WSK - WueSKowe Forum

Witam.
Ostatnio znalazłem resztkę Sprayu na rany dla zwierząt cena ~20zł za puszkę (starczy na ~4 silniki ).
Postanowiłem sprawdzić jak wyglądało by to na kapie zapłonu WSKi.
Sądzę że taka powłoka odporna jest na działanie temperatury , nie wiem jak działają na to oleje, benzyna i smary-przetestuję.
Jeśli jest ktoś chętny mogę przesłać zdjęcia aby przedstawić efekt, a jest lepszy niż po szkiełkowaniu , taki jakby metalik - ni błyszczący ni matowy

Wstaw tutaj zdjęcia

palcem to zetrzesz

Amatorski i tani to pranie w proszku albo w cifie .

Palcem nie zetrze tak łatwo jak zaschnie. Co prawda na palcu się troszke ściera ale całkowicie nie da rad zetrzeć, próbowałem.

jannex pisze:Amatorski i tani to pranie w proszku albo w cifie .

No nie wiem czy po Cifie Ci nie będzie się aluminium utleniać.

reandeer pisze:

jannex pisze:Amatorski i tani to pranie w proszku albo w cifie .

No nie wiem czy po Cifie Ci nie będzie się aluminium utleniać.

Nie będzie... Najfajniej to gorąca woda, proszek i szczota ryżowa.

maykii pisze:

reandeer pisze:

jannex pisze:Amatorski i tani to pranie w proszku albo w cifie .

No nie wiem czy po Cifie Ci nie będzie się aluminium utleniać.

Nie będzie... Najfajniej to gorąca woda, proszek i szczota ryżowa.

Nie wiem ale mój sposób jest szybszy na pewno i fajny efekt jest .

Przedstawiłeś swój sposób ? Spoko, ale jak ktoś remontuje maszynke na tip top i odwali takie babola z karterami to płakać się chce...

Wiem wiem. Ale jak ktoś chce np. gaźnik maznąć albo coś. To takie coś w sam raz.
Chciałem tylko takie coś przedstawić

Gaźnik najlepiej wygotować w occie , tylko nie za długo

Ok - wystarczy.