Re: JueS: SKM 008
: 2013-08-24, 23:02
OK. Bo nie było ostatnio lekko, dużo stresu i emocji.
Pierwszy dzień, maszyna trafiła pierwszy raz od wielu lat na tor. Pierwsze okrążenia na nieobowiązkowym treningu wszyły przyzwoicie, hamulcem bez zastrzeżeń, mocy trochę brakło ale najlepsze okrążenie było 2:20. Zjechaliśmy, spakowaliśmy sprzęta. Po drodze kupiliśmy kilka dysz do testowania.
Dzisiaj, zmniejszyliśmy dyszę na 115 i było rewelacyjnie -moto dostało dużo więcej mocy. Tuż przed wyjazdem na tor zblokował nam się przedni hamulec i na naprawę straciliśmy dobre 15 minut, wyjechaliśmy na 5 minut przed końcem treningu kwalifikacyjnego (trzeba przejechać 5 kółek).. Pierwsze okrążenie czas wyraźnie lepszy ale.. na końcu długiej prostej zdechł i zblokowało się tylne koło.. Pierwsze podejrzenia po zdjęciu głowicy się potwierdziły.. zatarł się. Kaplica.
Generalnie już zrezygnowaliśmy z zawodów. Bo nikt nam nie przeszlifuje cylindra w sobotę popołudniu.
Ale niełątwo było nam zrezygnować, dojechaliśmy do Puszczy, przejrzeliśmy co mamy na stanie. Tak się składa, że mam jeszcze jedną Bestie wyścigową z silnikiem od CZ 250.. bez większej wiary zdjęliśmy cylinder. Cudu nie było ale przynajmniej cylek był bez progu, na tłoku widać, że pierścienie trochę przepuszczają ale JEST! Zdjęliśmy go i pytanie czy będzie pasował? Nie było lekko ale dzięki zaprzyjaźnionemu zakładowi ślusarskiemu udało się dopasować tak by można było złożyć.. minęła 15:00. I od tej pory na pełnych obrotach zaczęło się dopasowywanie: mocowania silnika i układu wydechowego, nowe uszczelnienia silnika, poprawiliśmy też przednie hamulce, układ zapłonowy. Obniżyliśmy też przód bo miał tendencje do podsterowności.
Przyjechał Yahoo i wspólnym siłami pchnęliśmy Bestie, zapalił po 2m pchania![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
Jedzie ale znowu jest słabo z mocą, przerywa i nie wchodzi na obroty tak jak powinien...Świeca zalana, zmieniliśmy dysze na mniejszą, jest lepiej ale nadal daleko od ideału.. Na dziś skończyliśmy, sprzęt zapakowany, jest 23:00 idziemy nyny a jutro pobudka o 7:00 i po 8:00 będziemy na torze dalej walczyć![:)](./images/smilies/smile.gif)
o 10:00 ostatnia szansa by się zakwalifikować do wyścigów, trzymajcie kciuki!
Pierwszy dzień, maszyna trafiła pierwszy raz od wielu lat na tor. Pierwsze okrążenia na nieobowiązkowym treningu wszyły przyzwoicie, hamulcem bez zastrzeżeń, mocy trochę brakło ale najlepsze okrążenie było 2:20. Zjechaliśmy, spakowaliśmy sprzęta. Po drodze kupiliśmy kilka dysz do testowania.
Dzisiaj, zmniejszyliśmy dyszę na 115 i było rewelacyjnie -moto dostało dużo więcej mocy. Tuż przed wyjazdem na tor zblokował nam się przedni hamulec i na naprawę straciliśmy dobre 15 minut, wyjechaliśmy na 5 minut przed końcem treningu kwalifikacyjnego (trzeba przejechać 5 kółek).. Pierwsze okrążenie czas wyraźnie lepszy ale.. na końcu długiej prostej zdechł i zblokowało się tylne koło.. Pierwsze podejrzenia po zdjęciu głowicy się potwierdziły.. zatarł się. Kaplica.
Generalnie już zrezygnowaliśmy z zawodów. Bo nikt nam nie przeszlifuje cylindra w sobotę popołudniu.
Ale niełątwo było nam zrezygnować, dojechaliśmy do Puszczy, przejrzeliśmy co mamy na stanie. Tak się składa, że mam jeszcze jedną Bestie wyścigową z silnikiem od CZ 250.. bez większej wiary zdjęliśmy cylinder. Cudu nie było ale przynajmniej cylek był bez progu, na tłoku widać, że pierścienie trochę przepuszczają ale JEST! Zdjęliśmy go i pytanie czy będzie pasował? Nie było lekko ale dzięki zaprzyjaźnionemu zakładowi ślusarskiemu udało się dopasować tak by można było złożyć.. minęła 15:00. I od tej pory na pełnych obrotach zaczęło się dopasowywanie: mocowania silnika i układu wydechowego, nowe uszczelnienia silnika, poprawiliśmy też przednie hamulce, układ zapłonowy. Obniżyliśmy też przód bo miał tendencje do podsterowności.
Przyjechał Yahoo i wspólnym siłami pchnęliśmy Bestie, zapalił po 2m pchania
![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
Jedzie ale znowu jest słabo z mocą, przerywa i nie wchodzi na obroty tak jak powinien...Świeca zalana, zmieniliśmy dysze na mniejszą, jest lepiej ale nadal daleko od ideału.. Na dziś skończyliśmy, sprzęt zapakowany, jest 23:00 idziemy nyny a jutro pobudka o 7:00 i po 8:00 będziemy na torze dalej walczyć
![:)](./images/smilies/smile.gif)
o 10:00 ostatnia szansa by się zakwalifikować do wyścigów, trzymajcie kciuki!