Dziś pierwszy raz przewiozłem dupe na mojej af1

No i powiem,że mnie zaskoczyła

Bo na początku zbiera sie jak Kobuz idealnie wyregulowany czyli nawet można powiedzieć,że bardzo szybko.No więc popuściłem ucisk na manetki i patrzę na ten obrotomierz...5,6 tys obrotów no i jak złapała te 7tys to myślałem że mi spod dupy ucieknie i już wiem,że trzeba było trzymać te manetki tak samo

Jest tam zawór wydechowy,tzn przesłona która otwiera okno wydechowe dopiero powyżej 6 tys obr,no i od tego momentu motor dostaje masakrycznego kopa i zaczyna ryczeć jeśli można to tak nazwać

Nie miałem się jak rozpędzić,bo wiadomo na wsi,a zabudowania są,wylezie mi jakieś dziecko albo wyskoczy pies czy inny ptak no i może być nieciekawie

Więc skromnie,bo na 3 biegu 110km/h

Silnik jest też elastyczny bo na 6 biegu jechałem 90km/h wiec nie jest źle

Pracuje pięknie,zbiera sie równie super no i nie pierdzi aż tak jak myślałem... Ogólnie to jestem z niej baaaardzo zadowolony,no i niedługo będę ją rozbierał do malowania i pokompletuje brakujące części
Filmik
http://www.youtube.com/watch?v=jGilpL1PY5w
Zdjęcia:
http://img411.imageshack.us/img411/7153/zdjcie0804.jpg
http://img682.imageshack.us/img682/8576/zdjcie0805o.jpg