WSK - WueSKowe Forum

Witam wszystkich. Kupiłem niedawno wsk175 w miarę przyzwoitym stanie i okazało się ,że na całym gazie na 4 biegu przy ustawionym idealnie zapłonie oraz gazniku WSK jedzie max 75km/h . Panowie gdzie szukać przyczyny?? Miałem wcześniej WSK 175 to na 3 biegu leciała prawie 90km/h a ta przy 50km/h na trzecim biegu tak wyrczy jak by się miała zaraz rozsypać . Mam do niej drugi silnik ale on też szału nie robił max to 80km/h ogólnie to strasz nie mulasta jest. POMOCY! Przecież czterobiegówka ma mieć przystart lepszy od jawy 350? lub równy z mz 251! a tą moją wsk to trzybiegówka wyprzedzi

Jakie masz zębatki założone? Sprawdzałeś?

Remont panie sie szykuje. Jaką ma kompresje ? Jakieś przedmuchy?

Łukasz S. pisze:Jakie masz zębatki założone? Sprawdzałeś?

Borewicz pisze:Remont panie sie szykuje. Jaką ma kompresje ? Jakieś przedmuchy?

Zębatki oryginalne do tego modelu. Czemu remont skoro silnik od nowości ma przejechane 5tyś kilometrów. Kompresje ma bardzo dobrą siłę również . Problem jest tylko na 4 biegu choć 60km/h na trzecim to też trochę dziwne że tylko tyle

Może "odłącz" hamulce?

A może sprzęgło Ci się poprostu ślizga i na skrzynie nie jest przenoszona pełna moc?

Może z gaznikiem problem? Alien chyba miał podobne problemy

wyreguluj tak jak mówią - sprzęgło, hamulce. może podziała !

A może to wina świecy lub przerwy na świecy?

Stawiam na 90% ,że sprzęgło ci się ślizga jak głupie dlatego wyje ,a nie jedzie.

auriol77 pisze:Stawiam na 90% ,że sprzęgło ci się ślizga jak głupie dlatego wyje ,a nie jedzie.

Tarcze sprzęgła miałem sklejone lecz je posmarowałem olejem bo były suche i nie było sprzęgła . Teraz wyregulowałem sprzęgło na srubie tam przy łapie spezęgła oraz na regulacji na lince przy kierownicy. Przeprowadziłem również próbę książkową tj na wolnych obrotach podjeżdża się do ściany budynku i puszcza powoli sprzęgło motocykl winien zgasnąć uduśić. W moim przypadku tak się stało . Jutro wywalę całkiem filtr powietrza i zobaczę co pokaże w tedy. Może poprostu to wina tego filtra??

siwy1_20 pisze:

auriol77 pisze:Stawiam na 90% ,że sprzęgło ci się ślizga jak głupie dlatego wyje ,a nie jedzie.

Tarcze sprzęgła miałem sklejone lecz je posmarowałem olejem bo były suche i nie było sprzęgła . Teraz wyregulowałem sprzęgło na srubie tam przy łapie spezęgła oraz na regulacji na lince przy kierownicy. Przeprowadziłem również próbę książkową tj na wolnych obrotach podjeżdża się do ściany budynku i puszcza powoli sprzęgło motocykl winien zgasnąć uduśić. W moim przypadku tak się stało . Jutro wywalę całkiem filtr powietrza i zobaczę co pokaże w tedy. Może poprostu to wina tego filtra??

Tak, ale może masz za bardzo podciągnięte, popuść linkę. Słychać, że wbijasz jedynkę?

Sprzęgło jest ok. nawet jak włącze 4 bieg przy 60km/h i w tedy linkę popuszczę to i tak 65 góra 70km/h to v max i słychać każdy bieg który włączam .

Sprawdź te hamulce i zobaczy jak pojedzie na innym tłumiku/bez .

Savier pisze:Sprawdź te hamulce i zobaczy jak pojedzie na innym tłumiku/bez .

jutro właśnie wyrzucę filtr , przeczyszczę gaznik, ściągnę rurę i się okaże bo to są jakieś jaja

byłem przed chwilą na przejażdżce do lasu i na polanie pod taką stromą górę brakło dwójki normalnie zaczął szarpać i dusić się dałem jeden i gaz do spodu a on dalej przerywał i wkoncu zdechł udusił się .Wyciągłem filtr to był jeszcze słabszy I moje pytanie jest takie czy jak kupiłem paliwa za 50zł i wlałem mu na tyle paliwa 0,5l oleju do mieszanki czy jest możliwe że za to nie idzie więcej jak 70km/h na całym gazie na IV biegu?????

Pół litra powiadasz? Powinno sie lać w 100-120ml na 5 l paliwa. Za 50 zł to jest około 9 l paliwa , czyli powinieneś wlać około 200ml mieszanki. Pół litra to zdecydowanie za dużo

50 pln = 9 litrów beny , mieszanka 1:30 to na 9 litrów paliwa max 280 ml oleju , a ja bym wlał max 250 ml.
Wniosek : może nie przepalać mieszanki , wszędzie nagar i zaolejony syf.
Skutek : brak osiągów jak Świdnik przykazał.

jakemdural pisze:50 pln = 9 litrów beny , mieszanka 1:30 to na 9 litrów paliwa max 280 ml oleju , a ja bym wlał max 250 ml.
Wniosek : może nie przepalać mieszanki , wszędzie nagar i zaolejony syf.
Skutek : brak osiągów jak Świdnik przykazał.

Kolor świecy jasno brązowy więc nie wiem czy to ma związek?

Długo jeździłeś na tej benzynie? Może pierścienie miały już wcześnie za dobre smarowanie i zapiekły sie w rowkach = brak kompresji... Chociaż pisałeś, że kompresja jest. Hm. Wywaliłeś tłumik? Silniki sprawdzasz na jednym gaźniku?