WSK - WueSKowe Forum

Motor który był u mnie od zawsze. Pierwsza rejestracja 1961 r. Jak go kupował mój ojciec to chodził go oglądać do mieszkania które było na 1 piętrze a motor stał w pokoju cały zakonserwowany w smar i papier woskowy. Na szczęście ojciec go nie sprzedał jak przesiadł się na "poważniejszy" sprzęt tz. Panionie 250, odstawiając go w kąt garażu. Po kilkudziesięciu latach go odnowiłem.Rzadki u nas model z rodziny Mińsk, Moskwa, K-55, K-125. Ostatni model najbardziej"luksusowy". Amortyzatory z tyłu, licznik w lampie, karoseria kryjąca część ramy ze skrzynką narzędziową.
Silnik jak wszystkie nasze oparty na dokumentacji DKW RT 125 z 1939r. Posiada wskaźnik biegów . Oczywiście zmodyfikowany ( lewa pokrywa w całości) ale o dziwo sowieci nie zdołali popsuć pierwowzoru.

Śliczny

Bardzo podoba mi się taka "lekka" sylwetka tego motocykla. Wcale nie wygląda jak radziecki . Naprawdę bardzo ładny.

Piękny motor, mógłbyś rozwinąć temat wskaźnika biegów, może dało by się dorobić coś takiego w S01, przynajmniej wskaźnik luzu ( bardzo przydatne gdy ktoś jeździ na co dzień).

Wskaźnik jest na wałku zakończonym wskazówką wyprowadzonym w okolicy łańcucha.
Zrobię wieczorem fotke to zapodam.

Kiedyś rozmawiałem z pewnym panem, zajmującym się motocyklami radzieckimi i powiedział że ruscy do lat 70-tych nawet się starali, potem to już tragedia. Motorek jest piękny, tylko pozazdrościć. A Wsk może mu pozazdrościć lekkości i zwartości konstrukcji. Tylko po grzyb mu wskaźnik biegów w 3 - przełożeniowej skrzyni

Nie wiem dlaczego , ale ten motocykl przypomina mi M72
Ładny egzemplarz
Pzdr.

Po co wskaźnik biegów?, mi się przydaje gdy szukam luzu.
Może taki był trend w tamtych latach. DKW 125 RT wyła konstruowana 1939r. kiedy to ręczny system był standardem a przy ręcznych biegach kierowca widział jaki bieg ma zapięty.
A wygląda to tak:

rety jaki ładny!

hmm, chyba do s01 da się coś zdziałać