Romet Komar

mauri
Posty: 78
Rejestracja: 2012-02-27, 19:26
GG: 0
Moje maszyny: romet
Lokalizacja: poznan
Kontaktowanie:

Re: Romet Komar (Gubi iskrę, przeczytajcie, proszę!)

Post autor: mauri » 2012-06-05, 17:57

słuchaj , w moim komarku kiedyś było podobnie , i to raczej nie była wina iskry , ale gaźnika . a więc tak weź nalej trochę benzyny , do cylindra przez otwór od świecy , wkręć świecę i odpal może coś ruszy ;-) najlepiej spróbuj od razu .
Dis oil is for tu strołk endżin ;D

Awatar użytkownika
Burbon
Posty: 110
Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
GG: 0
Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana)
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontaktowanie:

Re: Romet Komar (Gubi iskrę, przeczytajcie, proszę!)

Post autor: Burbon » 2012-06-05, 18:14

Gaźnika? To znaczy? Bo tata nie wie, o co Ci chodzi. Przecież był czyszczony, kranik nowy, leci paliwo.

mauri
Posty: 78
Rejestracja: 2012-02-27, 19:26
GG: 0
Moje maszyny: romet
Lokalizacja: poznan
Kontaktowanie:

Re: Romet Komar (Gubi iskrę, przeczytajcie, proszę!)

Post autor: mauri » 2012-06-05, 18:19

ale zrób tak jak mówiłem , żeby wykluczyć gaźnik , różnie to bywa z komarkami :-D
Dis oil is for tu strołk endżin ;D

Awatar użytkownika
Burbon
Posty: 110
Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
GG: 0
Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana)
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontaktowanie:

Re: Romet Komar (Gubi iskrę, przeczytajcie, proszę!)

Post autor: Burbon » 2012-06-05, 18:23

Zobaczę, jak się zgodzi, to zrobię. Tylko dlaczego, dlaczego, dlaczego takie problemy teraz są po wymianie najoczywistszych przyczyn?! Nic nie styka, wszystko jest dobrze. Tata zrobił tak, jak zawsze, tzn. w ten sposób, by działało dobrze, jak kiedyś, a jest kiszka. Sami chyba nie zrobimy tego :D To już przerasta granicę psujności i nerwów.

Awatar użytkownika
Burbon
Posty: 110
Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
GG: 0
Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana)
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontaktowanie:

Re: Romet Komar (Gubi iskrę, przeczytajcie, proszę!)

Post autor: Burbon » 2012-06-05, 19:51

Problem rozwiązany!!! Nikt z nas w pewnym sensie nie miał racji. Faktycznie kondensator, cewka i przerywacz były do wymiany i tak zrobiliśmy, ale działające okazały się dopiero części z PRLu z magicznej szafeczki taty. Przewód i fajka na dobre wyszły. Silnik jakby stabilniejszy był.

Awatar użytkownika
Burbon
Posty: 110
Rejestracja: 2011-11-13, 13:10
GG: 0
Moje maszyny: Romet Komar
WSK 125 M06B3 81' (sprzedana)
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontaktowanie:

Re: Romet Komar

Post autor: Burbon » 2012-08-09, 18:11

Mam już nowy gaźnik. Potem wrzucę foty :)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości