WSK - WueSKowe Forum

Witam wszystkich.Jako iż jest to mój pierwszy post na tym zacnym forum wypadało by się przedstawić.Więc do rzeczy,nazywam się Krzysiek,mam 17 lat i pochodzę z okolic Limanowej,a dokładniej ze Słopnic.Motoryzacją interesowałem się od zawsze ale teraz pokochałem motocykle z okresu PRL a zwłaszcza WSKI. Myślę że tyle o mnie wystarczy,teraz przedstawię wam moją WSK-ę,Jest to chyba najpopularniejszy model WSK-i z rodziny ptaków czyli poczciwy kobuz z 1979 roku.Był to na początku motocykl dziadka który używał go tylko do dojazdów do pracy,później przeją go mój ojciec.Historii z tym oto kobuzem było wiele(Jedna legenda głosi że zatrzymał się na drzwiach od szopy).Później kobuz już siedział sobie spokojnie w stodole u wujka i dopiero w tym roku dostałem go w swoje ręce.Plany były żeby go odremontować w wakacje ale niestety nic z tego nie wyszło i tylko kobuz został rozebrany i siedział sobie spokojnie do teraz.Ale jako iż wpadło trochę groszy wracam do gry.Parę części już kupiłem takich jak:2 tarcze sprzęgłowe,nowe uszczelniacze,łożyska fag-a,komplet śrub i oczywiście zregenerowany wał od naszego forumowego majstra Mućka.
Jeżeli jest ktoś z Małopolski i zna się na takich cudach techniki niech śmiało pisze
Pozdrawiam Krzysiek

Dużo pracy przed Tobą, powodzenia!

No to fajnie ze Kobuzik trafił w dobre ręce choć w twoim regionie Wsk dużo nie ma, wiec dbaj o niego..

Macie tu zdjęcie wału który przyszedł z regeneracji od Mućka.Naprawdę kawał dobrej roboty

Zdjęcia nie ma.

reszta części do kobuza

Nowy nabytek który na pewno będzie pomocny przy składaniu WSK-i

Krzychu15 pisze:Nowy nabytek który na pewno będzie pomocny przy składaniu WSK-i

Co to wyprawa do Lidla...

Ponieważ części do wiesi są w malowaniu i szkiełkowaniu w wolnej chwili zamówiłem niektóre części których brakuje lub są zepsute.A są to :
szprychy z nyplami
opony i dętki awina
kulki łożyska główki ramy
kranik
napinacz łańcucha
olej do skrzyni ADDINOL

Opon nie kupuje się co sezon i moim zdaniem kupować te plastikowe chinczyki to głupota.

Twierdzisz, że Mitas lepszy czy celować jeszcze wyżej?

Prawda jest taka iz w motocyklu opona to podstawa, do motoroweru albo na sporadyczne wyjazdy wokół komina awina ujdzie ale jak już na motocykl poj 175 cm prędkości ok 100 km/h lepiej kupić coś lepszego ta oponka jak zobaczy mokra nawierzchnie, zła pogodę, to na 100% się u ślizgnie i szkoda motocykla, poza tym bieżnik z niej szybciej znika.
Co do Mitas a to już dobre oponki..

Dzięki - właśnie z oponami mam zagwozdkę ale nie będę tu śmiecił - zapraszam do postów o mojej Z2...

Mitas to chyba jedyne dobre i tak łatwo dostępne opony u nas. Ewentualnie są jeszcze Vee Rubber podobno też dobrej jakości lub HEIDENAU(chyba najwyższa półka po 150zł za opone). Czytałem o tych popularnych tanich z Allegro - zdecydowanie nie powierzyłbym swojego życia oponie za 45zł zwłaszcza że o AWINA jest dużo informacji w internecie żeby się ich wystrzegać.

Kupiłem te opony ponieważ wątpię żebym codziennie jeździł wsk-ą dlatego wybrałem awinę bo nie chciałem przepłacać za opony na których będę mało jeździł

Może i będziesz mało jeździł a może przez te opony krótko pożyjesz, wystarczy zły moment i po ptokach... Twoje życie Twoja sprawa.

Powiem ci tak mordko,kiedys w simsonie miałem awiny i w deszczku przy predkosci 20-30kmh na ostrym zakręcie przód mi uciekł,kupiłem na tył kostke HEIDENAU a na przodzie założyłem starego stomila i simson trzymał się jak dłoń tyłka.

Panowie,a gdzie można kupić Heidenau?

Spróbuj na motorad.pl

Panowie mam do was pytanie.Ponieważ pod koniec tygodnia wracają części z malowania proszkowego,niestety bak będzie tylko wypiaskowany i mam zamiar go sam wymalować i tu moje pytanie jaki podkład i utwardzacz polecacie