WSK - WueSKowe Forum

witam serdecznie-mam problem w silniku wsk 125a mianowicie brak iskry-wymieniłem już cewke zapłonową, kondensator, platynki, przewód wn,fajkę praktycznie cały zapłon i motor odpalił na chwilę miał wspaniałą iskrę a po chwili zgasł i od tego momentu nie ma iskry-dzieje się tak od dłuższego czasu-mam już składowisko całego zapłonu na nowych częściach-co może być powodem???pomocy!!!dodam że doszlifowuje górę cewki tak by nie tarła o magneto

a wymieniałeś może magneto?? bo nie powinno się chyba o cewke trzeć, ciekawe czy wogóle wał masz prosty jeżeli obciera.. sprawdź stacyjke czy nei ma gdzieś przebicia albo poprostu odepnij kable te co wychodzą od silnika i zobacz czy wtedy też się tak dzieje. sprawdź także czy masz założone tak jak nalezy podkładki izolujące na platynach..

magneto było wymieniane a tarło o cewke bo chyba wiesz jakie te nowe cewki teraz robią-silnik nie jest zamątowany w oryginalnej ramie-jeździ w bugyy-platynki są nowe włożone i odizolowane jak należy-dzi wi mnie to wszystko bo zaraz po wymianie odpalił chwile pochodził i zgasł-wał jest nowy i wyważony ze starych dobrych zapasów a silnik ogólnie po totalnym remącie kapitalnym że mucha nie siada-są w nim wszystkie podkładki tak jak seryjnie wyszedł z fabryki

a na kablu też się nie pojawia iskra??

Odłącz wszystkie kable od silnika, i sprawdź iskrę i ustaw przerwę.
Może gdzieś zwarcie jest

na kablu też nie ma iskry-a do silnika poza kablem od gaszenia żaden inny nie dochodzi-brak świateł itp.konstrukcja ma być jak najprostsza i do tej pory się sprawdzała aż do dzis dzień-wymieniłem wszystko i odpalił-pochodził ja wiem może ze 2 minuty-dogazowałem-odpuściłem i zgasł-sprawdzam iskre i brak-na 3 świecach-nowych!!!a czy jest możliwość żeby koło się rozmagnesowało???

może ten kabel od gaszenia gdzies sie z masą zwiera albo zobacz czy go tam w środku nie przecieło od magneta albo czy to gaszenie napewno jest sprawne bo jeżeli wszystko inne jest ok to nie ma szans żeby iskry nie było..

majkel200 pisze:magneto było wymieniane a tarło o cewke bo chyba wiesz jakie te nowe cewki teraz robią

No to masz odp. Teraz robią takie cewki i kondensatory że praktycznie wszystkie padają po chwili. Jeszcze nie spotkałem się z kimś co jeździł by na nowej cewce bez problemów. Koledze padła już druga. Zmień na jakąś dobrą używaną oryginalną i powinno być dobrze.

Kermit pisze:

majkel200 pisze:magneto było wymieniane a tarło o cewke bo chyba wiesz jakie te nowe cewki teraz robią

No to masz odp. Teraz robią takie cewki i kondensatory że praktycznie wszystkie padają po chwili. Jeszcze nie spotkałem się z kimś co jeździł by na nowej cewce bez problemów. Koledze padła już druga. Zmień na jakąś dobrą używaną oryginalną i powinno być dobrze.

Ja na nowej cewce zapłonowej jeżdze od 2 lat:)

No to masz farta. Ale i tak większość się do niczego nie nadaje.