Strona 5 z 19

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-07-24, 19:19
autor: andi
Jezus pisze:Nie mam lampy przedniej, tylnej, akumulatora, klaksonu, stacyjki i reszty sprzętu prądożernego.
W sumie to jest mi tylko potrzebna cewka, kondensator i kabel WN.
Powiem Ci jedno, ja osobiście nigdy bym się publicznie nie przyznał do takiego szajsu, szkoda gadać jakich mamy miłośników motocykli na forum .
jeżeli chcesz mieć motocykl to zrób go zgodnie ze stanem fabrycznym, ale jeżeli wystarczy Ci rama, koła i silnik to poszukaj sobie innego forum.
Wstyd na całą Polskę że u nas są tacy miłośnicy motocykli.

Proszę moderaratorów o ostrzejsze traktowanie takich "wynalazców"

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-07-24, 19:55
autor: Jezus
słuchaj panie @andi - nie wypowiadaj się na mój temat jeśli nie wiesz co mam w garażu. Bo obok tego 'szajsu' (do którego zresztą mam cały komplet instalacji) stoi B3 z roku '72 w 100% oryginał (no... tłumik od SHLki) z papierami. Kupiłem go od dziadka kilka tygodni temu. Chciałem to zachować w tajemnicy, bo zaraz by się zgraja rzuciła...

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-07-25, 10:42
autor: andi
JA do Twojego garażu nie zaglądam, a nawet nie mam zamiaru .
Ale to co piszesz na tym forum, świadczy o Twoim zaangażowaniu w budowanie złego wizerunku tego niedocenionego motocykla .
Myślę że Twoich postów cytować nie trzeba , każdy może je przeczytać i wyrobić sobie zdanie .
Jeżeli tego nie rozumiesz że na tym forum są ludzie w różnym wieku, którzy poświęcają każdą wolną chwilę i każdy wolny grosz na doprowadzenie swoich maszyn do stanu świetności i starają się przywrócić tej marce dobre imię, to albo Ci ludzie się pomylili pisząc i pomagając innym z tego forum, albo to Ty się pomyliłeś pisząc na tym forum o tym jak z motocykla robi się kalectwo .

Pozdrawiam Cię i pomyśl o tym na spokojnie .

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-07-25, 11:46
autor: Jezus
Wiem jak jest.
Ale słuchaj, tego modelu już nie odratuję... Bo jedyne co z niego się nadaje to silnik, który jest sprawny i zadbany. Poprzednik tak ten sprzęt załatwił... Rama pocięta, kanapa od mustanga bo oryginalna nie wejdzie (przez pociętą ramę...), brak większości mocowań... Gdy ją kupiłem i ściągnąłem garnek to na tłoku było pół pierścienia. Gość skatował ten sprzęt niesamowicie... Chciałem ją uratować, ale gdzie nie spojrzałem to była robota i gruba kasa... Więc sobie odpuściłem i chcę z niej zrobić coś co nie będzie WT, ale projektem 'z głową'.

Widzę jak dzieciaki w mojej wiosce katują takie sprzęty... Gaźniki od kosiarek, wydechy od rur centralnego... Płakać mi się chce gdy widzę takich idiotów.
A ja nie chce być kolejnym idiotą.

W remont tej Wieśki od wujka włożyłem każdy zarobiony grosz. W sumie dałem w nią ponad 1200pln. Więc nie mów mi ile to jest pieniędzy i roboty, bo dobrze wiem...


Również pozdrawiam. I trochę zrozumienia. To jaki mam sprzęt nie zależy akurat ode mnie...

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-09-28, 21:47
autor: czochu
witam mam problem ze swoją wsk 125, a mianowicie, posiadam wsk od gościa gdzie stała 20 lat bardzo zaniedbana, wziołem sie za nią i rame zrobiłem silnik tez tylko mam problem z zapłonem :( , posiadam 3 zapłony z których jeden chodził w silniku mojego brata który robiłem, gdy złozyłem swój silnik załozyłem zapłon wszystko ładnie pięknie a tu iskry nie ma, w kablu i kopułce[fajce] jest bardzo duzy prąd lecz na świecy nie ma, załozyłem zapłon mojego brata który jest w 100% sprawny i jest to samo i na 3 zapłonie tez, poczytałem troche na forum i znalałem post gdzie jest mowa o masie, wyciągnołem mase na zewnątrz silnika , i co sie okazało dotykając głowicy na kablu od masy sie iskrzy a na świecy jest prąd i iskra tylko wtedy gdy pocieram masą o głowile silnik lub rame, iskra wtedy jest bardzo słaba, zdjołem cylinder i reszte aby przetrzeć papierem ściernym aby było dobre uziemienie co za tym idzie przewodnictwo elektryczne i nic nie pomogło a więc jestem w jednym miejscu iskra jest gdy pocieram masą o głowice.. ale jest bardzo słaba co robić???? :-/

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-09-28, 21:52
autor: Stary
Zakładam, że wyregulowałeś przerywacz, czyli krzywy czop wału.

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-09-28, 22:02
autor: czochu
no jasne ze tak, zaplon jest ustawiony idealnie

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-09-29, 15:20
autor: WSKarz
Popróbuj z tym zapłonem bo mi też się wydawało że jest idealnie a tak nie było, wystarczy zmienić delikatnie zapłon i silnik całkiem będzie pracował inaczej, nie sugeruj się w 100% fabrycznymi danymi.

