki.
Moto stoi w ciepłym suchym garażu i czeka. Za radą kolegów nie będę na razie mocno ingerował. Dokładne czyszczenie, regulacje, nowe aku, może jakieś oponki zanabędę. Ale nie wiem zabardzo jakie. 
