Siema mam na imię Filip i mam prawie 14 lat. Mój pierwszy motor jaki dostałem był to Simson SR50. Dostałem go w 2012 roku

Gdy dowiedziałem się że mój kolega ma 4 motory to stwierdziłem że mój jeden to za mało

Gadałem o tym kiedyś z moim wujem. Nagle pewnego dnia zadzwonił tenże wujo z wiadomością że mam do niego przyjechać odebrać swojego nowego Rometa kadeta. Moja reakcja to był dosłowny "banan na gębie" Całe wakacje 2014 spędziłem w garażu remontując Rometa (polerując czyszcząc malując itd...) Simson został kupiony z papierami natomiast Romet bez za przysłowiową 100. Na szczęście dorwałem już papiery i pozostało tylko za nie zapłacić

Przy okazji mogłem spędzić trochę czasu z tatą grzebiąc przy Romeciku (części kupowałem za własną kasę). Dobra rozpisałem się. Sami oceńcie:
P.S Zbieram na WSK !
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.