WSK - WueSKowe Forum

Witam

Mam taki problem, iż nie mogę ustawić zapłonu. Nie ważne jak przekręcę iskrownik to zawsze w GMP się platynki otwierają. Silnik odpalił, pochodził na wolnych obrotach, przygazowałem to wchodził na obroty ale nie płynie i potem klin ścieło pomimo tego że rowek mam dobry i magneto mocno dokręciłem.

Proszę o pomoc

Pozdrawiam

stożek źle dolega możliwe że jest uszkodzony jaki to wał? oryginalny?
może masz za dużą przerwę na platynkach

Tak, wał oryginalny. Mam 3 koła magnesowe i na żadnym nie da rady. Na platynkach mam przerwę ok. 0,2 bo przy 0,3 nie mam iskry ;/

może przerywacz masz zużyty?

Mam nowy i stary. Na obu to się dzieje. Świece mam nową i jest w porządku

no a przerywacz jest oryginalny? może to jakaś podróbka (oba są rzemieślnicze)

Czarny scenariusz... Moze ci się przestawił czop wału??

Co do ścinania klina to zazwyczaj jest tak, że klin jest zbyt wysoki i koło magnesowe nie siada dobrze na stożku. Klin który masz obniż pilnikiem albo w ogóle go nie wstawiaj bo jest nie potrzebny. Tylko traf sobie dobrze z ustawieniem koła magnesowego i patrz czy przy zakręcaniu Ci się wał względem koła nie obrócił. Jeśli się będzie obracał przy zakręcaniu to musisz klin wstawić lub jakoś wał zablokować.

Przerywacz mam nowy z dzisiejszych czasów i stary ZMD. Czop raczej się nie przestawił bo po obu stronach rowki są w jednej linie. Jutro koledze dam silnik, może on coś wykombinuje.