Swiatła diodowe

Post autor: **1angel** » 2007-03-21, 15:13

Mam zamiar zamontowac u siebie kilka diód zamiast żarówek
W WSK 125 jest zasilanie "6V-28W" (dane z książki)
no i nie mam AQ i mam pytanie zakupiłem diody 12V (już z rezystorem) białe o mocy 35 000 mcd czy takie coś będzie działać (mam zamiar założyć je zamiast przedniej żarówki) mam połączone dwie cewki swietlne szeregowo i aktualnie poruszam się na żarówkach 12V z przodu i z tyłu.
Myślę też nad diodową lampą z tyłu i podświetlaniu licznika

Chrzan · Post autor: **Chrzan** » 2007-03-21, 16:00

nie sądzisz że diody z przodu będą dawać za mało światła? Chyba że wpakujesz tam kilkadziesiąt diod sam zrobisz obłyśnik to może będzie dobrze. A co do Twojego pytania to z fizyki byłem beznadziejny

Xabingo · Post autor: **Xabingo** » 2007-03-21, 18:21

Na tył polecam założyć żarówkę diodową (można kupić na allegro) - dwuwłuknową.
Z przodu bym zostawił zwykłą żarówkę, tylko bym postojową zmienił na diodową.
Jeśli myślisz o kierunkach to można kupić kierunkowskazy LED, lub wstawić żarówki diodowe.
Bardzo dobry pomysł z tymi diodami, ja też mam diody w moim moto.
No w sumie na przód założyć diody do lampy przedniej to dobry pomysł, bo latarki diodowe świecą mocno, więc jak założysz dużo diodek na całą lampę to na pewno będą oświetlały dobrze drogę.
Brawo za pomysł!

Post autor: **1angel** » 2007-03-21, 19:17

miałem wątpliwośći czy to będzie działać bo gdzieś przeczytalem że diody nie będą działac pod prądem zmiennym
a co do postojówki też miałem taki zamiar (niebieskie diody)
diody nie oswietlą wystarczająco mocno

tak się zastanawiam ale zależy jakiej mocy mam w domu podobną ale nie taką samą latarke diodową (8 diód) ładuje raz na no można powiedzieć miesiąc bo zbyt dużo nie używam a wygląda mniej więcej TAK
i oświetla lepiej niż lampa w WSK u mojego kumpla na odległość ponad 50m z tego co wiem diody świecą skupionym światłem w przod wieć odbłyśnik nie jest konieczny tym bardziej że mam prawie bez chromu pomalowałbym go na czarny mat coś w stylu black hella w BMW gdyby nie wyszło kupił bym drugi odbłyśnik bo i tak muszę zmienić
co do lampy z tyłu to raczej bym kupił diody czerwone 2cd (200 000 mcd o ile się nie myle i najmocniejsze) a nie gotową żarówkę np
TĄ
aha i znalazłem mocniejsze diody białe o mocy 110 000 mcd

marianek_spox · Post autor: **marianek_spox** » 2007-03-21, 20:03

Tak ,diody są zależne od biegunów dodatniego i ujemnego ,więc zasilanie ich z prądnicy odpada (nawet po wyprostowaniu prądu ich żywotność będzie mała) - musiałbyś zbudować filtr stabilizujący napięcie. Najlepsze rozwiązanie to zasilanie diód z AQ , i zadbanie o lepsze ładowanie. Aha ,nie radziłbym malować odbłyśnika na czarno ,zawsze coś on daje.

Post autor: **1angel** » 2007-03-21, 21:13

marianek_spox pisze:musiałbyś zbudować filtr stabilizujący napięcie

a dokładnie

bo z aku za dużo roboty bym miał cała instalka aku itp. do kupienia\zrobienia

Xabingo · Post autor: **Xabingo** » 2007-03-21, 22:01

1angel, kupuj akumulator żelowy i do roboty! Nie będziesz żałował i możesz do AK podłączyć neony diodowe! Instalacja 12V na AK żelowy to luksus, ja już niedługo taką dokończę - elektryk mi robi.

Post autor: **1angel** » 2007-03-21, 22:15

a właśnie chodzi o to że ja wszystko "home made" a nie chce mi się robić nowej elektryki bo to trochę zajmuje czasu no a wie ktoś coś więcej o tym filtrze stabilizującym napięcie i ile pociągnęly by diody bez niego ??

Tig8 · Post autor: **Tig8** » 2007-03-21, 22:15

Z diód polecałbym zrobić lampę tylną , wyciąć kawałek płytki i montować w nią diody z odpowiednimi rezystorami , trzeba by pomyśleć nad jakimś akumulatorem bo z prądnicy to nie pociągnie

.
Przedni reflektor zostawiłbym w spokoju ...

Post autor: **1angel** » 2007-03-21, 22:26

wiem wiem tylną lampę tak miałem zamiar zrobić no i się jeszcze zastanawiam nad przednią
chyba mnie skusiliście na AQ , a dużo będzie przróbek żeby zamontowac ładowanie do AQ 12V (mam AQ prostownik selenowy do WSK diody prostownicze do MZ ETZ 150 duuużo kabli i innych elektrycznych przedmiotów i chęci a brak schematów)

Post autor: **Wojtek** » 2007-03-21, 23:39

Jeśli akumulator ma być ładowany to napięcie w instalacji nie będzie stałe. Oczywiście nie chodzi mi o przemienność prądu. Przeczytajcie co napisałem w jednym z ostatnich tematów w tym dziale. Wraz z obrotami prąd ładowania się zmienia. To nie jest tak że akumulator zasila wszystkie odbiorniki a od tyłu coś go ładuje żeby prądu nie zabrakło.

miklek · Post autor: **miklek** » 2007-03-22, 13:20

Najlepiej kup stabilizator LM317. Tu masz opis:
http://www.elenota.pl/d.php?pid=90714&pdf=74809
Schemat połączeń jest na 1 stronie. Potrzebujesz tylko 1 rezystora oraz potencjometru do ustawienia napięcia na wyjściu (R2).

Swiatła diodowe

Swiatła diodowe

Kto jest online