Strona 1 z 21
					
				Renowacja WFM 1960 KONIEC
				: 2014-10-12, 09:17
				autor: decada
				Witam. Jestem nowy na forum. Od zawsze byłym zboczony na punkcie starej motoryzacji. Aktualnie jestem w posiadaniu garbusa z 1968, ogara 205 z 1986, Vw T3 z 1985 i teraz doszła do kolekcji WFM z 1960, Motocykl kupiłem ponad dwa miesiące temu w takim stanie: 
WP_000852.jpg
 Motocykl kupiony bez dowodu i tablic, ale aktualnie jest już zarejestrowany i w trakcie renowacji. Silnik niby po remoncie. Faktycznie chodzi pięknie, ale jaki jest jego faktyczny stan okaże się jak rozbiorę go do szkiełkowania. Będę po kolei opisywał co już zrobiłem w kolejnych postach.
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 09:27
				autor: decada
				Po zarejestrowaniu WFM'ki, co trwało około dwóch tygodni, zabrałem się do pracy. Rozebrałem motocykl na części i rozpocząłem prace blacharskie. Pracuję w warsztacie blacharsko-lakierniczym i wszystkie prace przy wfm odbywają się w tzw "międzyczasie". Na pierwszy ogień poszła rama. Była dość zmęczona i wymagała prostowania i poprawienia spawów.
WP_000859.jpg
 WP_000861.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 09:31
				autor: decada
				Po renowacji motocykl ma wyglądać tak: 
wfm.jpg
 Moja będzie się różniła chyba tylko silnikiem. Mój będzie szkiełkowany.
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 09:39
				autor: decada
				Postanowiłem zmienić zbiornik paliwa. Zamiast oryginalnego, mocowanego na opaskę, zakładam zbiornik z 1958 z bagażnikiem. Odbiegam od oryginału, wiem, ale motocykl ma mi się podobać i tak go sobie wymarzyłem 

 Kupiłem więc takowy zbiornik. 
WP_000862.jpg
 WP_000863.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 09:47
				autor: decada
				Kolejny krok ta naprawy blacharskie. Wszystkie widoczne wady naprawiałem przed piaskowaniem ponieważ robiłem to w wolnym czasie i nie wiedziałem ile mi to zajmie. Po piaskowaniu jest mało czasu na zabezpieczenie antykorozyjne i chciałem grubsze naprawy mieć już zrobione, a po piaskowaniu naprawić to co wyjdzie. Zacząłem od błotnika tylnego. Niestety pod siedzeniem było sito. Ktoś przykrył to szpachlówką. Zerwałem szpachel i naprawiłem błotnik. 
WP_000866.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 09:57
				autor: decada
				Dalej. Musiałem dokupić brakujące elementy czyli osłonę krótką łańcucha i osłonę akumulatora. Z osłona zaczęły się problemy. Póki co nie udało mi się zakupić oryginału. Kupiłem więc osłonę z filtrem z 1963 i przerobiłem. Usunąłem filtr i zaślepiłem otwór do gaźnika. Takie rozwiązanie pozwoli mi ukończyć motocykl. Oczywiście jak tylko uda mi się kupić oryginał to zrobię podmiankę. Póki co musi być tak. 
WP_000864.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 10:17
				autor: decada
				Po dopasowaniu elementów 
WP_000873.jpg
całość poszła do piaskowania. 
WP_000875.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 10:28
				autor: decada
				Po piaskowaniu ruszyłem z zabezpieczeniem całości podkładem reaktywnym. W pracach lakierniczych wspomaga mnie kolega, zawodowy lakiernik. Mógłbym to zrobić sam, ale zależy mi na jakości, a on ma 20 lat praktyki. 
WP_000878.jpg
 WP_000879.jpg
 WP_000880.jpg
 WP_000882.jpg
 WP_000883.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 10:33
				autor: decada
				Kolejny etap to naprawy blacharskie, ponowna warstwa podkładu reaktywnego i na to podkład akrylowy. Podkład akrylowy zastosowaliśmy czarny, żeby uzyskać głębię koloru. 
WP_000885.jpg
 WP_000886.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 10:37
				autor: decada
				Po nałożeniu podkładu mogłem zabrać się za szpachlowanie. Co musiało zostać szpachlowane zostało poszpachlowane szpachlówką z pyłkiem aluminiowym i na to jeszcze raz podkład akrylowy czarny. 
WP_000889.jpg
 V__0A94.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 10:48
				autor: decada
				Aktualnie większość elementów ramy jest polakierowana. Nie udało się nam polakierować całości za jednym zamachem niestety. Zbyt dużo elementów i zbyt małe pomieszczenie. Niebawem będziemy dalej lakierować. Kolor jaki wybrałem do ciemne bordo. W cieniu wyglądana na czarny, a w słońcu jak dojrzała wisienka. 
WP_001002.jpg
 WP_001004.jpg
 WP_001006.jpg
 WP_001008.jpg
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 12:29
				autor: decada
				Jeśli macie jakieś uwagi, sugestie bądź pytania to piszcie.
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 13:34
				autor: Szklanka
				Regulamin działu
Zakaz tworzenia nowych wątków. 
Post pod postem, fajna sztuka, powodzenia 

 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 14:00
				autor: decada
				O kuchnia. Faktycznie 

 Ale babola strzeliłem
 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-12, 20:56
				autor: decada
				Widzę, że temat przeniesiony. Dzięki. Czekam na opinie i sugestie 

 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-13, 20:41
				autor: kacper123190
				Super to wszystko wychodzi, ja zaczynam niedługo też prace nad wfm wszystko mam w częściach tylko ramę muszę kupić od wfm, albo włożę od wsk m06 z 62r. bo chyba aby detalami się różnią jakąś tabliczką a tak poza tym to byłbym bardzo ciekaw jak wygląda rejestracja jeśli nie ma się żadnych dokumentów, wsk mam zarejestrowaną od nowości i ciągle opłacaną, ale z wfm będzie licho. Dobra trzecie pytanie, jaki jest taki mniej więcej koszt piaskowania elementów, oraz lakierowania całości. 

 
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-13, 22:07
				autor: decada
				Ja miałem zaświadczenie z UK w którym motor był zarejestrowany, że widnieje w systemie na gościa takiego i takiego. Umowa kupna spisana z tym gościem i mała batalia w moim UK. Reszta na priv. Koszt piaskowania bez kół to w moim przypadku 250 zł. Co do kosztów lakierowania to ciężko powiedzieć bo przygotowywałem sam a pryskał kolega. Robiliśmy ostatno wycenę lakierowania MZ i wyszło około 1500 zł z materiałami.
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-10-17, 12:42
				autor: decada
				Pytanie. Chciałbym kupić instalację elektryczną. Czy w modelu z licznikiem w półce lampa to tzw. krótka?
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-11-02, 10:47
				autor: decada
				Prace przy motorku idą do przodu. Tempo troszkę spadło, ze względu na finanse, ale i tak trzymam się planu. Mam zrobione chromy  i polakierowane pozostałe elementy ramy. W wolnym czasie popracowałem również nad licznikiem. Czekam na śruby z nierdzewki i jak tylko do mnie dotrą zajmę się składaniem ramy.
			 
			
					
				Re: Renowacja WFM 1960 w toku
				: 2014-11-02, 15:47
				autor: daroohd
				Piękna maszyna ci wyjdzie kolor będzie obłędny.