WSK - WueSKowe Forum

Witam W końcu nadeszła wyczekiwana przeze mnie chwila i stałem się posiadaczem SHL M11W z 1968 roku. Dokumentów niestety nie mam, ale jest duża szansa na ich odzyskanie 4 lata temu był na chodzie, ale zerwał się klin i wepchany do garażu przestał do dzisiaj

Motocykl z małymi brakami, ale myślę, że był wart swojej ceny.

Bardzo ładny Wiaterek ! Mój Wiatarek też potrafi ściąć klin, myślę że ten typ tak ma.

Ładna ! Doprowadź ją do porządku i będzie git. Co to jest to czerwone na baku ?
Pozdrawiam

Jakaś sztuczny materiał, pewnie po to żeby paliwo nie sączyło się po lakierze.

No Paweł, moje zdanie już znasz, kasa według mnie nieduża i jeśli będą papiery to całkiem super służę pomocą przy remoncie jakbyś czegoś potrzebował albo nie ogarniał po weekendzie wpadnę obejrzeć motor, pozdro .

To na baku to raczej skaj Mam zamiar doprowadzić ją jak najbliżej oryginału, ale to czerwone po odświeżeniu chyba wróci na bak po remoncie Kupiłem we wtorek klin, pojawiła się iskra więc czym prędzej na stacje paliw i Wiaterek wrócił do życia Marek zapraszam na oględziny i przejażdżkę, tylko ostrzegam, że siedzenie troche boli od jeżdżenia

Od którego roku montowano w SHL M11 silnik Wiatra?

1967.

Bardzo dobra Shl'ka do odbudowy

Z tego co widać na zdjęciach lakier jest w niezłej kondycji. Pomalował bym tylko przedni błotnik, felgi i zrobił chromy.

Adi_CK pisze:Od którego roku montowano w SHL M11 silnik Wiatra?

Tak jak kolega napisał 1967-1968 produkowano model shl m11w z silnikiem w2a. Co do twojego wiaterka to już gdzieś go widziałem czyżby allegro

Nie, nie... tzn. nic mi nie wiadomo o allegro Ja się o nim dowiedziałem od znajomego, a poprzedni właściciel nic nie wspominał o wystawianiu Lakier nie jest najgorszy ale będę go malował całego, przedni błotnik jest pogięty, tylny myślę całkiem wymienić, a na baku pod "skórą" są odpryski dość spore, a jak malować to malować