Strona 1 z 1

GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-11-29, 19:05
autor: probiez
Witam! Dziś po raz pierwszy w moje ręce trafiło coś takiego (zdjęcia później). Profesjonalna głowica z 30 wymiennymi kamieniami o 3 rodzajach gr. oraz długości podstawek. W sumie od fi 52 do 71 możliwość szlifowania. Postanowiłem cylinder od wsk 175 spróbować wyszlifować, zwykłą wiertarką i nieźle to szło. Kiedy już znikł próg i wszystkie rysy sprawdziłem czy R1 zużyty wejdzie, i okazało się ze nie bardzo, więc postanowiłem kupić nowy R1 i szlifowałem dalej. Później zacząłem pasować kilka razy na przemian z szlifowaniem aż do momentu kiedy tłok zaczął ładnie chodzić z wyczuwalnym minimalnym oporem. W sumie to nie wiem czy to wystarczy, jak zmierzyć te 0,07 luzu? Jakkolwiek.

Czy warto zapłacić za taką głowice 500 zł

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-11-29, 19:25
autor: wujcio
Proces szlifu jest taki:
cylinder jest toczony pod odpowiedni wymiar a potem dopiero te rysy są gładzone honownicą.
Niestety samo honowanie to nie za dobry pomysł bo może powiększyć się owal który jest w cylindrze.
Jeśli cylinder jest mało zużyty lub chcemy zwiększyć mu pasowanie to oczywiście samo honowanie wystarczy.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-11-29, 19:29
autor: probiez
Mógłbyś jaśniej z tym że się może powiększyć owal? Kamienie dociskane są do środka osi głowicy przez sprężyny.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-11-29, 21:47
autor: wujcio
w sensie że może być elipsa wewnątrz cylindra i przez to że te kamienie są na sprężynach mogą pracować.
Toczenie jest sztywne i robi okrągła powierzchnie.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-11-29, 22:01
autor: probiez
Niebawem mam zamiar składać 2 silnik do mojego motóra i założę cylinder z tłokiem R1 który właśnie robię i zmierzę jakie ma ciśnienie na początku i po jakimś czasie jak pochodzi, bo może za mały luz zrobię i się zatrze, jakkolwiek to się pochwale co wyszło. A co do tego luzu rozumie że mikromież i średnicówka tylko dadzą mi odpowiedź.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-11-30, 22:07
autor: Muciek
Za cenę tej głowicy średnicówki i mikromierza miał byś z 15 szlifów w zakładzie.... Pokaż fotkę powierzchni po procesie, możesz powiedzieć jak chcesz uzyskać odpowiedni kąt "jodełki" przy honowaniu robiąc to ręcznie?

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-11-30, 23:05
autor: probiez
nie uzyskam go, a w sumie on nadal jest>>> w dolnym położeniu cylindra tłok ma mniejsze tarcie niż na samej górze więc jodełka została zachowana. Zresztą nie znam się>> ale metodą prób i błędów sprawdzę na ile jest samemu możliwe zrobienie szlifa.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-01, 14:00
autor: Alien
w dolnym położeniu cylindra tłok ma mniejsze tarcie niż na samej górze więc jodełka została zachowana.
Chłopie, skąd Ty czerpiesz takie teorie?
metodą prób i błędów sprawdzę na ile jest samemu możliwe zrobienie szlifa.
Skoro wychodzisz z propozycją szlifowania cylindra wiertarką śmiem wątpić że będziesz potrafił to zmierzyć. Temat jeszcze ciekawszy niż ten z zabierakiem..

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-01, 14:41
autor: Muciek
probiez pisze:nie uzyskam go, a w sumie on nadal jest>>> w dolnym położeniu cylindra tłok ma mniejsze tarcie niż na samej górze więc jodełka została zachowana. Zresztą nie znam się>> ale metodą prób i błędów sprawdzę na ile jest samemu możliwe zrobienie szlifa.
Obrazek

....

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-01, 14:50
autor: Alien
probiez pisze:Zresztą nie znam się

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-01, 15:34
autor: probiez
No wiecie co, przecież chciałem zasięgnąć porady właśnie od was, tych którzy byli w tvn i są ***zajeb*** z mechaniki, aby mi doradzili i co oni by naprzykład zrobili mając taką głowice, a wy się nabijacie, całkowicie was nie rozumie.

P.S. Zanim się zarejestrowałem na tym forum, kumpel który tu jest powiedział>> Uważaj co piszesz na forum bo tam pełno małolatów którzy uważają się za inżynierów, i jak będziesz miał inne zdanie niż ogół to cię zbanują. Zaczynam łapać o co mu chodziło.

Proszę o zamknięcie tematu.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-01, 15:45
autor: Alien
Haha...to widzę że już jestem człowiekiem medialnym LOL :lol:

Wujcio w dwóch pierwszych postach wyjaśnił cały proces i nie było nic do dodania. Gdybyś jednak nie skumał ale miał minimum pomyślunku to byś wpisał w google hasła które tam padły to byś wszystko wiedział. A Ty piszesz o jodłach w cylindrze....

I bardzo dobrze ze forum ma taką opinie, przynajmniej można tu coś poczytać czasem.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-01, 19:08
autor: probiez
Nie wiem, dużo tu w tym temacie teorii a ja pytałem o praktykę. Zresztą pojechałem z tym cylindrem i tłokiem do gościa żeby mu oddać głowice i poprosić o opinie i jego zdanie czy ten tłok ma pasowanie. Zmierzył cylinder pod oknem wydechowym i jescze w innym miejscu średnicówkę, potem tłok suwmiarką i stwierdził że jest 0,09 luzu i "JEST DOBRZE" Udało mi się, następnie powiedział że jak tak robię to mogę sobie tę głowice zabrać, i dorzucił kamienie>>>Wiem chwale się, ale cieszę się bardzo więc piszę o tym. Taka głowica na alegroszu widziałem za 1800 i 2000 złociszy.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-02, 15:36
autor: Alien
Nie wiem, dużo tu w tym temacie teorii a ja pytałem o praktykę
No ja zdecydowanie jestem teoretykiem który już przeszlifował kilkadziesiąt cylindrów żeliwnych pod różne tłoki.

Owszem, w obecnych technologiach da sie honowac cylek z pominieciem wytaczania cylindra. Ale to się robi na sztywnym prowadzeniu i specjalnej głowicy, a nie na wiertarce z posuwem pt. "jak mi się ręką machnie". Ale skoro Twój specjalista to zmierzył to naturalnie nie będę się sprzeczał, na pewno jest dobrze. Aczkolwiek nie zamówiłbym u Ciebie takiej usługi ;-)

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-02, 15:55
autor: probiez
http://www.pannonia.hoffman.auto.pl/Ins ... linder.htm
Tu jest ta teoria o której wcześniej było pisane>>> zastanawiam się czy nie powinny być niektóre teksty w tym temacie w cudzysłowie?

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-02, 18:11
autor: Alien
Piękny tekst wrzuciłeś - teraz go przeczytaj jeszcze kilka razy i spróbuj zrozumieć. Ja się poddaje.

Re: GŁOWICA DO HONOWANIA

: 2012-12-02, 19:07
autor: probiez
Jakkolwiek, w tygodniu złożę silnik i wtedy się okażę czy samą :shock: głowicą połączoną przegubem z wiertarką :shock: można szlifa trzasnąć. Jeśli nie zda to egzaminu to głowice sprzedam.