WSK - WueSKowe Forum

Witam ! Chciałbym przedstawić moją shlkę z 1966 roku. Motocykl mam od 10 lat wtedy jeszcze do gimnazjum chodziłem .
To mój ulubiony motorek nawinąłem nim kilka tysięcy km i wymieniłem tylko zestaw napędowy, opony tarcze sprzęgłowe, pierścienie i tulejkę w korbowodzie a reszta nadal działa ! Według mnie (to moje zdanie) jest najlepszy powojenny polski motocykl ! I jest śliczny ! Kiedyś doprowadzi się do ideału w pierwszej kolejności siodło do tapicera i osłonę łańcucha trzeba założyć .

Szczerze ?
Zmień tylko , pokrowiec kanapy i kolor obręczy kół . Zostaw ją taką bo jest piękna .
Po remoncie już nie będzie to samo

Tylko jej nie lakieruj na nowo, tak jest bardzo dobrze Fajna SHLka

Zaprawki tylko zrobię , w następnym sezonie kupie nowy tłumik z kolankiem i koła odnowie. Piasty dam do szkiełkowania a obręcze chromowane .