Strona 1 z 1

Simson by AudioBas

: 2011-03-18, 23:18
autor: AudioBas
Kiedyś miałem simsona :)
Również robiłem go pod siebie.

Po całym zabiegu odnowienia wyglądał tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-18, 23:20
autor: Fuga
fajny simek też miałem ale go sprzedałem :( a ten Hornet to twój bo mam zamiar sobie go kupić strasznie mi się podobają

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-18, 23:22
autor: AudioBas
Miałem simsona - sprzedałem i kupiłem Horneta.
Horneta sprzedałem w zeszłym roku (niestety fundusze na własną firmę były potrzebne).

W ogóle taki mały maniak ze mnie: http://www.strefacaraudio.pl/hornet/

I niestety przyszła wiosna i mnie nosi...
Kasa cały czas idzie w firmę wiec nie stać mnie na motor za 8-10 tysiecy.
Dlatego reanimuje WSK :)

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-18, 23:27
autor: Fuga
Piękna sztuka a może coś powiesz bliżej o niej na co zwrócić uwagę bo wiesz użytkownika lepiej się pytać

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-18, 23:37
autor: AudioBas
Jak będziesz kupował koniecznie ściągnij bak i zobacz czy rama nie jest zgięta.
Po większym wypadku na 99% będzie zgięta 10 cm od główki ramy.
Dodatkowo miernik w łapkę i sprawdź napięcie na odpalonym silniku (żeby nie było za niskie np. 12 V oraz za wysokie 16V) - w Hornetach często padają reguatory napięcia (ja mój musiałem wymienić dawał 18V i przeładowywał aku).
Dodatkowo zobacz stan kolektorów.

I nie polecam kupowania sprowadzonych z angli (szybko korozja je łapie).
Zagrzej dobrze silnik rozpędź się na dwójce oraz puść kierownicę - musi jechać idealnie prosto i nie wpadać w jakieś wibracje.
Zwróć uwagę na napęd - nowy kosztuje z 600 zł.

Nie wspomnę o potrzebnych akcesoriach do pielęgnacji - spray do łancucha i inne duperele.
Łańcuch smarowany i myty co 500 km.

Co mnie denerwowało w Hornecie??
Przy duuużych prędkościach na autostradzie męczący był wiatr (brak owiewki-ale za to ten super wygląd mmmm).
Mały bak 16 litrów z czego na rezerwie nie śmigałem często więc tankowanie w trasie nawet 2-3 razy :)

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-19, 12:15
autor: Fuga
Wielkie dzięki na dniach jadę obejrzeć jednego Horneta więc twoje rady mi bardzo przydają Pozdr

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-20, 23:19
autor: Kristy
oj Panie AudioBas pierdzielicie troszeczkę głupot :) siedzę w motocyklach od kilku na prawdę ładnych lat :) Zaczynałem od GS500, CB500, XJ600, CBR F1 i F2 dodatkowo pod moim tyłkiem znalazły się Hornet-y, Bandit-y, CBR 900RR, R6, R1 i wiele innych. Przyczyną była swego czasu działalność handlowa :) zastanów ty się co piszesz troszeczkę.
Zagrzej dobrze silnik rozpędź się na dwójce oraz puść kierownicę - musi jechać idealnie prosto i nie wpadać w jakieś wibracje.
A co będzie jak będą wibracje?? Nie będzie miał po co wracać bo moto będzie rozje...ne.
Dodatkowo zobacz stan kolektorów.
A co Ci kolektory powiedzą?? Większość będzie zanieczyszczona od normalnego użytkowania i nic nie zobaczysz, no chyba że właściciel jest pedantem i po miesiąc poleruje je, a nawet jeśli będzie wgniecenie to mogło się stać od kamienia który wyskoczył spod koła.
Dodatkowo miernik w łapkę i sprawdź napięcie na odpalonym silniku
W życiu tego nie robiłem, a tak jak pisałem wyżej przez moje ręce przeszła masa motocykli.
I nie polecam kupowania sprowadzonych z angli (szybko korozja je łapie).
Jak się dba tak się ma. Kupi taniej włoży troszeczkę pracy i będzie miał na prawdę piękny sprzęt. Wszystko zależy od tego jak poprzedni właściciel dbał o sprzęt. Jedynym minusem jaki jest lecz niewiele osób o tym wie, a jak by był nadgorliwy diagnosta lub pan władza to nie masz dowodu lub też przeglądu, chodzi mi oczywiście o lampę :)
Jak będziesz kupował koniecznie ściągnij bak i zobacz czy rama nie jest zgięta.
Po większym wypadku na 99% będzie zgięta 10 cm od główki ramy.
Sorry ale większych bredni nie słyszałem. Jak byś przyjechał do mnie i byś mi kazał ściagać bak w jakim kolwiek moto to bym Cię wyśmiał :) zastanów się: jeśli moto jest po dzwonie to wystarczy spojrzeć dobrze na główkę ramy i na ograniczniki. One prawdę ci powiedzą. Chyba że rzeczywiście ktoś był taki kozak, że uciął pół ramy wspawał nową główkę ramy z częścią ramy żeby nie było widać i musiał by przy tym idealnie przebić numery,a le to jest raczej niemożliwe bo po prostu jest nie opłacalne.
Nie wspomnę o potrzebnych akcesoriach do pielęgnacji - spray do łancucha i inne duperele.
Czyli co ma nie kupować motocykla do którego właściciel nie dodaje smaru, bo nie rozumiem. To tak jak przy sprzedaży auta bym Ci nie dał Plaka :)

