Strona 1 z 1
Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-27, 13:16
autor: codipar1988
Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-27, 14:22
autor: robik
Bardzo ładna MZ. Po remoncie na pewno długo posłuży. Przez około 12 lat posiadałem takie moto po lekkiej przeróbce

Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-27, 14:32
autor: Kamil.Z
Jak taką MZ się jeździ? Słyszałem, że są zbyt wysokie i wywrotne. Czy to prawda?
Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-27, 14:47
autor: codipar1988
Mit że są wysokie i wywrotne dotyczy modeli ETZ 150 i ETZ 251.
W praktyce jest to zupełną nieprawdą.Konstrukcja tych modeli pozwala na łatwe wejście na koło.
Model ETZ 250 jest dość długi,siedzi się "nieco przed tylnym kołem",dlatego 250 nie bardzo idzie na koło.
W zakrętach motocykle te dobrze się prowadzą i nie są wywrotne
Oczywiście wszystko zależy też od opon.
Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-30, 15:08
autor: Kamil.Z
codipar1988 pisze:Mit że są wysokie i wywrotne dotyczy modeli ETZ 150 i ETZ 251.
W praktyce jest to zupełną nieprawdą.Konstrukcja tych modeli pozwala na łatwe wejście na koło.
Model ETZ 250 jest dość długi,siedzi się "nieco przed tylnym kołem",dlatego 250 nie bardzo idzie na koło.
W zakrętach motocykle te dobrze się prowadzą i nie są wywrotne
Oczywiście wszystko zależy też od opon.
To dla mnie nie ważne, że idzie na koło czy też nie, ponieważ nie jestem "rzondnym stantu gost rajderem". Chcę sobie kupić w niedalekiej przyszłości motor do jazdy codziennej i myślałem o Emzecie. Dlatego pytam

Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-30, 21:10
autor: codipar1988
Ja też nie "daję na koło".
Do jazdy codziennej MZ jak najbardziej się nadaje,tylko że te sprzęty palą w okolicach 5l/100km

więc jeśli ma to być maszyna do dojazdów do pracy/szkoły to nowszy 4T byłby lepszy ze względów ekonomicznych.
Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-30, 21:37
autor: rafalgb
ładna mz;) miałem kiedyś taką i myślę ze prawda jest taka ze zbyt dużą moc w stosunku do masy i przednie koło ma słabą przyczepność.No ale moc to ma;)
Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-30, 23:02
autor: robik
Kamil.Z pisze:codipar1988 pisze:Mit że są wysokie i wywrotne dotyczy modeli ETZ 150 i ETZ 251.
W praktyce jest to zupełną nieprawdą.Konstrukcja tych modeli pozwala na łatwe wejście na koło.
Model ETZ 250 jest dość długi,siedzi się "nieco przed tylnym kołem",dlatego 250 nie bardzo idzie na koło.
W zakrętach motocykle te dobrze się prowadzą i nie są wywrotne
Oczywiście wszystko zależy też od opon.
To dla mnie nie ważne, że idzie na koło czy też nie, ponieważ nie jestem "rzondnym stantu gost rajderem". Chcę sobie kupić w niedalekiej przyszłości motor do jazdy codziennej i myślałem o Emzecie. Dlatego pytam

Jak ma to być motor do jazdy codziennej to się nie zastanawiaj i kupuj. Jest to sprzęt praktycznie bezawaryjny. Szukaj z tarczą z przodu i elektronicznym zapłonem. Sprawdź jakie ma ładowanie bo regulatory często siadają. I koniecznie przy zakupie daj jej trochę ognia żeby sprawdzić czy sprzęgło dobrze działa. Częstą usterką jest uszkodzenie stożka na wale w miejscu osadzenia sprzęgła. Jak będziesz zmuszony robić szlif to najlepiej na niemieckim lub węgierskim tłoku. W skrzyni zwróć uwagę na pracę biegów pomiędzy 1 i 2 ponieważ często wysiada wodzik. Życzę udanego zakupu.
Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-05-30, 23:05
autor: Kamil.Z
robik pisze:Kamil.Z pisze:codipar1988 pisze:Mit że są wysokie i wywrotne dotyczy modeli ETZ 150 i ETZ 251.
W praktyce jest to zupełną nieprawdą.Konstrukcja tych modeli pozwala na łatwe wejście na koło.
Model ETZ 250 jest dość długi,siedzi się "nieco przed tylnym kołem",dlatego 250 nie bardzo idzie na koło.
W zakrętach motocykle te dobrze się prowadzą i nie są wywrotne
Oczywiście wszystko zależy też od opon.
To dla mnie nie ważne, że idzie na koło czy też nie, ponieważ nie jestem "rzondnym stantu gost rajderem". Chcę sobie kupić w niedalekiej przyszłości motor do jazdy codziennej i myślałem o Emzecie. Dlatego pytam

Jak ma to być motor do jazdy codziennej to się nie zastanawiaj i kupuj. Jest to sprzęt praktycznie bezawaryjny. Szukaj z tarczą z przodu i elektronicznym zapłonem. Sprawdź jakie ma ładowanie bo regulatory często siadają. I koniecznie przy zakupie daj jej trochę ognia żeby sprawdzić czy sprzęgło dobrze działa. Częstą usterką jest uszkodzenie stożka na wale w miejscu osadzenia sprzęgła. Jak będziesz zmuszony robić szlif to najlepiej na niemieckim lub węgierskim tłoku. W skrzyni zwróć uwagę na pracę biegów pomiędzy 1 i 2 ponieważ często wysiada wodzik. Życzę udanego zakupu.
Ooo, dzięki za przydatne rady
Re: Damian z Chełma i jego MZ
: 2012-06-08, 22:20
autor: codipar1988
Dzisiaj pierwsze próby odpalania WSKi za mną.Z gaźnika leje się jak "..."
Sprzęt prezentuje się tak:
Odpalała na chwilę i to nie zawsze,po zalaniu garnucha pod świecę zawsze.Przypuszczam że bierze lewe powietrze między króćcem a cylindrem-to połączenie strasznie jest wyrobione
