Wsk 175 jaką przerwe na przerywaczu ustawić ?

[Jacu gorzała]

Witam mam problem. Mam WSK 175 kobuz i nie wiem jaką przerwę na przerywaczu ustawić ???????
I jeszcze przy zapłonie jest taka blaszka okrągła przykręcona do podstawy zapłonu na której siedzi przerywacz i nie wiem czy ma znaczenie w jakim położeniu się ona znajduje ponieważ ją da się chyba też troszkę obracać ?????????????????
A podstawa zapłonu ma takie jakby 2 wcięcia i nie wiem jak to ustawić ???????????

[bartek582]

Na wszystkie zadane pytania znajdziesz odpowiedz na forum.Opcja szukaj nie gryzie.

[Skinder]

A kolega otrzymuje ostrzeżenie za pisanie jak analfabeta i nieumiejętność czytania.

[szymon_wolebez]

Witam mam problem. Mam WSK 175 kobuz i nie wiem jaką przerwę na przerywaczu ustawić ???????
I jeszcze przy zapłonie jest taka blaszka okrągła przykręcona do podstawy zapłonu na której siedzi przerywacz i nie wiem czy ma znaczenie w jakim położeniu się ona znajduje ponieważ ją da się chyba też troszkę obracać ?????????????????
A podstawa zapłonu ma takie jakby 2 wcięcia i nie wiem jak to ustawić ???????????

To widzę, że i sam przerywacz sprawia kłopoty. Z opisu wynika, że masz jeszcze jakieś maszyny. Więc pewnie i tam tez sam nie grzebałeś przy zapłonie.

Ta blaszka na której siedzi przerywacz to podstawa przerywacza a ta z platyną to kowadełko. W podstawie jest taka krzywka co wygląda na główkę śruby pod płaski wkrętak. W kowadełku jest pod to otwór oraz otwór owalny do regulacji przerwy przerywacza gdzie wchodzi śrubka M3 jako docisk kowadełko po ustawieniu przerwy.
Ustawianie zapłonu zaczynasz właśnie od ustawienia przerwy na przerywaczu. Czyli obracasz krzywką (wykręcona świeca i kluczek 10 kręcisz za śrubę mocująca krzywkę zgodnie ze wskazówkami zegara) do momentu największego rozwarcia przerywacza. Wtedy luzujesz (nie wykręcasz tylko tak aby podstawa sama nie latał i do przestawienia potrzebowała trochę siły) tą śrubkę mocującą kowadełko i regulujesz krzywką do regulacji kowadełka przerwę na przerywaczu. Przerwa ma być w granicach ok. 0.3mm ale nie więcej jak 0.5mm najlepiej szczelinomierzem to sprawdzać. Gdy już ustawisz przerwę to dociskasz śrubkę blokującą i sprawdzasz czy jest dobrze. Dopiero teraz można regulować kąt wyprzedzenia zapłonu.
Ja to podpinam miernik pod przerywacz i masę w opcji sprawdzania przejść na tzw. piszczyku. jak przerywacz rozwiera to przestaje piszczeć i w tym momencie pojawia się iskra. Jak nie masz czujnika zegarowego do ustawiania zapłonu to możesz to zrobić przy pomocy suwmiarki z głębokościomierzem, będzie to mało dokładnie ale zawsze lepiej niż zupełnie w ciemno.
Musisz mieć blokadę w suwmiarce (śrubkę do zwiększania oporu i zarazem blokowania przesuwu), rozsuwasz głębokościomierz i wkładasz przez otwór od świecy (jak najbardziej pionowo i przy samej krawędzi tak aby nie mógł się przechylić pod kątem). Obracasz wałem i pozwalasz aby suwmiarka swobodnie się zsunęła czyli denko tłoka znalazło się w GMP. Wyjmujesz ostrożnie anie nić nie przesunąć i odczytujesz wymiar (dla pewności dobrze jest sprawdzić kilka razy). Do tego wyniku dodajesz 3,5mm i blokujesz aby suwmiarka nie mogła się przestawić. Wkładasz i tu już na wyczucie kręcisz wałem i jak poczujesz, ze denko dotyka to powinien miernik przestać piszczeć. Wyprzedzenie regulujesz już tylko całą podstawą (dwie śruby luzujesz i obracasz całość tak aby miernik przestał piszczeć na tych 3,5mm Przed GMP).
To tak z grubsza sobie ustawisz i powinno palić, później sobie sprawdzisz 3,8 albo i 4mm przed GMP.

To by było tyle.

Napisz czy coś z tego zrozumiałeś.