WSK - WueSKowe Forum

Tak jak w temacie jakiej firmy klucze polecacie ??? czy opłaca się kupować komplet takich kluczy do 170 zł ??

Bass Polska http://allegro.pl/klucze-plasko-oczkowe ... 74795.html
yato http://allegro.pl/klucze-plasko-oczkowe ... 08803.html
ciut droższe ale pewnie cena=jakość Stanley http://allegro.pl/klucze-plasko-oczkowe ... 51435.html
Gdybym miał kupować rozważył bym te 3 firmy.
odbiegając od tematu moje klucze to zbieranina różnych firm --> przetrwały te najsilniejsze

Stanleya odradzam, straaaaaaszny gnój!
Yato, Honiton, Neo.

Zapomniałem dodać że mają mieć przełączanie na odkręcanie i dokręcanie i mają być lekko wygięte ale nie łamane.

Przekładasz klucz i masz odkręcanie.

Tak tylko jeśli klucz ma być podgięty to wtedy jest bardzo nieporęcznie i możesz nie dokręcić do końca bo klucz będzie się haczył.

polecam YATO używam narzędzi tej firmy w swoim warsztacie

Kondziu pisze:Tak tylko jeśli klucz ma być podgięty to wtedy jest bardzo nieporęcznie i możesz nie dokręcić do końca bo klucz będzie się haczył.

Z tego co wiem większość ma odchylaną końcówkę.

ale tak jak patrzę na te zdjęcia to ona wydaje się całkiem prosta

Witam

Ja kupiłem 2 lata temu najtańsze klucze nasadowe z NOMI i służą mi do tej pory tylko grzechotka jest lipna
W miarę dobre są też TOPEX-a.
Ale na warsztacie u mojego kumpla używamy kluczy marki COVAL Świetna Firma, a co do STANLEY-a Łukasz.S nie obrażaj tej marki bo jest bardzo dobra jakościowo i żywotna , może po prostu źle używałeś

Ale podsumowując czasem zwykłe klucze z biedronki mogą być równie dobre jak te znane marki

Pozdrawiam.

BUNCOL702 pisze:STANLEY-a Łukasz.S nie obrażaj tej marki bo jest bardzo dobra jakościowo i żywotna , może po prostu źle używałeś

Stare, tzn conajmniej 5 letnie albo amerykanckie są ok. Ale to co teraz jest w sprzedaży to jest syf i będe się przy tym upierał. Oczywiście do skręcannia szafek może się nadają... A co do kluczy z biedronki to nie bądź śmieszny bo pokrętki na 1/2 cala można w rękach wygiąć...

Mam klucze nasadowe Stanleya już dłuugi czas w warsztacie i zero problemów twarde jak skała. Mam takie śmieszne klucze płasko-oczkowe z biedy i o dziwo trzymają się już rok czasu.

Polecam chrome vanadium solidna firma

ahahahahahha

to materiał jest

stal chromowo-wanadowa.

Jak na kluczu nie ma nic innego napisane to co miał napisać w poście ?

do drobnego majsterkowania i lekkich prac klucze typu Yato to lekka przesada. Takie firmy mają zastosowanie w dobrze wyposażonych serwisach samochodowych gdzie klucze musza być jakościowo dobre ze względu na siłę dokręcania poszczególnych śrub tzawieszenia, silnika etc.

A w WSK masz przeważnie śruby 5.8 i prędzej ona się ukręci niż klucz pęknie itp...

Jawer, tak sądzisz?
A pokazać Ci porozginane najtańsze klucze z selgrosu? Drop zdaje się. Toć tam 17 czy nawet 19 miałem rozgięte całkiem, 10 rozbita na tyle, że nie da się czegoś mocniej dokręcić... Jedynie oczka jeszcze nie popękały, więc leżą u mnie te klucze. Ale przy odkręcaniu nakrętki oczkową 19 kiedyś zgiąłem klucz w pół

Dobre są narzędzia z Covala i z Kuźni, albo stare, PRL-owskie klucze-nie do zajechania!
Yato też godne polecenia.

Topex jest tylko tani, reszta tak jak Drop powyżej. Toya to samo....

BTW Toya S.A. produkuje rzeczy marki yato

No niby tak, ale te klucze, co wychodzą pod nazwą Yato są dużo lepsze jakościowo od Toya'i

najtańsze klucze z selgrosu

Nie mam na myśli najtańszych "no name", prędzej produktu Covala