WSK - WueSKowe Forum

WSK 175 Kobuz z 1982r. Jest to pierwsza odsłona mojego łobuza, nie ma nawet 2km przejechanych na dotarciu. Czekam na prawko i wtedy zacznie się śmiganko na dobre

Wszystko sprawne, motocykl praktycznie oryginał; bagażnik, gumy podnóżków kierowcy i przełącznik kierunków są od Gazelki. Instalacja w pełni sprawna, do wymiany jeszcze automat stopu. Jutro płace OC, robie przegląd i w piątek na przerejestrowanie. Po formalnościach pociągne nowe kable i z poważniejszych spraw technicznych by było na tyle Lakierek w dobrym stanie, jedynie w okolicach akumulatora maznięty pędzlem. Także całość malowana dopiero będzie na przyszłą zimę W raz z nowymi kablami lub chwile po, dostanie moduł, sakwy boczne ze skórki też mam w planie
Ciekawym bajerem jest kontrolka w okolicach stacyjki - przypomina nam o przekręceniu kluczyka na pozycje 0 po wygaszeniu silnika. Gdzieś w necie już widziałem motorek z taką kontrolką..

Strasznie lipnie dźwięk wyszedł z zakłóceniami itd. mój głos jak starego pijaka
http://www.youtube.com/watch?v=shnyoU3ohXY

na razie od biedy jedna fotka:



p.s. na fotce widać skutek super patentowego gotowania głowicy ehh

Piękną masz maszynę Żbiku jeszcze bagażnik wygląda jak od Gazeli

Hie hie zapomniałem dać średnika, ale chodziło mi o to że bagażnik też jest od M17 Ale bagażnik i podnóżki zostawiam jedynie może przełącznik zmienie ale narazie takie pierdoły zostawiam na później. Musze jeszcze skombinować chlapacz tylni.

Fajniutka Wiesia Ładnie sobie pyrka

Widać, że moto zrobione z dbałością i solidnie. To mi się podoba. Gratulacje!

ŻbiKu pisze:przełącznik kierunków są od Gazelki

A mozna wiedzieć od kiedy Gazela miała kierunki?
Ładny Kobuzik . Tylko czy mi się wydaje czy na deklu prawym jest malowany pasek?

fajny kobuzik tylko szkoda że zdjęcie nocą bo mało widać

No, no, no jest czego pozazdrościć Nie ma się do czego przyczepić, no może po za tym, że ja wolę pomarańczowe Kobuzy, ale to zależy od gustu. Ale ma bardzo "zdrowy głos", żeczywiście po remoncie. A! i nie chce już słyszeć, że WSK 175 nie chce palić albo, że WSK 125 pali dużo lepiej, ten filmik dowodem, że 175-tka pali wcale nie gorzej od 3-ki.
Pozdrawiam

Pogratulować nabytku Też chciałbym mieć wszystkie formalności za sobą.... niestety motor jeszcze w kawałkach ;P

PS. Się nie czepiaj gotowania Mówiłem że trzeba później jeszcze szorować Estetyka to pikuś ,ważne by maszyna miała dobry wykop i legalny rodowód . POZDRO

Xabingo pisze:Widać, że moto zrobione z dbałością i solidnie. To mi się podoba. Gratulacje!

Jeśli ci chodzi o wizual to moja praca się ograniczyła do przepucowania wszystkiego
Maszyna w dobrym stanie, ale po przypatrzeniu się z bliska widać szczegóły, na których czas zrobił swój odcisk ba ale nie czepiam się go na razie w końcu ukończył 25 lat.

Ładny Kobuzik . Tylko czy mi się wydaje czy na deklu prawym jest malowany pasek?

Tia jest malowany pasek z prawej jak i lewej strony ale nie przezemnie, zapasowy dekiel który dostałem razem z motorkiem (jak pamiętam od silnika W2-a) też ma taki paseczek Upodobania poprzedniego właściciela.. A czy Gazelka miała kierunki to nie wiem, po prostu z tym przełącznikiem tak mi się skojarzyło poprzedni właściciel mówił że miał Gazele ale na szrocie wylądowała i kilka częsci zaaplikował do łobuza to pomyślałem że przełącznik też jest od M17.

