WSK - WueSKowe Forum

witam!Chciałem zaprezentować kawałek swojej pracy nad odbudową mojej jawy enduro z 1980r. 18 lat temu odziedziczyłem ja po ojcu i postanowiłem dać jej nowe życie, ponieważ jestem z wykształcenia i zamiłowania mechanikiem maszyn precyzyjnych większość pracy wykonałem samodzielnie (remont silnika,zawieszenie itp.)myślę że do końca roku motocykl będzie skończony pozdrawiam wszystkich miłośników starych jednośladów!

To 350cc?

tak 362cm jezdziły one w klasie 500

To wiecej fotek prosze wklejac .
Jak pisalem wczesniej .
Wprawdzie nie jest to forum o Jawach ale jest nas juz trzy osoby z Jawami :->
Tu jest moja viewtopic.php?f=95&t=15984
A tu kolegi marcin3ta
viewtopic.php?f=120&t=14667&p=544523#p544523
Ja do swojej narazie kupuje czesci co sa na wymiane I na zapas ale w przyszlosci remoncik bedzie

jutro postaram sie powklejac wiecej fotek a z czesciami jest makabra!ale sa do zalatwienia z czechach(zamienniki)pare zeczy mi jeszcze brakuje niestety

Powracajac do naszej wczesniejszej korespondencji:

Wpatrujac sie w fotke zuwazylem ze I u ciebie marko2709 jest wkrecona na odwrot swieca I odpreznik


marko2709 napisał(a):biorac pod uwage kształt głowicy (miejsce na fajki )odpreznik powinien być tam gdzie jest

Przejzalem moje zbiory z Jawami I w zadnej nie ma takiego ukladu swiec I odpreznik
Wiec podtrzymuje teorie ze powinno byc na odwrót , dolanczam pare podgladowych fotek

Skinder pisze:

Regulamin działu
Zakaz tworzenia nowych wątków.

I do czego pijemy

fazerofz6y pisze:

Skinder pisze:

Regulamin działu
Zakaz tworzenia nowych wątków.

I do czego pijemy

Do lustra ? Administratorzy przenoszą tematy, poczekamy na finał i wtedy zapadnie decyzja. Bądźmy sprawiedliwi

witam!widze ze administrator jest bardzo czujny moja wina niedoczytalem ,odnosnie odpreznika wedlug zdjec z netu jest on na srodku nawet na jednym z twoich fotek tez jest w tym miejscu(ostatnie zdjecie) ale nie będziemy sie sprzeciez spierac o glupi odpreznik chodzi mi o nawiazanie kontaktu z ludzmi posiadajacymi takie nietypowe maszyny i wymiane wszelkich informacji i ewentualna pomoc w odbudowie starych i nietypowych motocykli

no i jest nas coraz więcej:):)


pozazdrościć i pogratulować , śliczna i mocna



widzę że jest nas już trzech na tym forum z takimi cudnymi motocyklami

witam kolege!szkoda ze tych motocykli jest jak na lekarstwo ale za to jest wieksza satysfakcja z ozywienia takiego potworka moc ma niesamowita(silnik na dotarciu i niestety brak mozliwosci pelnego sprawdzenia jej mozliwosci w terenie)spalanie paliwa ogromne!! jedyna rzecz która mnie dobija(kopanie do przodu) przy jej odpalaniu noge potrafi urwac sama konstrukcja silnika jak na tamte czasy jest super praktycznie remont generalny mozna zrobic bez wyjmowania silnika z ramy

Nagraj jakiś filmik jak śmiga ta maszyna.

wyobrażam sobie jak musi Twoja jechać ,moja bez problemu idzie na II na koło , ale to nie jest motocykl do takiej jazdy !!!
Remont kapitalny silnika bez wyciągania z ramy oczywiście jest możliwy, tylko aby ten remont zrobić potrzebne są części a wiadomo jak z nimi jest ,wręcz nie osiągalne .

Możesz dodać jakiś filmik z jazdy ewentualnie z odpalenia ???


Tych motocykli jest naprawdę mało , osobiście mi wiadomo o pięciu sztukach licząc nasz z forum , ale to bardzo cieszy bo mamy coś naprawdę unikatowego

Wybierz się na jakiś większy zlot to zobaczysz zainteresowanie tym motocyklem ,najlepsza reakcja ludzi , panie to przerobione takich jaw nigdy nie było

filmik zrobie jak tylko bedzie 100% skonczona, ale raczej nie w tym roku muszę pare elementów doprowadzić do kultury głównie chodzi mi o aluminiowy zbiornik paliwa,malowanie owiewki , gumy łańcucha i pare innych drobiazgów zamówionych w czechosłowacji, jaki masz silnik w swojej jawusi?

marko2709 pisze:witam kolege!szkoda ze tych motocykli jest jak na lekarstwo ale za to jest wieksza satysfakcja z ozywienia takiego potworka moc ma niesamowita(silnik na dotarciu i niestety brak mozliwosci pelnego sprawdzenia jej mozliwosci w terenie)spalanie paliwa ogromne!! jedyna rzecz która mnie dobija(kopanie do przodu) przy jej odpalaniu noge potrafi urwac sama konstrukcja silnika jak na tamte czasy jest super praktycznie remont generalny mozna zrobic bez wyjmowania silnika z ramy

Z tym kopaniem do przodu to jest niezla zabawa juz pare razy sie machlem I chcialek kopac do tylu.

Nie wiem jak tam u was panowie: marcin3ta ,marko2709 ale u mnie zauwazylem jak podczas ruszania da sie zamalo gazu to poprostu potrafi zgasnac .Wiec zawsze trzba decko wiecej gaz odkrecac

Natomiast co do ilosci JAW w polsce to jest ich jeszcze tyle ze raczej braknie palcow u obu rak
Oprucz naszych 3szt to pan Waldek z Lidzbark Warmiński posiada ze 4szt. pod Wroclawiem sa 2szt.(jedna z nich jest zrobiona tak jak w filmie Prywatne Sledztwo ,a druga crossowa)Nie jaki Hekiel ma1szt.i Mec ma1szt. I jeszcze 1 szt .zielonkawa gdzies tam polsce jest to tyle co ja wiem .A o tych co nie wiemy to sie z biegiem lat na allegro pokaza

co do pana waldemara nie będę sie wypowiadał (typowy handlarz)szuka jelenia a pomocy żadnej szkoda!!!pan maciek(mec)facet ok. ale jawe sprzedal do czech

Znajomy jeździł na takiej 250 i sprzedał gdzieś w Polskę , kilka było w klubie w Bielsku Białej.

to ze gasnie ci przy wolnym ruszaniu to chyba normalne, moja też musi miec ciutek większe obroty prawdopodobnie ja zalewa, ile ci pali?

Dobrze widzę, zawiecha z przodu od CZ 51* ?