-
happylost92
- Posty: 22
- Rejestracja: 2022-12-03, 18:17
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS '82
- Lokalizacja: Gmina Poświętne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: happylost92 » 2024-05-16, 21:38
Siema panowie po długiej przerwie. Na wstęp daje foto z majówkowego wypadu z kumplem na zachętę
A teraz do rzeczy. W moim pięknym sprzęcie jest cdi które super działało do czasu. Po tym wyjeździe majówkowym stwierdziłem ze trzeba trochę zrobić porządek z kablami bo miałem masę zrobiona na silniku

ale wszystko jakoś działało choć po całym dniu jazdy zabrakło mi prądu a aku. Mase przełożyłem na ramę i znikła mi iskra. Wiec wróciłem do poprzedniego ustawienia z masa na silniku ale masy dalej brak i teraz do was pytanie czy przez zrobienie masy nie spaliłem może regulatora albo modułu ładowania? Kumpel mi pożyczył druga cewke zapłonową i na niej dalej brak iskry. Ewidentnie coś jest nie tak ale nie mam pojęcia co. Pomocy forumowicze bo sezon sie ledwie co zaczął a sprzet stoi i sie kurzy

-
Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Szczepan » 2024-05-17, 08:34
Uwaliłeś moduł, ten element jest bardzo wrażliwy na słabą masę.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
-
happylost92
- Posty: 22
- Rejestracja: 2022-12-03, 18:17
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS '82
- Lokalizacja: Gmina Poświętne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: happylost92 » 2024-05-17, 09:26
Tak myślałem. A masa na silniku to w ogóle jest dobry pomysł czy lepiej na ramię zrobić?
-
halcik
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
- Lokalizacja: Kutno
-
Kontaktowanie:
Post
autor: halcik » 2024-05-17, 12:03
Prąd pochodzi z silnika i na nim w postaci iskry przeskakuje. Podłączenie masy do silnika skraca dystans, ale jeśli wszystko jest dobrze połączone to jest.to bez różnicy. Niestety niektórym szkoda oskrobać farbę, żeby było dobre przejście prądu. Mają później problem z klaksonem i nie tylko.
-
happylost92
- Posty: 22
- Rejestracja: 2022-12-03, 18:17
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS '82
- Lokalizacja: Gmina Poświętne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: happylost92 » 2024-05-17, 13:14
Jest trochę szkoda ale mam już farbę zdartą przy mocowaniu silnika z przodu i z tyłu i jeszcze przy mocowaniu błotnika tylnego i wydaje mi się że chyba powinno być ok. Jeśli macie jakiś pomysł gdzie jeszcze zrobić dobrą masę to dajcie znać
A i moduł już zamówiłem ale niestety będzie po weekendzie 🥺
-
halcik
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
- Lokalizacja: Kutno
-
Kontaktowanie:
Post
autor: halcik » 2024-05-17, 14:07
Prześledź drogę od silnika do kierownicy. Z tego miejsca klakson bierze masę. Jeśli po drodze jest farba to układ się nie zamknie i klakson nie będzie w pełni działał.
-
happylost92
- Posty: 22
- Rejestracja: 2022-12-03, 18:17
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS '82
- Lokalizacja: Gmina Poświętne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: happylost92 » 2024-05-17, 15:48
Klakson mi działa kolego bez żadnego zająknięcia

nie mam iskry niestety
-
halcik
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
- Lokalizacja: Kutno
-
Kontaktowanie:
Post
autor: halcik » 2024-05-17, 16:00
No to podmień moduł i jazda na drogę!
-
happylost92
- Posty: 22
- Rejestracja: 2022-12-03, 18:17
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS '82
- Lokalizacja: Gmina Poświętne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: happylost92 » 2024-05-17, 16:02
Już zamówiony tylko czekać na dostawę

-
Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Szczepan » 2024-05-21, 09:06
Masa na silniku to najpewniejsza masa, ale jeśli masz solidnie oskrobane to powinno już być Ok na ramie. Moduł na słabej masie zrobi nawet 5km i trup. Trzeba tego pilnować.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
-
happylost92
- Posty: 22
- Rejestracja: 2022-12-03, 18:17
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS '82
- Lokalizacja: Gmina Poświętne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: happylost92 » 2024-05-21, 22:37
Dobra panowie odpaliła

nie obyło się przecież bez problemów i wk*@#$&nią

ale do rzeczy.
Moduł wymieniłem założyłem jak być powinno i dupa. Iskry jak nie było tak nie ma. Nie miałem bardzo czasu bo człowiek na wsi żyje i trzeba było po robocie do kolejnej roboty. Na szczęście ogarnąłem się szybko i jeszcze dosiadlem do niej Bonnie dawało mi to spokoju. Sprawdziłem wszystkie połączenia jeszcze raz i sciagnalem Magneto i nie wiem czy to było to ale ten czujnik który czyta z paska był jak by lekko zaśniedziałe. Nie wiem do końca czy można użyć takiego słowa bo nalot zszedł palcem ale dla pewności wytarlem szmatką ze zmywaczem i pojawiła się iskra

jutro podrzucę filmik jak to gada

Dzięki za pomoc i widzimy się na drodze!
-
Mixol
- Posty: 844
- Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r.
- Lokalizacja: Mazowsze
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Mixol » 2024-05-29, 07:14
Masa, odwieczny problem instalacji elektrycznej i pierwsze pytanie jak ktoś ma problem, masz masę?
Skrobanie lakieru itp jest upierdliwe, ja wiercę na ramie w mało widocznym miejscu np. pod siedzeniem otwór 4, gwintownik M5 i mam pewne połączenie z masą, daje kabelek z oczkiem i wkręcam śrubkę.Dla osób które są ortodoksyjne i nie dopuszczają nawet myśli jak to można w zabytku dziury robić można przed malowaniem ramy któryś fabryczny otwór zaspawać i zrobić od nowa ciasny, lub gwintowany co zapewni pewną masę.Pierdoła a potrafi krwi napsuć.Taka dodatkowa masa ma zwykle zastosowanie przy Cdi.
-
happylost92
- Posty: 22
- Rejestracja: 2022-12-03, 18:17
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS '82
- Lokalizacja: Gmina Poświętne
-
Kontaktowanie:
Post
autor: happylost92 » 2024-06-11, 21:08
Mixol pisze: ↑2024-05-29, 07:14
Masa, odwieczny problem instalacji elektrycznej i pierwsze pytanie jak ktoś ma problem, masz masę?
Skrobanie lakieru itp jest upierdliwe, ja wiercę na ramie w mało widocznym miejscu np. pod siedzeniem otwór 4, gwintownik M5 i mam pewne połączenie z masą, daje kabelek z oczkiem i wkręcam śrubkę.Dla osób które są ortodoksyjne i nie dopuszczają nawet myśli jak to można w zabytku dziury robić można przed malowaniem ramy któryś fabryczny otwór zaspawać i zrobić od nowa ciasny, lub gwintowany co zapewni pewną masę.Pierdoła a potrafi krwi napsuć.Taka dodatkowa masa ma zwykle zastosowanie przy Cdi.
Dokładnie tak zrobiłem. Nie mam oryginalnej uszki filtra powietrza i właśnie pod nią był otwór w ramie który wyczyściłem z farby tam gdzie będzie dolegać podkładka i nagwintowałem i teraz masa jest elegancka

-
Mixol
- Posty: 844
- Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 1979r.
WSK 175 1980r.
CZ 477 73r.
Mińsk 400A 90r.
- Lokalizacja: Mazowsze
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Mixol » 2024-06-12, 13:43
Niech iskra będzie z Tobą

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość