MZ ES 250/2 Trophy
: 2009-12-06, 20:10
Witam
Tak jak w tytule.Stylowy motocykl z lat siedemdziesiątych
,podstawowy motocykl Milicji Obywatelskiej w tamtym okresie,tchnienie NRD-owskiej techniki.
Mz es 250/2 Trophy.Rok produkcji 1971 ,wszystko jest glanc ,ale jest pewien mankament,a mianowicie kolor baku i obudowy lampy.Poprzedni właściciel naruszył oryginalność tego motocykla malując go na ,,marchewkowy kolor,, ( niby wychodziły w tym odcieniu) ,a tak wogóle to powinien być w kolorze kość słoniowa,noi po zdrapaniu warstwy ,,marchwi,, można dostrzec ten kolor z pod spodu.A tak ogólnie to zabytek pierwsza klasa.Sprowadzony do Polski w 1981 r.
Eksploatowany w okolicach Racławic.Niestety poprzedni właściciel po pijanemu uderzył w drzewo i pogiął kilka elementów min. kierownik, ale najwidoczniej jak wytrzeźwiał to szybko to naprawił , bo śladu nie ma.Od 1987 jeździła po województwie świętokszyskim,a już w 2008 stała w moim garażu w Kielcach.Zapomniałem dodać iż jest to chyba mój pierwszy motor który ma komplet dokumentów,baa nawet wszystkie umowy kupna sprzedaży,książke serwisową,instrukcje obsługi noi co dziwne w schowku zachowała sie apteczka,zestaw kluczy,żarówek,noi jakże zabytkowe zapałki z 1973 r - wszystko niemieckie.
opisu całe mnóstwo ,ale fotka narazie jedna.Reszte powrzucam jutro.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de1 ... dedcb.html
Pozdrawiam.
Tak jak w tytule.Stylowy motocykl z lat siedemdziesiątych
,podstawowy motocykl Milicji Obywatelskiej w tamtym okresie,tchnienie NRD-owskiej techniki.Mz es 250/2 Trophy.Rok produkcji 1971 ,wszystko jest glanc ,ale jest pewien mankament,a mianowicie kolor baku i obudowy lampy.Poprzedni właściciel naruszył oryginalność tego motocykla malując go na ,,marchewkowy kolor,, ( niby wychodziły w tym odcieniu) ,a tak wogóle to powinien być w kolorze kość słoniowa,noi po zdrapaniu warstwy ,,marchwi,, można dostrzec ten kolor z pod spodu.A tak ogólnie to zabytek pierwsza klasa.Sprowadzony do Polski w 1981 r.
Eksploatowany w okolicach Racławic.Niestety poprzedni właściciel po pijanemu uderzył w drzewo i pogiął kilka elementów min. kierownik, ale najwidoczniej jak wytrzeźwiał to szybko to naprawił , bo śladu nie ma.Od 1987 jeździła po województwie świętokszyskim,a już w 2008 stała w moim garażu w Kielcach.Zapomniałem dodać iż jest to chyba mój pierwszy motor który ma komplet dokumentów,baa nawet wszystkie umowy kupna sprzedaży,książke serwisową,instrukcje obsługi noi co dziwne w schowku zachowała sie apteczka,zestaw kluczy,żarówek,noi jakże zabytkowe zapałki z 1973 r - wszystko niemieckie.
opisu całe mnóstwo ,ale fotka narazie jedna.Reszte powrzucam jutro.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de1 ... dedcb.html
Pozdrawiam.
fajna Mz-tka oby więcej takich na forum:D