Strona 1 z 1

WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-14, 23:30
autor: davidoff
Witam.
Chciałbym zaprezentować Wam mojego Kobuza z bodajże 82r. Kobuza przywiózł do nas mój wujek jakieś dwa lata temu, wtedy o ile dobrze pamiętam coś było z nią nie tak, i tak ją zostawił u nas. I tak czekał Kobuzik dwa lata aż ja zacząłem się nim interesować. Wkońcu brat namówił mnie abym ją odpalił. Nigdy nie zapomnę tego wieczoru gdy Kobuz odpalił, ten dźwięk silnika, ogromna moc. I tak z biegiem czasu dostał on nowy Aku, przejżałem instalacje, troche go wyczyściłem i wyregulowałem. Niedawno Kobuz dostał również nowy tłok, pierścienie, sworzeń, tarcze sprzęgłowe, simmeringi itp. Zamontowałem mu również filtr od malczana i dodatkową puszkę narzędziową w miejscu starego filtra, oraz "zbiłem" dla niego przednio światło pozycyjne z 3 diód LED. Najbliższe plany odnośnie Kobuza to być może zmiana gaźnika na Jikova z boczną komorą, zakup elektronicznego modułu zapłonowego, nowy lakier i odnowienie jego wyglądu, ale to już po sezonie, a także rejestracja motocykla i zrobienie prawa jazdy.
A tak on wyglada.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-14, 23:34
autor: 175mirek
Ładny jest :D pomaluj koniecznie felgi i zrób coś z siedzeniem i zmień jedna osłone boczną bo tak byc nie może :P

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-14, 23:35
autor: Wężu
Osłonę i tą manetkę od Reksia ze stopki pasażera :D Jak z papierami?

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-15, 09:21
autor: wskocyklista04
czy rocznik 82 miał pełną osłonę łańcucha??

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-15, 10:06
autor: Anzel
Już dawno nie miał.Została prosta szczątkowa.

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-15, 15:05
autor: davidoff
Jeśli chodzi o papiery to wszystko jest, więc większych problemów z rejestracją być nie powinno. Widocznie z rocznikiem coś mi się pomyliło, chyba był on po raz pierwszy zarejestrowany w roku 82 a wyprodukowany chyba w 78r, musiałbym dokładnie sprawdzić. Tak jak pisałem na początku Kobuzik zostanie odnowiony po zakończeniu sezonu. Jeśli chodzi o boczną osłonę to którą radzicie zmienić? Tą z prawej strony patrząc od tyłu? A co w niej jest nie tak?
A tu foto filtra i puszki narzędziowej z obudowy od zasilacza komputerowego. Filtr wsadzilem w kawałek ucietej butelki coby syf z łańcucha, koła i kurz bardzo się do niego nie dostawały
Obrazek
Obrazek

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-15, 17:04
autor: Mateusz WSK
Szkoda że jakieś przeróbki robisz.
na 78r. to to nie wygląda, pewnie 82r. jak pisałeś tylko amorki tylne, boczek prawy i osłona łancucha z starszych M21W2.
Na Kobuza mi to nie wygląda, nie ma nic charakterystycznego.
Wymień z przodu opona bo łasa prawie jak kolano.
pozdr.

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-17, 09:01
autor: davidoff
Oponę również wymienię bliżej zimy, gdy zostanie on rozebrany. Jeśli chodzi o te przeróbki, to nie sądzę aby były to rzeczy które drastycznie zmieniają charakter motocykla, wygląd itp. Chcę aby motocykl była bardziej praktyczny.

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-17, 09:22
autor: bing17
Nie gadaj że wieśniackie diody LED nie zmienią charakteru zabytkowego motocykla. Już nawet w nowych samochodach za grubą kasę widząc np. kierunkowskazy z diód LED śmiać mi się chce bo wyglądają jak z odpustu albo innego festynu.

