Czołem Forumowicze!
Mam dziwny problem. Otóż wczoraj rano silnik śpiewał, była iskra i w ogóle. Po zgaszeniu, a właściwie zduszeniu, odstawiłem ją do garażu. Po południu iskra zniknęła. Zmieniłem cewkę, izolację śrubki, na której są kabelki i nic. Dziś rano przychodzę, sprawdzam i jest iskra. Po kilku obrotach zniknęła. Sprawdzałem na 4 świecach. Ktoś ma jakiś pomysł? WSK 125 '77
Dziwny problem z iskra
- Starboost
- Posty: 28
- Rejestracja: 2014-08-07, 16:47
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 B3 1977
- Lokalizacja: Białystok/Sokółka/Krynki
- Kontaktowanie:
- sopi220
- Posty: 272
- Rejestracja: 2010-02-16, 23:43
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk...i jescze troszkę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny problem z iskra
Kondensator zmień,ew popatrz czy przerywacz jest ok.
- Starboost
- Posty: 28
- Rejestracja: 2014-08-07, 16:47
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 B3 1977
- Lokalizacja: Białystok/Sokółka/Krynki
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny problem z iskra
Mloteczek miał luzy na osi i po małej regulacji działa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości