Strona 1 z 1
Problem z elektryką - wszystko pomieszane.
: 2011-08-23, 13:19
autor: kuba3511
Witam. w moim kosie/krasce (sam nie wiem już) elektryka jest całkiem porypana. Po wyjęciu kluczyka motor nie gaśnie. Żeby zgasić trzeba kluczyk dać max w lewo i przełącznikiem od świateł do góry. Światła raz są raz niema tylne jak i przednie. Są założone kierunki od kobuza. Czasami się świecą, ale nie migają. Tyle tylko, że nie ma akumulatora, o przerywaczu nie wiem czy jest czy nie. Mam 2 stacyjkę i jest to samo. To koniec, trzeba robić elektrykę od początku? Ja jako laik, co o elektryce ma prawie zerowe pojęcie położyłbym ją sam?
Re: Elektryka WSK 125
: 2011-08-23, 13:39
autor: Knife
Jeżeli nie czujesz się na siłach, nowa elektryka kosztuje około 70zł.
Re: Problem z elektryką - wszystko pomieszane.
: 2011-08-23, 18:51
autor: kuba3511
Mógłby mi ktoś wrzucić jakiś dobry schemat do kosa, żeby był z kolorami kabli. W lampie mam taką płytkę, to chyba ten selen. Z tyłu 2 żarówki. Rocznik 1981. Lampa jak na zdjęciu.
Re: Problem z elektryką - wszystko pomieszane.
: 2011-08-23, 19:19
autor: Johnny
Kuba sorry ale schematów elektryki jest od ch..... na forum. Nawet wątek o tym jest. Poszukaj sam a nie wszystko na tacy.
Re: Problem z elektryką - wszystko pomieszane.
: 2011-08-23, 20:51
autor: kuba3511
Mam jeszcze pytanie czy stacyjka od ciągnika C-330 jest taka sama jak od WSK 125 ?
Re: Problem z elektryką - wszystko pomieszane.
: 2011-08-23, 21:28
autor: Johnny
NIE stacyjka z Ursusa nie jest taka sama. Do mojego Bąka też ktoś to gówno z ursusa wkomponował młotkiem, a na allegro ktoś ciągle próbuje sprzedać tą stacyjkę pisząc że to do WSK.
Stacyjka różni się przede wszystkim średnicą śruby mocującej - trzeba oryginalną dziurę powiększyć dwa razy. Po drugie układ połączeń jest inny. W internecie co prawda znalazłem porady "magików" jak ją przerobić żeby podpasowała do WSK ale jak dla mnie gra nie warta świeczki. Lepiej poszukać oryginalnej stacyjki