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-17, 12:21
autor: z-tomek
panowie spokojnie, albo ktoś robi motor na 101% org i stawia go w pokoju albo ktoś robi motor do jazdy (nie chodzi mi tu o wt i katowanie motorów) np. do turystyki i wtedy wprowadza jakieś drobne modyfikacje. Tak jest np z Junakiem, każdy junak praktycznie ma zamontowany alternator dla tego aby prądu wystarczyło. Do WSK alternator z malucha nie podejdzie co najwyżej z Jawy jak to zrobił Żbiku. A jeszcze prościej jest po prostu zmniejszyć pobór prądu przez odbiorniki i wtedy właśnie zakłada się LED'y bo pobierają dużo mniej prądu. A co do kobuza to jest łądnie zachowany. Na jaki kolor będziesz go malował? Co do filtra to moim zdaniem 175 mirek miał dobry pomysł --> wstawił taki filtr papierowy od malucha a w miejsce org puszki dorobił puszkę na narzędzia --> proste i praktyczne

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-17, 13:25
autor: davidoff
Kolor będzie najprawdopodobniej taki jak jest obecnie. Jeśli chodzi o ledy, to hmm, nie byłoby problemu gdyby żarówki 6V możnabyłoby tak łatwo dostać jak 12V. W okolicy praktycznie nigdzie już nie ma żarówek 6V. Druga sprawa to to że jak zrobie prawko to zamierzam wsadzić do motora kierunki. No a wtedy to napewno będzie brakło prądu, więc najprawdopodobniej zrobię wszystko na ledach, innego wyjścia nie widzę. A filtr to przez chwile miałem pionowo zamocowany i z boku miałem puszke po jakiejś farbie, podobnie jak 175 Mirek, lecz trochę nie wygodne to było i puszka była za mała, więc wsadziłem taką. Teraz przynajmniej jak jadę gdzieś dalej to nie muszę brać plecaka bo wszystko wsadzę do obu puszek.

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-18, 12:40
autor: Mateusz WSK
Można jeszcze spotkać na całe szczęście org. Junaki bez tych alternatorów które poruszają się po drogach.
Ja stawiam na 100% oryginał ale do poruszania się po drodze.Mi tam nie trzeba przeróbek czy ulepszeń żeby śmigać po drodze na codzień.Jedynie to chciałbym zamontować żarówki LED ( te za 26zł co są na allegro ) aby mniej prądu brało, nie chce jakichś tam diód lutowanych czy coś takiego.

Davidoff widze że ciekawie wykorzystałeś miejsce po zmianie flitra i zamontowaniu w tym miejscu drugiej skrzyneczki narzędziowej.
Te wyciszenia w żeberkach cylindra co zastosowałeś to paskudnie wygląda.

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-18, 20:31
autor: davidoff
Gumy w cylindrze to tak na szybko powkladalem coby sprawdzić czy będzie poprawa, niedlugo jakos ladnie je podocinam. Swoją drogą niedługo Wsk dostanie nowy modul zaplonowy.

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-18, 20:40
autor: wskocyklista04
i co jest poprawa z tymi wyciszeniami?? od czego one są?? a co do modułu to poczytaj w odpowiednim dziale i pomyśl czy jest sens:P bo tak naprawde iskry za bardzo nie polepszysz

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-18, 21:58
autor: davidoff
Poprawa jest mizerna w moim przypadku, strasznie dzowni mi chyba łożysko korbowodu. bo ma spory luz na boki, innej opcji niema. A gumy to hmm niewiem od czego są, gdzieś na podłodze w warsztacie warlał się jakiś kawałek to wziąłem. Odnośnie modułu to pare osób tak go zachwalało, że jak to się energia iskry nie zwiększy, że jakich to motocykl skrzydeł nie dostanie,a teraz co? Nagle moduł okazuje się badziewiem?

Re: WSK Kobuz by Davidoff

: 2009-08-18, 22:17
autor: wskocyklista04
nienie badziewiem nie jest:D bo iskra jest naprawde potężna:D ale ta potężna iskra też rozładowuje dość pożądnie akumulator.. zresztą co do modułu jest inny dział..