Puma pisze: A! i nie chce już słyszeć, że WSK 175 nie chce palić albo, że WSK 125 pali dużo lepiej, ten filmik dowodem, że 175-tka pali wcale nie gorzej od 3-ki.
Pozdrawiam

Hm jeśli jest wszystko w porządeczku to czemu nie miałaby palić Pali z 1-2 strzała w starter, to jak będzie z modułem niewyobrażam sobie W simsonie jak miałem zapłon ustawiony przy użyciu czujnika zegarowego to go ręką odpalałem

marianek pisze:Też chciałbym mieć wszystkie formalności za sobą

Został mi jeszcze przegląd i przerejestrowanie
Dzisiaj zaplaciłem OC ale...jak za zboże Myślałem że OC razem z NW za rok wyniesie mnie ze 120zł ,a zapłaciłem 8dych z hakiem za OC za pół roku i dotego 37zł NW za rok, czyli 123zł jakoś i to z 15% zniżką za simsona, którego miałem 2,5roku.

Dzięki chłopaki za miłe słowa

nie dziękuj tylko szerokiej drogi, niech Ci sie używa długie lata

Gazela nie miała kierunków fabrycznie.Z tego oczywiście co mi wiadomo.
No Panie.Masz fajną maszynkę i o nią dbaj.i podoba mi się podejście czekam na prawko.Nie ma co sobie bruzdzić jak się w mieście mieszka.
Jesli chodzi o dekiel jak by co masz w prezencie odemnie jak sobie wybiorę który lepszy do moje:)
Po chlapacz to pisz do WW bo on nie lubi a wiem że taki miał:)
Niech Ci sie maszynka sprawuje.Sie kiedys może pościgamy:):):):)

No żbiku kabuz pierwsza klasa

Berek pisze:Po chlapacz to pisz do WW bo on nie lubi a wiem że taki miał:)

Wojtek ma ale nie będzie go oddawał bo potrzebuje do kobuza!! Jak u niego byłem to sobie pogadaliśmy i wiem że będzie go potrzebował

Berek pisze:Gazela nie miała kierunków fabrycznie

W takim razie ki czort co to za przełącznik? Orientuje się ktoś od czego?

Co do dekla to bardzo chętnie wezmę, jeśli ci nie będzie potrzebny będę miał choćby na zapas Kobuz ma dekle wueskowe ale tak jak pisałem jeden dostałem luzem z motorkiem od silnika W2A też z czerwonym paskiem.

A co do jeżdżenia bez prawka to masz Berek racje, ale sam wiesz jak to jest, Strasznie mnie ciągnie żeby na weekend majowy sobiee 50km na jakieś rybki wyskoczyć he he :p

Z Wojtkiem wczoraj gadałem może coś mi skombinuje

Berek pisze:Niech Ci sie maszynka sprawuje.Sie kiedys może pościgamy:):):):)

Czy pościgamy to nie wiem (zależy w jakim znaczeniu to napisałeś) ale pojeździć napewno sobie kiedyś pojeździmy :) Może Berek na Dni Świdnika się spotkamy

Berek pisze:Niech Ci sie maszynka sprawuje

Będę później w garażu to odpukam

ŻbiKu pisze:Berek napisał/a:
Gazela nie miała kierunków fabrycznie


W takim razie ki czort co to za przełącznik? Orientuje się ktoś od czego?

Ten przełącznik pewnie jest od Kobuza/Dudka bo te motocykle jako pierwsze w Polsce miały fabrycznie montowane kierunki. Tak mi sie wydaje

chyba nie bardzo, przy manetce gazu jak przyuważysz mam mocowanie do przykręcenia przełącznika kierunków (chyba do tego służy).

Faktycznie z ag-motu, ale aż taki straszny nie jest

Chcieliście więcej fotek prosze bardzo :

Hehe ,poznaję okolicę To tutaj Łysy uczył się jeździć na babuli :>

ładny sprzęt, ładnie się chromy i lakier świecą w słońcu.

aż zazdrość serce ściska na taki widok , jednym słowem piękna