Fuga jeśli będziesz czegoś szukał to zwróć uwagę na ograniczniki na główce ramy tak jak pisałem wyżej. Jeżeli chodzi o napęd to fakt dobrze jeśli jest ok, bo to nie mały koszt, spójrz też na opony i przede wszystkim na DOT czyli rocznik opon, nie polecam opon któe mają wiećej niż 5-6 lat, bo wiadomo że struktura gumy się zmienia i nie spełnia już swoich wszystkich funkcji. Do tego bądź przygotowany na to że po zakupi eod razu radzę ( mimo że nawet poprzedni właściciel gwarantuje zę robił to nawet przed godziną) wymienić olej + filtr (pamiętajmy że kupujemy olej motocyklowy), olej w lagach + uszczelniacze (choć to nie jest konieczne, ale ja u siebie to robię), płyn hamulcowy.

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-20, 23:58
autor: AudioBas
Kristy masz rację z tym co piszesz, ale nie do końca :)
oj Panie AudioBas pierdzielicie troszeczkę głupot :)
No cóż. Ty tak uważasz, ja nie :)
Miałem ten motocykl 2 sezony więc mogę coś o nim powiedzieć.
Przyczyną była swego czasu działalność handlowa :) zastanów ty się co piszesz troszeczkę.
:)
A co będzie jak będą wibracje?? Nie będzie miał po co wracać bo moto będzie rozje...ne.
Sam chyba nie wiesz co piszesz. I gadasz głupoty.
Jeżeli byłby duże wibracje to czułby to już przy starcie.
No ale cóż, nie będę dyskutował na ten temat.
A co Ci kolektory powiedzą?? Większość będzie zanieczyszczona od normalnego użytkowania i nic nie zobaczysz, no chyba że właściciel jest pedantem i po miesiąc poleruje je, a nawet jeśli będzie wgniecenie to mogło się stać od kamienia który wyskoczył spod koła.
No to chyba Horneta nie widziałeś :)
Zanieczyszczeni zanieczyszczeniami, ale jeżeli był z angli to jest duuuuże prawdopodobieństwo, że będą mocno skorodowane.