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-09-29, 18:27
autor: czochu
tylko ze mi wogule nie chodzi silnik, przestawiałem zapłon z 100000 razy i nic, dziś bawiłem sie przy tym, wziołem kable od instalacji przyczepiłem do silnika [ była tam jak wiadomo masa ] i ku mojemu zdziwieniu na świecy jest wkońcu prąd ale iskra jest tylko szasami, w lampie jest wszystko poodłączane ale zrobie to tylko ściagne schemat instalacji, ale najbardziej dziwi mnie dlaczego nie ma iskry ani prądu na świecy gdy silnik nie jest podłączony do ramy a zapłon jest dobry :-/

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-09-29, 18:32
autor: Stary
Odłącz silnik od stacyjki. Wymień kondensator, świecę i kapturek. Sprawdź czy nie poluzował się kabel wysokiego napięcia na cewce.

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-09-29, 18:37
autor: czochu
załozyłem fajke od mojej mz 251, i jest nadal to samo, a świeca jest dobra bo na mz odpala na niej i jeździ tak samo u mojego brata w wsk, a przewud wkręciłem ścisło i zakryłem dobrze gumą

Re: PROBLEMY Z ISKRĄ WSK125

: 2008-10-13, 19:53
autor: czochu
witam ponownie mam problem, zrobiłem cacy i iskra juz jest, ale mam dość duzy problem, wsk odpala ale nie wchodzi na obroty, chodzi na niskich i jest brum buuu brumbum bum buuuuuu brum itd.. jak dam gazu to raz wejdzie na obroty a raz nie ale zwykle to muli takie buuu, gażnik czyściłem choć wyjołem go ze sprawnego motocykla , zapłon jest ustawiony idealnie, wygląda na to ze tak jakby gubiła prąd albo słabo dochodziło paliwo :-/ co robić?

Problem z iskrą w WSKa

: 2008-12-27, 20:39
autor: manos18
Na wstępie, jako nowy user chciał bym serdecznie przywitać wszystkich na forum :]
A teraz do rzeczy: Mam problem z WSKą a jest nim iskra, na początku w ogóle nie miała iskry, były kupione nowe platynki i dalej to samo. Więc wszystko wskazywało na cewkę, wymieniłem ją na używaną ale była sprawdzana i niby jest ok, i po jej założeniu skręciłem magneto itp. kopnełem w starter i patrze jest iskra :evil: Kopnołem więc drugi raz i nima iskry, pogrzebałem trochę w iskrowniku i było jak porzednio raz się pojawiła a później bezskutecznie, węc trochę wszystko pooglądałem i dawaj kopnołem i nic się wkurzyłem i z całem siły kopłem i się pojawiła i jak mocno kopałem to wtedy była. I teraz czego to może być wina? Ja stawiam na kondensator ale nie jestem pewien i i niechce na darmo wymieniać części. Cewkę raczej wykluczam ponieważ jak by była zła to w ogóle by iskra się nie pokazała, a tak czasami jest więc raczej to nie ona. No a platynki są nowe i chyba czyste więc też powinny być dobre :) Więc proszę o odpowiedzi co to może być i pozdrawiam wszystkich :D

Re: Problem z iskrą w WSKa

: 2008-12-27, 21:03
autor: mozil407
masz przebicie, posprawdzaj wszystkie kable

Re: Problem z iskrą w WSKa

: 2008-12-27, 22:44
autor: Brat
Jeśli masz nowe platynki (zapewne prywaciarskie, sklepowe) to są największym bublem jaki istniał we wszechświecie i na 99,9% nie stykają się równo, wiec musisz je powyginać tak żeby stykały się jak najbardziej równo a potem pomiędzy je włożyć bardzo drobny papier ścierny i dotrzeć do równych płaszczyzn, przydało by się tak że przetrzeć cewki iskrownika tez drobnym papierem, jeśli to nic nie da to zapewne padł ci kondzior i nie ubłagana jest jego wymiana.

Re: Problem z iskrą w WSKa

: 2008-12-27, 23:09
autor: manos18
Tak jak mówisz platynki są sklepowe, ale jak patrzałem to równo się stykały (całymi swoimi obszarami), ale w poniedziałek je jeszcze dla pewności wyjmę i przeczyszczę i sprawdze czy nie ma nidzie przebicia i zobaczę co z tego wyniknie :) A ile mniej-więcej kosztuje nowy kondensator do WSKi 125?

Re: Problem z iskrą w WSKa

: 2008-12-28, 16:42
autor: czochu
za kondensator ja dałem 15zł, ja tak miałem to miałem przebicie i nie wiedziałem gdzie, pisałem o tym juz, jak na tej plaszce od kowadełka którą przykręcasz do podsawy zapłonu , nie masz 2 izolujących podkładek to takie powinny byc objawy bynajmniej u mnie tak było, załozyłem te podkładki inaczej tak ze izolowały od zetknięcia z podstawką i teraz normalnie śmigam i iska jest ;)

Re: Problem z iskrą w WSKa

: 2008-12-28, 21:55
autor: Jarek_kam
kondensator kosztuje 8zł

Re: Problem z iskrą w WSKa

: 2008-12-29, 16:10
autor: mozil407
no i jak tam praca nad twoją wsk, rozwiązałeś problem???? :D :D :D

Re: Problem z iskrą w WSKa

: 2009-01-03, 23:46
autor: rezik
a akumulator to wogóle masz w swoim motorze? hę?