Dziwny problem z iskra
: 2014-09-09, 10:58
Czołem Forumowicze!
Mam dziwny problem. Otóż wczoraj rano silnik śpiewał, była iskra i w ogóle. Po zgaszeniu, a właściwie zduszeniu, odstawiłem ją do garażu. Po południu iskra zniknęła. Zmieniłem cewkę, izolację śrubki, na której są kabelki i nic. Dziś rano przychodzę, sprawdzam i jest iskra. Po kilku obrotach zniknęła. Sprawdzałem na 4 świecach. Ktoś ma jakiś pomysł? WSK 125 '77
Mam dziwny problem. Otóż wczoraj rano silnik śpiewał, była iskra i w ogóle. Po zgaszeniu, a właściwie zduszeniu, odstawiłem ją do garażu. Po południu iskra zniknęła. Zmieniłem cewkę, izolację śrubki, na której są kabelki i nic. Dziś rano przychodzę, sprawdzam i jest iskra. Po kilku obrotach zniknęła. Sprawdzałem na 4 świecach. Ktoś ma jakiś pomysł? WSK 125 '77