Kod: Zaznacz cały

W życiu tego nie robiłem, a tak jak pisałem wyżej przez moje ręce przeszła masa motocykli.
No widzisz nie robiłeś :)
A wiesz, że w Hondach często padają regulatory?
Co wiąże się wymianą koszt około 300 zł , dodatkowo na 99% akumulator też dostał przez to po tyłku - kolejny wydatek na starcie.
No tak, ale po co stracić 20 sekund na podłączenie miernika na zaciski akumulatora.
Sorry ale większych bredni nie słyszałem. Jak byś przyjechał do mnie i byś mi kazał ściagać bak w jakim kolwiek moto to bym Cię wyśmiał :) zastanów się: jeśli moto jest po dzwonie to wystarczy spojrzeć dobrze na główkę ramy i na ograniczniki. One prawdę ci powiedzą. Chyba że rzeczywiście ktoś był taki kozak, że uciął pół ramy wspawał nową główkę ramy z częścią ramy żeby nie było widać i musiał by przy tym idealnie przebić numery,a le to jest raczej niemożliwe bo po prostu jest nie opłacalne.
Pan znawca Hornetów się odezwał :)
Nie chodziło mi dokładnie o główkę ramy.
Hornet ma jedno miejsce gdzie rama lubi się zgiąć - czego nie widać jak masz założony bak.
No ale cóż nie będę dyskutował z wielkim znawcą.
Czyli co ma nie kupować motocykla do którego właściciel nie dodaje smaru, bo nie rozumiem. To tak jak przy sprzedaży auta bym Ci nie dał Plaka :)
Tutaj to mnie załamałeś.
Nie wiem co Ci tak wjechało na ambicje, aby wszystko odbierać źle.
Tym wpisem chciałem poinformować przyszłego użytkownika Horneta, ze w takich motorach trzeba dbać np o napęd - czyścić go i smarować regularnie. Więc dochodzi regularny zakup środków pielęgnująco-czyszcząco-smarujących.

Kod: Zaznacz cały

Fuga jeśli będziesz czegoś szukał to zwróć uwagę na ograniczniki na główce ramy tak jak pisałem wyżej. Jeżeli chodzi o napęd to fakt dobrze jeśli jest ok, bo to nie mały koszt, spójrz też na opony i przede wszystkim na DOT czyli rocznik opon, nie polecam opon któe mają wiećej niż 5-6 lat, bo wiadomo że struktura gumy się zmienia i nie spełnia już swoich wszystkich funkcji. Do tego bądź przygotowany na to że po zakupi eod razu radzę ( mimo że nawet poprzedni właściciel gwarantuje zę robił to nawet przed godziną) wymienić olej + filtr (pamiętajmy że kupujemy olej motocyklowy), olej w lagach + uszczelniacze (choć to nie jest konieczne, ale ja u siebie to robię), płyn hamulcowy.
Od siebie dorzucę jeszcze filtr powietrza, synchronizację gaźników (chyba, że jest na wtrysku).


I tym sposobem mam ładny OFF-TOPIC w temacie simka :)
Temat Horneta jest dla mnie zakończony - nie będę ciągnął prowokacyjnej dyskusji dalej - zapraszam na PW

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-21, 00:02
autor: Kristy
Miałem 4 Hornety u mnie na stanie i często nimi jeździłem. A co do angoli i kolektorów to tak jak pisałem wszystko zależy od właściciela, ale koniec offtopu

Re: Simson by AudioBas

: 2011-03-21, 19:01
autor: jarek_moto
Spoko Simek, Hornet też ładny i owczarek też ładny. Poważnie ładny piesek.

Chętnie bym coś dopisał do waszego off-topa o Hornecie, ale nie będę burdelu robił :)

Re: Simson by AudioBas

: 2011-06-09, 23:45
autor: AudioBas
No i dziś dostałem fotkę od kolesia co kupił rok temu Horneta :(


Obrazek

Re: Simson by AudioBas

: 2011-06-10, 07:09
autor: jarek
cytując klasyka "Ale urwał"

Re: Simson by AudioBas

: 2011-06-10, 08:32
autor: gabste
Simek ładny ale horneta mmm miodowa szkoda ze cos ja spotkało ale niestety pewnie puszka ;/

Re: Simson by AudioBas

: 2011-06-10, 09:03
autor: hartman
Standard na tego typu motocyklach.Później są texty typu "dawca jedzie" Mogę strzelać ,że z 20% przypadków albo mniej jest z powodu wymuszeń w osobówkach ,ale reszta..widzę co w środku miasta u mnie wyprawiają.

Re: Simson by AudioBas

: 2011-06-10, 09:29
autor: AudioBas
AKurat wyjechał mu koleś lublinem :(
I uciekł!!!!!!!!