WSK - WueSKowe Forum

Ludziska przedstawiają swoje maszyny, więc przedstawię i ja. We wrześniu 2011 roku po 10-cio letniej przerwie postanowiłem nabyć jakiś motocykl do rekreacyjnej jazdy po drogach niepublicznych (nie miałem prawka na cokolwiek mimo 30-tki na karku) początkowo wybór padł na ..........WSK-ę (wiadomo). Myślałem,że uda mi się kupić jakąś WSK-ę bez silnika za grosze i dorzucę do niej jakiś chiński silnik. Rozpytywałem w okolicy ale niestety wszystkie WSK-i i jakiekolwiek inne motocykle zostały już "posprzątane". Zebrałem trochę większą sumę i zacząłem rozglądać się za czymś większym i po 2 miesiącach udało mi się kupić MZ TS 250 z 1973 roku w miasteczku Buk w Wielkopolsce ( nr rej. POS 2565 - może ktoś z tych okolic kojarzy). Kosztowała mnie prawie 1200PLN-ów ale była z kompletem papierów i silnikiem od ETZ 250 z niewielkim przebiegiem. Wizualnie nie wyglądała zbyt ciekawie z uwagi na to, że: była pomalowana pędzlem,tył został przerobiony tak,że bez pomocy internetu nie byłem w stanie określić jak to włściwie powinno wyglądać, no i oczywićie 2 lampy od WSK na dokładkę a siedzenie zrobione na "skocznię narciarską".Niestety zdjęcia bezpośrednio po zakupie przepadły.Jedyne jakie posiadam sprzed remontu, to te co zostały zrobione po częściowym "ogarnięciu".Około grudnia 2011 zacząłem remont i udało mi się go zakończyć około maja 2012. Komplet papierów natchnął mnie do zrobienia prawka kat "A" no i tak od lipca 2012 śmigam nią legalnie po drogach. Od zakupu zrobiłem moją TS-ką ponad 7000 km. I to by było na tyle tej opowieści.Przy okazji pozdrawiam wszystkich obecnych na tym forum użytkowników forum MZ Klub Polska.

Ładna sztuka, również pozdrawiam

Dziwnie wyglądają te harmonijki na przodzie i lampa oślepiająca F16, ale poza tym super MZ. Ładna

Co do lampy to na zdjęciu jeszcze nie była dokręcona i odpowiednio ustawiona. Harmonijki też nie były zupełnie na swoim miejscu, bo powinny być podciągnięte bardziej do góry. Fota była zrobiona, jak tylko poskaładałem całość "do kupy" i zadowolony z tego faktu nie zwróciłem uwagi na szczegóły. Jeżeli chodzi o sam fakt zastąpienia krótkich gum przedniego zawieszenia długimi to dodam tylko,że w katalogu części występują zamiennie oba rodzaje gum, przy czym te krótkie są znacznie bardziej rozpowszechnione. Nie są to harmonijki od modelu ETZ, tylko specjalnie dedykowane do MZ TS 250 z lat 1973-1975 i do wyprodukowanego w niewielkiej ilości modelu ETS 250 które miały średnicę lag 32mm a nie jak TS 250/1 i ETZ 250 35mm.