Strona 1 z 1

Znikająca iskra...

: 2009-04-28, 14:03
autor: manos18
Witam! A więc mam problem z iskrą :/ Raz jest a raz jej nie ma... Raz podejdę i kopię w starter i jest pokazuje się i jest słaba a czasami jest mocna, a podejdę drugi raz i kopie i iskry nie ma i jak trochę pokopię to się ukazuję. Już niewiem co to może być od rana się bawię z tą WSKą i nic ciągle tak samo :| Próbowałem także podłaczyć 2 dodatkowy kondensator (nowy) i jakby było trochę lepiej ale i tak ciągle ten sam problem. Cewka jest używana ale jeździłem nią w mojej wuescę i chodziło czyli cewka jest dobra. Kondensator także sprawdzony bo z mojego zapłonu i wszystko było ok, a drugi kondensator nóweczka. Platynki także są nowe, Proszę pomóżcie mi bo mi już ręce odpadają nad tą WSKą a jutro chciałem aby odpaliła ponieważ miał być to prezent na urodziny aby odpaliła :D Będę bardzo wdzięczny za rady, pozdrawiam serdecznie :)

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-28, 14:46
autor: @ndi.pl
Sprawdź kable - może być przebicie (przetarcia zaizolować)
--||-- świecę i masę
--||-- kondensator - mimo iż nowy może być uszkodzony
--||-- cewkę zapłonową - może być i ona winna mimo że była dobra
Chwilowo nie mam więcej pomysłów ...

Sprawdź jeszcze w innych tematach ... Było ich kilka

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-28, 16:15
autor: Andrzej_88
Sprawdź tez patynki a jak nie to wyczyść je papierem ściernym.

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-28, 19:52
autor: manos18
Wiem, że kondensator może być uszkodzony nowy ale mam stary który właśnie mi chodziłi drugi ten nowy i ob mam podłączone. Szukałem czy masa nigdzie nie dotyka i nieznalazłem owaego mniejsca bo i tak nie mam jeszcze instalacji do silnika podłączonej. Cewka jak by była to by w ogóle iskry nie dawała a jednak iskra się pojawia. Jutro sprubuję wymienić jeszcze kabel bo czasami mnie z niego kopneło bo siedziałem jeszcze tam później i może to tez i jego wina :]
DZięki za porady i pozdro :)

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-28, 19:57
autor: wujcio
jesteś w błędzie bo uszkodzona cewka też może dawać jakąś iskrę tylko słabą...
A dwóch kondensatorów raczej nie można podpiąć razem ;]

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-28, 20:27
autor: rutkowski
Mój kolega miał podobny przypadek, cewka raz dawała iskrę a raz nie, po odpaleniu Wiesi strasznie strzelała i wypadały jej suwy.
Sprawdź miernikiem czy cewka nie ma przerwanego któregoś z uzwojeń.

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-29, 14:19
autor: manos18
Znajomy mojego ojca był mechanikiem i sprawdzał inną cewke i podobno była dobra i takie same jajca jak na tej były :| Dziś pojade do sklepu i kupie jak będzie nową cewke i zobacze jak to będzie chodziło :] Aha i jeszcze jedno pytanie czy wszystko dobrze podłączyłem :P Bo kabelek od kondensatora i od cewki podpiołem do platynek i to tak ma być nie? A co do kondensatora to mogą być dwa bo już mój brachol miał tak kiedyś przy swojej wiesi jak ja jeszcze miał i dziadek tez mówił że przy swojej wuesce tak miał i oba moto chodziły ;-)
Wielkie dzięki i jak cos wam przychodzi do głowy to prosze jeszcze napisać :) Pozdrawiam :)

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-29, 14:39
autor: @ndi.pl
Ja ju znam te sprawdzanie cewek
tak mi gosc sprawdzil ze szlak mnie trafił...
zakładam tę cewkę "dobrą - sprawdzona" i kopie i co - nic ani nie zagadal no to na zapych i tylko burczenie ehh...
poszukałem innej cewki z PRL i chodzi do dziś

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-29, 17:06
autor: Mateusz WSK
weź mi nie mów że kupiłeś już tą cewke ze sklepu <lol2>
jedna z najgorszych częsci jakie teraz robią. wole założyć juz jakąś co lezy 10 lat w szafce niż ten syf.
no dobrze podłączyłes.tylko żeby tam przebicia nie było, dobrze te uszczelki załóż :)
pozdr.

Re: Znikająca iskra...

: 2009-04-30, 20:32
autor: Anzel
Cewki które leżą u mnie w szafach to zwykle złomy,których nie wyrzucam z przyzwyczajenia.Jakoś NIGDY nie trafiłem na współczesny bubel,aczkolwiek nie wykluczam że takie się trafiają.