WSK - WueSKowe Forum

to ze wsk jeździła to wiem na pewno bo koleś mieszka nie daleko i kiedyś sam śmigałem ta fura . wydaje mi sie ze z wałem jest wszystko w porządku bo sprawdzałem w innej wsk i jest tak samo rowek ustawiony. próbowałem już rożnych sposobów a iskra jest tylko na magnecie. Zauważyłem ze jak magneto bardzo szybko się kręci to miedzy kablem WN a cylindrem nieraz przeskoczy delikatna iskra. jeszcze jedno spostrzeżenie może to coś ma do rzeczy ale gdy wkładam palec do fajki i kopie nie czuć nic a gdy druga ręka dotknę do magneta to napięcie jest

1angel pisze:chciałem tylko zwrócić uwagę że wprowadziłeś go w błąd

A dokładniej to w którym miejscu wprowadziłem go w błąd?
I jeszcze zdanie do lukasz2008: to co teraz piszesz prawie jednoznacznie wskazuje na przyczynę kłopotów: trzeba zrobić masę od cylindra!!!

a można wiedzieć jak dokładniej zrobić ta masę?? w drugiej wsk mam i instalacje identycznie tylko ze światła i lądowanie jest podłączone i wszystko działa jak nalezy

heh gdzieś to było mogę przysiąc , ale albo gdzieś wcięło tego posta albo to nie ten temat zresztą mniejsza oto musiało mi się coś pochrzanić , dziwna sprawa z tą masą , pociągnij ją przykładowo ze stojanu iskrownika do któregoś z żeberek cylindra bądź głowicy , ja jednak na twoim miejscu zdjął bym cylinder z głowicą i sprawdził co jest nie tak

sprawdzę to. zauważyłem ze w miejscu łączenia cylindra z karterem jest dość duża ilość silikonu.

a może gdzieś ta srubka co przechodzi przez karter dotyka masy,
pozdro

a ta śrubka tez może być przyczyna??
na śrubce mam założony nowy izolator wiec nie powinna dotykac

NIE MA ISKRY w sk 125 cm3. Zawsze byla piekna po zdjeciu magenta. Po zlozeniu nie ma iksry. Gdy wloze palca do fajki czuc delikatnie ;P tzreba kupic nowa cewke zaplonowa? a nie moge podlaczyc od swiatel ?

Może zapłon masz po prostu lipnie ustawiony :> ?

a nie moge podlaczyc od swiatel ?

Ale gdzie, do czego podłączysz cewkę od świateł? Niestety - jak masz walniętą cewkę zapłonową, to nie ma innego wyjścia, jak wstawić nową cewkę... zapłonową właśnie!
Cewkę od świateł to podpina się czasami w WSK 175: to ma jakiś sens, ale w WSK125 nie ma żadnego sensu.

Witam. Mam WSK m06-b1. Nie łapie iskry. Wymieniłem prawie cały iskrownik (cewke, stojan, przerywacz, kondensator, wszystkie kable i styki) a tu nic . Prądem pieści, że aż miło a iskry nie zrobi. Wcześniej jak się przegrzała to gubiła iskre ale po ostygnięciu chodziła teraz amen. Wymieniałem w niej prawie co miesiąc cewke bo ciągle mi je rozwalało .
Nie wiem już co mam robić
Proszę pomóżcie

A może świeca zła jak mówisz, że prawie całą instalacje zrobiłeś. Jak ci cewki rozwalało to musiał być za duży pobór może coś źle podłączyłeś?

wiecie co ja bym radził skorzystać z opcji szukaj temat wałkowany wiele razy

Witam wszystkich
Mam problem z iskrą w mojej wsce125 ,napewno nie jest to kondensator bo zmieniałem, nie jest to także świeca, magneto się nie styka z cewkami, platynki dobrze są ustawione ale iskra jest mała niewiem w czym jest problem.

NIE POWIELAJ TEMATÓW!
TU SĄ WSZYSTKIE TEMATY DOT. ISKRY W WSK125.
Żbiku

Panowie, proszę pomóżcie, bo za chwilę szlag jasny mnie trafi i rzucę tą maszynę w pi*du...

Wieśka 125 B3, podpięta na krótko.

Stała jakiś tydzień bez benzyny. Teraz wlałem pięć litrów i maszyna nie chce odpalić...
Myślałem, że coś z zapłonem, bo jak ją przpchałem kawałek to ze dwa trzy razy 'pierdnęła'. Ustawiłem zapłon i nic. Zmniejszyłem przerwę- odpaliła ładnie, ale powoli wchodziła na obroty. Ustawiłem jeszcze dokładniej przerwę i dupa. Od tego czasu nie chce odpalić...

Kabel nie kopie, iskry nie ma. Kupiłem nowy kondensator- nic.
Wziąłem dobrą cewkę z kablem WN z kumpla maszyny- nic.
Platynki są w stanie idealnym.
Klin też dobry.
Magneto równe, nie styka się z cewkami.
Kable posprawdzałem- nigdzie nie naderwane ani nie przetarte.

Kurde, ludzie, pomóżcie... Co jest rozwalone?
Jestem strasznie zdesperowany i niesamowicie wkurfiony...

Jezus, a może masz gdzieś przebicie?

No dobra, załóżmy, że mam przebicie. Jak to sprawdzić?

pawel15 pisze:ezus, a może masz gdzieś przebicie?

Jeżeli naprawdę masz przebicie to wywal tą podpiętą na krótko elektrykę i zobacz co będzie. Jak bezie iskra to znaczy, ze elektryka walnięta- ma przebicie(z elektryki jest delikatnie mówiąc słaby ).

Ja się tylko zastanawiam co to znaczy podpiąć na krótko elektryke w 125? Tam się nie da czegoś takiego zrobić No chyba, że masz na myśli wrzucenie lampy tylnej i klaksonu na prąd zmienny - wtedy można wyeliminować akumulator i spiąć na krótko.

p.s. a kluczyk w stacyjce masz? Ja kiedyś 2 godziny rozkręcałem jedną z moich wsk bo brat wyjął kluczyk do innej

Nie mam lampy przedniej, tylnej, akumulatora, klaksonu, stacyjki i reszty sprzętu prądożernego.
W sumie to jest mi tylko potrzebna cewka, kondensator i kabel WN.