Strona 1 z 2
Od zagłady ocalona
: 2015-05-22, 21:56
autor: majki
Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-22, 22:14
autor: Mateusz WSK
Kolego wrzuć na coś innego normalnego foty bo pewnie za niedługo znikną.
Gdzie ją znalazłeś ? Fajna zdobycz. Nie znam się na dwuramówkach i WFM ale to pewnie coś w okolicy 56r

Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-22, 22:20
autor: majki
Fakt,masz rację

Jutro to poprawię
Nikomu niepotrzebna gniła bidula w krzaczorach u gospodarza więc postanowiłem ratować:-)
Oczywiście za zgodą właściciela.Powiedział że poszuka kwitów ale nie bardzo w to wierzę.
Pozdrawiam
Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-22, 22:33
autor: majki
Poprawione
Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-22, 22:36
autor: majki
1
Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-22, 23:18
autor: Texas Ranger
No stary, gratuluję i zazdroszczę! Wygląda na WFM-kę z 1955 r., jaki nr ramy? Ja podobną wyciągnąłem ze złomu, ale trochę bardziej niekompletna. Czy możesz odkręcić zbiornik paliwa i wrzucić fotkę jego mocowania do ramy????????????????????
Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-23, 10:51
autor: majki
Kolego,dzisiaj wieczorem postaram się wrzucić fotkę o której mówisz i nr ramy
Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-23, 23:39
autor: Texas Ranger
Czekam na zdjęcie, bardzo mi zależy.

Re: Od zagłady ocalona
: 2015-05-24, 08:31
autor: daroohd
Fajny okaz będziesz miał się czym zająć.
Mam na sprzedaż koła do tego jak ktoś chętny niech pisze na priv.
Re: Od zagłady ocalona
: 2015-12-26, 00:48
autor: kamildawca
fajna mam podobną. numery silnika zgodne z ramą uratowana od szlifierki kontowej z 1956r .przednie mocowanie silnika zdążyli wyciąć

musze wstawić z blacharzem nowe

Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-14, 22:34
autor: gołąb83
Jak na moje oko to 55r. Ładna sztuka:)
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-17, 15:32
autor: skavinsky
już moja

kupiłem ją od kolegi majki na początku lata jak dobrze pamiętam i na ten moment wygląda tak

jeszcze nie skończona of course

do skończenia pozostaje podpięcie instalacji elektrycznej, stacyjka, ogólnie regeneracja przedniego zawieszenia

to kompletnie wyklucza jazdę bo niestety we wszystkie strony się wykrzywia po skręceniu

koszty poniosłem spore, stacyjka nie nadawała się do naprawy, przełącznik bakielitowy góra ok ale dół kompletnie rozsypany, założony cylinder właściwy, kupiłem zregenerowany gaźnik G16 z 1955 aby było z jednego kompletu, do założenia mam oryginalne szkło T+M (słońce typowe przy wcześnych M06, M05 i ostatnich M04) nie wiem co z wydechem bo mam lekko podgnieciony ale oryginał czy wymienić czy zostawić, kolanko coś nie pasuje chyba musze kupić od hartmana to długie jak M04 i najwyżej skrócę je troszkę. Kranik oryginał pordzewiały ale szczelny najważniejsze, robiłem w oryginał nie na perłę, gumy też oryginalne z epoki
Poniżej zdjęcia i czekam na wasze komentarze widać jakąkolwiek różnicę ?

Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-17, 15:43
autor: kuba063
Ładnie zrobiona, podoba mi się siedzenie!
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-17, 17:41
autor: Texas Ranger
Bardzo ładna, możesz zmierzyć średnicę szkła przedniej lampy i wrzucić jego zdjęcie?
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-17, 17:53
autor: kamildawca
bardzo ładnie zrobiona zapraszam do mnie na wfm z 56r moja będzie szara
http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=73&t=22662
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-17, 20:36
autor: gołąb83
skavinsky pisze:już moja

kupiłem ją od kolegi majki na początku lata jak dobrze pamiętam i na ten moment wygląda tak

jeszcze nie skończona of course

do skończenia pozostaje podpięcie instalacji elektrycznej, stacyjka, ogólnie regeneracja przedniego zawieszenia

to kompletnie wyklucza jazdę bo niestety we wszystkie strony się wykrzywia po skręceniu

koszty poniosłem spore, stacyjka nie nadawała się do naprawy, przełącznik bakielitowy góra ok ale dół kompletnie rozsypany, założony cylinder właściwy, kupiłem zregenerowany gaźnik G16 z 1955 aby było z jednego kompletu, do założenia mam oryginalne szkło T+M (słońce typowe przy wcześnych M06, M05 i ostatnich M04) nie wiem co z wydechem bo mam lekko podgnieciony ale oryginał czy wymienić czy zostawić, kolanko coś nie pasuje chyba musze kupić od hartmana to długie jak M04 i najwyżej skrócę je troszkę. Kranik oryginał pordzewiały ale szczelny najważniejsze, robiłem w oryginał nie na perłę, gumy też oryginalne z epoki
Poniżej zdjęcia i czekam na wasze komentarze widać jakąkolwiek różnicę ?

Ładna sztuka jaki masz nr. ramy bo ja teraz będę reanimował z 55r. o numerze ramy 14239
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-18, 12:34
autor: skavinsky
numer ramy chyba jak dobrze pamiętam koło 15 000
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-18, 19:58
autor: gołąb83
czyli moja ma tak wyglądać mniej - więcej jak Twoja:) PZD
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-18, 20:15
autor: krzysiek200
Najbardziej podobają mi się właśnie takie fumki z początku produkcji, te późniejsze już nie mają tego czegoś. Świetnie wyszło, gratuluje.
Re: Od zagłady ocalona
: 2016-01-18, 20:32
autor: kamildawca
skavinsky pisze:już moja

kupiłem ją od kolegi majki na początku lata jak dobrze pamiętam i na ten moment wygląda tak

jeszcze nie skończona of course

do skończenia pozostaje podpięcie instalacji elektrycznej, stacyjka, ogólnie regeneracja przedniego zawieszenia

to kompletnie wyklucza jazdę bo niestety we wszystkie strony się wykrzywia po skręceniu

koszty poniosłem spore, stacyjka nie nadawała się do naprawy, przełącznik bakielitowy góra ok ale dół kompletnie rozsypany, założony cylinder właściwy, kupiłem zregenerowany gaźnik G16 z 1955 aby było z jednego kompletu, do założenia mam oryginalne szkło T+M (słońce typowe przy wcześnych M06, M05 i ostatnich M04) nie wiem co z wydechem bo mam lekko podgnieciony ale oryginał czy wymienić czy zostawić, kolanko coś nie pasuje chyba musze kupić od hartmana to długie jak M04 i najwyżej skrócę je troszkę. Kranik oryginał pordzewiały ale szczelny najważniejsze, robiłem w oryginał nie na perłę, gumy też oryginalne z epoki
Poniżej zdjęcia i czekam na wasze komentarze widać jakąkolwiek różnicę ?

możesz mi powiedzieć jakiej firmy łożyska zakładałeś ?
