WSK - WueSKowe Forum

Siebie przedstawiać chyba nie muszę ale mój nowy nabytek tak:
Właśnie sobie zakupiłem coś takiego:
Wymaga "dopieszczenia" i dokupienia kilku drobiazgów ale myślę, że i tak ładnie wygląda
No i najważniejsze dla mnie - posiada dokumenty.
Rok produkcji 1979.

Ładny/
Naklejeczki kup na allegro robione jak oryginał i cudny będzie

No właśnie szukałem naklejek ale jakoś ładnych nie znalazłem....
A już na boczki "50 T-1" to nigdzie nie ma

Prosze bardzo na zbiornik http://motoallegro.pl/naklejki-naklejka ... 08002.html
Ten typek też ma czasem naklejki na boczki 50-T1 .

Dzieki.

Identycznego rometa miałem jako swój pierwszy pojazd silnikowy ! nawet kolor się zgadza kupiłem swojego za śmieszne pieniądze z papierami od takiego dziadka co już jeździć nie mógł bo sam ledwie o lasce chodził.Mój egzemplarz był o tyle dziwny że miał cylinder od komara taki "owalny" i gaźnik GM12 zamiast 13 co powodowało że mocy miał tyle co komar ale biegi trzy swoją drogą śmiesznie przez to wyglądał ale jeździł ok.Nie miałem w nim też kopniaka a nowego nie chciało mi sie kupować wiec zapalałem dziada zawsze na pych.Bardzo dobrze go wspominam nie miałem z nim problemów później już miałem simsona sr a rometa oddałem kuzynowi na wieś gdzie do dziś dzień jest i ma się dobrze wujas czasem nim pojedzie sobie na rybki.

No proszę jakie wspomnienia wywołałem
A przy okazji - chodzi opinia, że w tym silniku bywają problemy z wyskakującym drugim biegiem - zauważyłeś w swoim coś takiego?
Nie wiem jak jest u mnie bo jeszcze go nie odpalałem...

Ja jeździłem swoim z 16-17 lat temu ale nie przypominam sobie jakiejkolwiek większej awarii choć nie oszczędzałem raczej go żadnych niedomagań skrzyni nie odnotowałem.

volksturm pisze: cylinder od komara taki "owalny" i gaźnik GM12 zamiast 13

Od silnika S38 tzw "jajo"

Markiz pisze:No proszę jakie wspomnienia wywołałem
A przy okazji - chodzi opinia, że w tym silniku bywają problemy z wyskakującym drugim biegiem - zauważyłeś w swoim coś takiego?
Nie wiem jak jest u mnie bo jeszcze go nie odpalałem...

W cale niedawno też byłem napalony na rometka. Mój kuzyn ma kadeta z jakimiś tam papierami nie na chodzie (co prawda odpalał, ale od razu wskakiwał na wysokie obroty więc stawiałem na lewe powietrze) i jego zmora to był nie wchodzący drugi bieg właśnie. Podpytałem się o tę usterkę taty, który kadeta miał za czasów młodości - ta usterka jest spowodowana wypadnięciem kulki pomiędzy popychaczami. Podobnoż ta awaria jest łatwa do usunięcia, tj. danie kulki o podobnej średnicy z łożyska .

Więc nie martw się.

Savier pisze: Podobnoż ta awaria jest łatwa do usunięcia, tj. danie kulki o podobnej średnicy z łożyska .
Więc nie martw się.

Dzięki za dobre słowo
Tylko czemu ta kulka wypada - oto jest pytanie

Spojrzałem na Twój podpis i tym razem mnie nostalgia ogarnęła...
Właśnie w 1977 roku zrobiłem prawko na motocykl i zakupiłem w Polmozbycie w Łodzi nówkę sztukę WSK M06B3 125 za jedyne 9.500 zł. Śmigałem na niej 2 lata - śliczna była....
Nawet niedawno zadzwoniłem do gościa który ją wtedy ode mnie kupił na giełdzie ale już jej niestety nie miał - chciałem odkupić bo przecież minęło zaledwie 32 lata
Ech młode lata.....

Savier troche się zaplątał. Chodziło mu chyba o wypadanie kulki z automatu zmiany biegów a ta awaria dotyczy każdego rometa z nożną zmianą biegów jak kulka zaczyna wypadać to znak że gniazdo na nią się wyrobiło i się to będzie powtarzać można umieścić mniej wytartą kulkę z łożyska jakiegoś ale to na krótką metę pomaga.Sama skrzynia 3 biegowa jest troszkę delikatniejsza niż w 2 biegowych rometach ale ja jakoś tego nie zauważyłem nic się nie psuło pomimo że był to mój 1-szy pojazd i różne pomyłki w obsłudze się zdarzały a skoro przeżył moją samodzielną naukę jazdy to znaczy że był to raczej mocny pojazd.

Ładny i oryginalny romecik. Pogratulować Markiz

Co do wypadających biegów to jeśli mamy Rometa 2 biegi kupujemy za 40 zł nowy automat i zapominamy o biegach

Nie ma co w sumie dobre sprzęty. Też mam sentyment do Rometów

A jak mamy Rometa 3 biegowego?

To gorsza sprawa ciężko już o dobry automat niestety...

Nie masz czasem tłumika z Ogara 200?

Niestety nie mam...

Źle mnie zrozumiałeś.Chodzi mi o to czy czasem Twój T1 nie posiada założonego wydechu z dwusetki.

Anzel pisze:Źle mnie zrozumiałeś.Chodzi mi o to czy czasem Twój T1 nie posiada założonego wydechu z dwusetki.

W Rometach 50 T-1 takie też były montowane: