Odpowiedni sposób polerowania
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Odpowiedni sposób polerowania
Hej,
W internecie jest niby sporo opisanych sposobów polerowania, ale wiele mi nie pomogły. Zazwyczaj ograniczają się do instrukcji typu: drzej papierem od 180 do 2500, potem automaxem na filcu i wsio.
No na początku darłem, a bo co zrobisz. Każą tak, to robisz. Szybko jednak zacząłem się uczyć na błędach. Ot, na ten przykład, podstawowa sprawa. "Polerowałem" (w cudzysłowie, bo to nie była prawdziwa polerka) piastę na wiertarce stołowej. Element się kręcił a ja tylko przykładałem papier. Wyszło średnio, bo mimo wielu gradacji zostawały dosyć głębokie rysy. Jakoś tokiem logicznego myślenia doszedłem, że po prostu nie wyrównam rys np. ze 180-tki papierem o gradacji 500, bo... ano, bo "trą" w tą samą stronę. Zamiast ścinać poprzecznie garby idą se po utartym torze. Wynik słabowity bardzo...
No OK, to załapałem. Następną rzeczą dobrze przeze mnie zapamiętaną jest to, że pasta w sama w sobie wybłyszcza tak jakby. Dla czystej ciekawości wziąłem rolgaz i przyłożyłem do filcu z nałożoną pastą zieloną. Potrzymałem, potem na sam filc... Ty, patrz. Świeci się. Hmm, ale są małe dołki od odlewu... a tutaj pasta nie dotarła, bo był karbik... No tak. Więc papierem ściernym drze się dlatego, ażeby powierzchnię wygładzić. Jak mamy płaskownik z alu, to po prostu na pastę i wsio. Nie ma co wygładzać w końcu.
Zacząłem więc dokładnie, ale to konkretnie, równać papierami ściernymi. 360 na wiertarce ładnie zjechałem sobie większe nierówności, złagodziłem spady itd. Potem ręcznie 400 wyrównałem całość. 500, 800, 2000... Na filc i pasta. Na koniec bawełna. Łaaaał, ***zajeb*** się świeci.
Chwilunia. Pod światło widzę drobne ryski... Pajęczyna rysek z papieru 2k. Nosz kurde, czemu pasta tego nie zjechała?! O co tutaj chodzi? Wcześniej kombinowałem, żeby od razu po papierze 500 na paste i wyszło podobnie, tylko pajęczyna o grubszych i rzadszych "niciach". Właśnie na tym etapie "stanąłem". Nie wiem jak zniwelować te małe rysy pod lustrem. W przypadku polerki stali nie miałem takich problemów...
Zauważyłem, że po automaxie było troszkę lepiej.
Fotki:
http://imageshack.us/g/714/dsc09650j.jpg/
W internecie jest niby sporo opisanych sposobów polerowania, ale wiele mi nie pomogły. Zazwyczaj ograniczają się do instrukcji typu: drzej papierem od 180 do 2500, potem automaxem na filcu i wsio.
No na początku darłem, a bo co zrobisz. Każą tak, to robisz. Szybko jednak zacząłem się uczyć na błędach. Ot, na ten przykład, podstawowa sprawa. "Polerowałem" (w cudzysłowie, bo to nie była prawdziwa polerka) piastę na wiertarce stołowej. Element się kręcił a ja tylko przykładałem papier. Wyszło średnio, bo mimo wielu gradacji zostawały dosyć głębokie rysy. Jakoś tokiem logicznego myślenia doszedłem, że po prostu nie wyrównam rys np. ze 180-tki papierem o gradacji 500, bo... ano, bo "trą" w tą samą stronę. Zamiast ścinać poprzecznie garby idą se po utartym torze. Wynik słabowity bardzo...
No OK, to załapałem. Następną rzeczą dobrze przeze mnie zapamiętaną jest to, że pasta w sama w sobie wybłyszcza tak jakby. Dla czystej ciekawości wziąłem rolgaz i przyłożyłem do filcu z nałożoną pastą zieloną. Potrzymałem, potem na sam filc... Ty, patrz. Świeci się. Hmm, ale są małe dołki od odlewu... a tutaj pasta nie dotarła, bo był karbik... No tak. Więc papierem ściernym drze się dlatego, ażeby powierzchnię wygładzić. Jak mamy płaskownik z alu, to po prostu na pastę i wsio. Nie ma co wygładzać w końcu.
Zacząłem więc dokładnie, ale to konkretnie, równać papierami ściernymi. 360 na wiertarce ładnie zjechałem sobie większe nierówności, złagodziłem spady itd. Potem ręcznie 400 wyrównałem całość. 500, 800, 2000... Na filc i pasta. Na koniec bawełna. Łaaaał, ***zajeb*** się świeci.
Chwilunia. Pod światło widzę drobne ryski... Pajęczyna rysek z papieru 2k. Nosz kurde, czemu pasta tego nie zjechała?! O co tutaj chodzi? Wcześniej kombinowałem, żeby od razu po papierze 500 na paste i wyszło podobnie, tylko pajęczyna o grubszych i rzadszych "niciach". Właśnie na tym etapie "stanąłem". Nie wiem jak zniwelować te małe rysy pod lustrem. W przypadku polerki stali nie miałem takich problemów...
Zauważyłem, że po automaxie było troszkę lepiej.
Fotki:
http://imageshack.us/g/714/dsc09650j.jpg/
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Generalnie ideą polerownia jest to żeby z każdą kolejną gradacją zmieniać kierunek polerowania o 90 stopni, bo to elegancko likwiduje rysy. Metoda działa genialnie, z tym że jest wykonalna tylko przy prostych kształtowo detalach.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Ja robiłem tak, że np. papierem 500 ryłem we wszystkich kierunkach i 600 tak samo. Najlepsze jest to, że rysy są na pewno od papieru 2k... Może powinienem zakończyć polerowaniu "kółkami" z lekkim dociskiem?
- sopi220
- Posty: 272
- Rejestracja: 2010-02-16, 23:43
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk...i jescze troszkę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
wykończ papierem przynajmniej 2500(ja drobniejszego nie znalazłem po sklepach)a używam takiej pasty i wychodzi w miarę elegancko.
- 35C2S1P
- Posty: 110
- Rejestracja: 2011-12-12, 13:27
- GG: 0
- Moje maszyny: B3'84
CZ 472.6 - Lokalizacja: Wrocław
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Szukaj w sklepach i warsztatach, gdzie malują aoerografami itd. U mnie jest wyspecjalizowany sklep i tam można dostać papier powyżej 2500.
Papierami 800 wzwyż się poleruje jak chce się wyrównać powierzchnię, ja myślę że można zacząć do gradacji 1200 i skończyć na jak najwyższej. Po papierze 2000 jest półlusterko, po 2500 już był fajny efekt. Z tym, że drobnymi papierami to trzeba namiętnie. Polerowanie pastą to efekt końcowy i musisz użyć bardzo miękkiej tkaniny np. mikrofibry. Polerujesz także namiętnie.
Ostatni raz polerowałem może ze 2 lata wstecz, muszę sam pokombinować na denkach tłoków
Papierami 800 wzwyż się poleruje jak chce się wyrównać powierzchnię, ja myślę że można zacząć do gradacji 1200 i skończyć na jak najwyższej. Po papierze 2000 jest półlusterko, po 2500 już był fajny efekt. Z tym, że drobnymi papierami to trzeba namiętnie. Polerowanie pastą to efekt końcowy i musisz użyć bardzo miękkiej tkaniny np. mikrofibry. Polerujesz także namiętnie.
Ostatni raz polerowałem może ze 2 lata wstecz, muszę sam pokombinować na denkach tłoków

- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Pff...
Olałem spuszczanie się. Wyrównałem papierem 500, dałem autosol na element i to wszystko na filc. Jest fajnie i oszczędziłem sobie mega dużo nerwów. Wychodzi na to, że nie opłaca się męczyć...
Olałem spuszczanie się. Wyrównałem papierem 500, dałem autosol na element i to wszystko na filc. Jest fajnie i oszczędziłem sobie mega dużo nerwów. Wychodzi na to, że nie opłaca się męczyć...

- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Ja sie zbytnio nie spuszczam papiery na mokro 500 - 800 - 1000 - 1500 i na to filc z pastą, efekt mnie zadowala nie widać jakiejś mocnej pajęczyny pod spodem. Jutro jakieś fotki zapodam.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- Mitek
- Posty: 26
- Rejestracja: 2012-12-18, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 Kobuz,
Junak M07 - Lokalizacja: Cedry
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Odgrzeję trochę temat- polerował ktoś aluminiowe obudowy od kierunków? Może macie jakieś fotki efektów końcowych i podjęte działania? 

- iron_bird
- Posty: 629
- Rejestracja: 2011-09-29, 20:25
- GG: 9680903
- Moje maszyny: M06B3 83r
M21W2 Kobuz 76r - Lokalizacja: Zagórów - PSL
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Sposób polerowania : papier ścierny 150 do wyrównania powierzchni, potem 400, potem 800(chociaż jak ma się dobry sprzęt do polerki to 400 styka) i polerka na filcu(przy około 5tyś obrotów) i zielonej paście.
Przed :
Po :


Przed :
Po :
- Mitek
- Posty: 26
- Rejestracja: 2012-12-18, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 Kobuz,
Junak M07 - Lokalizacja: Cedry
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Robi wrażenie, trzeba będzie w końcówkę z filcem do dremela zainwestować 

- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Osobiście używam metody ze zmianą o 90 stopni. Jednak zanim użyję pasty polerskiej (lekko ścierna, Automax/K2) zawsze używam mleczka, takiego zwykłego, jakie każdy ma w kuchni, do mycia garów, zlewu itp. biorę trochę na szmatkę, trę we wszystkie kierunki, dopiero potem pasta - sprawdziło się wiele razy, nie tylko w motocyklu, polecam.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
Re: Odpowiedni sposób polerowania
Ja tam kręcę zawsze kulistymi ruchami . Co do papieru to w zależności od wżerów i rys nawet od 180 do 2000. A oto Efekt
Uploaded with ImageShack.com

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości