Strona 1 z 1

Wyregulowałem przerywacz ale dalej gaśnie na wolnych

: 2010-04-24, 15:17
autor: Lukasz1331
Czesc

mam taki problem motor nie chciał wchodzić na obroty i gasł na wolnych obrotach, znajomy mechanik powiedział bym sprawdził platyny i tak zrobiłem okazało się, ze przerwa wynosi 0.10mm wiec przy użyciu szczelinomierza ustawiłem 0.20mm wymieniłem fajkę i świece odpaliłem za 2 kopem i jazda. Motor na biegu jest bardzo zrywny i szybko przyspiesza ale dalej gaśnie na wolnych obrotach. Co może być przyczyna,

z gry dziękuje

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-24, 15:30
autor: Wojtek
Zapewne regulacja gaźnika lub jakieś jego niedomaganie. Wstępnie podnieś przepustnicę śrubką tak aby silnik pracował samodzielnie i wtenczas zacznij kręcić śrubką regulacji składu mieszanki. Ogólnie możesz obserwować wahania obrotów ale wyznacznikiem dobrej regulacji wolnych obrotów jest równomierna praca silnika oraz natychmiastowa reakcja na gaz. W takich sprzętach bardzo często po dodaniu gazu trzeba chwile odczekać albo na wzbogacenie mieszanki albo na przepalenie zbyt bogatej. Silnik powinien bezzwłocznie wchodzić na obroty.
Możesz sprawdzić na kilka sposobów czy obecnie mieszanka jest zbyt bogata czy zbyt uboga. Jeśli masz wyczucie to po dźwięku się dowiesz.

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-24, 16:00
autor: Lukasz1331
a jaki kolor powinien mieć nagar na świecy??

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-24, 16:14
autor: KoSzU
Kawy z mlekiem.

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-24, 17:39
autor: Lukasz1331
to właśnie taki mam tylko chyba kondensator mi padł bo ma problem z zapaleniem na ciepłym silniku

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-25, 21:27
autor: Lukasz1331
panowie mam jeszcze jedno pytanko, a nie chce zakładać nowego tematu: czy do WSK da rade założyć kondensator od poloneza??

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-25, 21:41
autor: Wężu
A czy do WSK można założyć koła od Jelcza? Po co kombinować jak można kupić taki jak ma być w każdym motoryzacyjnym za ok. 8 zł.

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-25, 22:00
autor: Lukasz1331
spoko ale pytam bo mam taki kondensator w domu i nie musial bym kupowac

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-25, 23:47
autor: PrzeMOC
bodajże w WSK (jeśli się mylę to mnie poprawcie) powinien być kondensator 22uF, ale jaki w poldku jest to nie mam pojęcia :)

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-26, 10:07
autor: wujcio
z tego co pamiętam to kondensator pasuje od jakiegoś samochodu: Fiata albo od Poloneza lub od 126p (ma tą samą pojemność)
tylko jest inne mocowanie odwrotnie się go przykręca i kabelek jest za krótki z inną końcówką który trzeba przedłużyć.

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-26, 16:05
autor: pawel15
Pasuje z Malucha- ma tą samą pojemność. Jednak faktycznie- mocowanie jest trochę inne.

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-26, 21:05
autor: Lukasz1331
kondensator z poloneza ma 0.25uf i z tego co się dowiedziałem lepiej montować oryginalne do WSK bo one maja 0.22uf.

Ale mam następny problem kupiłem kondensator odkręcam śrubę mocującą magneto ale magneto nie chce zejść nie, używam ściągacza gdyż w sklepie powiedziano mi że ściągaczy magneta do WSK 125 niema i nie będzie. Jutro zapytam znajomego może posiada ściągacz i spróbuje ale jakie wy macie patenty na opornie wychodzące magneto??

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-26, 21:07
autor: Wężu
Używam ściągacza, raz tylko miałem takie, że nie dało się go zdjąć.

Re: problem z platynkami??

: 2010-04-26, 21:15
autor: wujcio
jedynie ściągacz, jego budowa jest na tyle prosta że każdy powinien sam sobie go dorobić

Re: problem z platynkami??

: 2010-05-06, 17:41
autor: Lukasz1331
Zdobyłem już ściągacz i próbowałem wyciągnąć magneto przez kilka ostatnich dni ale ono ani drgnie co może być przyczyna?

Re: problem z platynkami??

: 2010-05-06, 18:35
autor: pawel15
Może się zapiekło? Napsikaj trochę WD40 lub czegoś podobnego i ponownie spróbuj.

Re: problem z platynkami??

: 2010-05-30, 12:39
autor: mariusz30003
Weź mały palnik gazowy , załóż ściągacz naciągnij i zacznij podgrzewać magneto, jak nie masz palnika to wlej w to zagłębienie parę kropel wachy i podpal i tak kilka razy aż zeskoczy magneto , w między czasie można dociągać ściągacz.