Panowie mam problem.
Silnik w Dantomie nie chcę odpalać, nawet się nie odezwie.Po wykręceniu świeca jest mokra a po przyłożeniu do cylindra jest iskra.
Co to może być

Jedyna możliwość to psikanie plakiem w gaźnik.Silnik odpala i chodzi dwie-trzy sekundy, aż wypali plaka, mimo że w gaźniku jest paliwo.
Po parunastu odpaleniach na plaku silnik jakoś zaczyna pracować na benzynie.
Świeca włożona pierwsza lepsza bo nie wiem nawet jaki ma być typ i jaka ma być przerwa.Sprawdzałem na dwóch świecach i na dwóch szczelinach 0.6 i 1 mm.
Paliwo było kupione w sierpniu tamtego roku, ale do tej pory stoi rozrobione z olejem w zakręconej bańce 5L.
Jak już silnik pracował i trochę go potrzymałem na obrotach to z kolanka kapnęło parę kropli czarnego oleju.
Dzisiaj zgasiłem silnik, wstawiłem Dantoma do garażu i po około godzinie (cylinder był jeszcze lekko ciepły) już nie odpalił.
Macie jakiś pomył co jest grane
A jakie są objawy zasysania oleju ze skrzyni biegów
