chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
-
- Posty: 749
- Rejestracja: 2008-07-13, 13:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, itp.
- Lokalizacja: Zwoleń-Mazowieckie
- Kontaktowanie:
chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
Z braku czasu na piaskowanie pomyślałem sobie, że warto było by może pójść dalej i opracować metodę chemicznego i elektrochemicznego oczyszczania części.
Bardzo jestem ciekaw czy ktoś z was już w tym temacie poczynał pierwsze kroki.
Ja osobiście właśnie jestem po pierwszych próbach metod "chemicznych". Efekt jest super - oczywiście jak dla mnie. Skuteczność usuwania starych powłok, bez względu na rodzaj to 99,5%( farba pozostaje w bardzo małych zakamarkach gdzie podczas płukania zakleszcza się). Jakość powierzchni jak świeżo po wyjściu z tłoczni, a więc żadnych nawet najmniejszych śladów erozyjnego usuwania farb. Skuteczność usuwania rdzy - tu trzeba podzielić rdze na 3 rodzaje, 1 to powierzchniowa, 2 to poważne ogniska korozji z widocznymi pryszczami i 3 to bardzo głębokie ogniska korozji łącznie z przerdzewieniem materiału. w 1 rodzaju rdzy skuteczność 100% w drugim rodzaju skuteczność końcowa to też 100% natomiast w trzecim rodzaju niezbędne jest użycie szczotki drucianej aby zdrapać rdzę, bardziej naruszyć powierzchnię aby środek mógł dojść do podłoża gdyż przez grubą warstwę rdzy środek ma utrudniony dostęp do zdrowego metalu. Po ruszeniu druciakiem i oczyszczeniu myjką ciśnieniową problem znika i po ponownym zanurzeniu w preparacie mam już efekt 100%.
Obecnie czekam na specyfiki do stworzenia środka myjącego, ale nie na zasadzie aktywnej piany ale coś bardziej na zasadzie płynu do garów. |chciałbym osiągnąć efekt na wszystkich materiałach aby nie było efektów ubocznych zmywania naklejek, szparunków czy utleniania aluminium.
Takim efektem ubocznym, ale pozytywnym jest to że stare elementy pokryte chromem można bez jakiegokolwiek polerowania doprowadzić do blasku i zaniku małych ognisk korozji.
Nie testowałem jeszcze metali kolorowych, poza aluminium.
Jak ktoś eksperymentował z was już podobnymi metodami niech się odezwie.
Bardzo jestem ciekaw czy ktoś z was już w tym temacie poczynał pierwsze kroki.
Ja osobiście właśnie jestem po pierwszych próbach metod "chemicznych". Efekt jest super - oczywiście jak dla mnie. Skuteczność usuwania starych powłok, bez względu na rodzaj to 99,5%( farba pozostaje w bardzo małych zakamarkach gdzie podczas płukania zakleszcza się). Jakość powierzchni jak świeżo po wyjściu z tłoczni, a więc żadnych nawet najmniejszych śladów erozyjnego usuwania farb. Skuteczność usuwania rdzy - tu trzeba podzielić rdze na 3 rodzaje, 1 to powierzchniowa, 2 to poważne ogniska korozji z widocznymi pryszczami i 3 to bardzo głębokie ogniska korozji łącznie z przerdzewieniem materiału. w 1 rodzaju rdzy skuteczność 100% w drugim rodzaju skuteczność końcowa to też 100% natomiast w trzecim rodzaju niezbędne jest użycie szczotki drucianej aby zdrapać rdzę, bardziej naruszyć powierzchnię aby środek mógł dojść do podłoża gdyż przez grubą warstwę rdzy środek ma utrudniony dostęp do zdrowego metalu. Po ruszeniu druciakiem i oczyszczeniu myjką ciśnieniową problem znika i po ponownym zanurzeniu w preparacie mam już efekt 100%.
Obecnie czekam na specyfiki do stworzenia środka myjącego, ale nie na zasadzie aktywnej piany ale coś bardziej na zasadzie płynu do garów. |chciałbym osiągnąć efekt na wszystkich materiałach aby nie było efektów ubocznych zmywania naklejek, szparunków czy utleniania aluminium.
Takim efektem ubocznym, ale pozytywnym jest to że stare elementy pokryte chromem można bez jakiegokolwiek polerowania doprowadzić do blasku i zaniku małych ognisk korozji.
Nie testowałem jeszcze metali kolorowych, poza aluminium.
Jak ktoś eksperymentował z was już podobnymi metodami niech się odezwie.
- mistrzunioss
- Posty: 331
- Rejestracja: 2012-06-05, 17:56
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3 125 Bąk 75'
M06B3 125 Kos 85'
M06B3 73' Garbuska - Lokalizacja: WLKP
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
W firmie której pracuje metoda odlakierowania jest używana od dawna... Jest kilka wanien z kwasem i po kolei sie przekłada materiał a na końcu myje ponieważ jest bardzo żrące do skóry. Płyny są rozgrzane do tem. około 50 stopni, jest to tak mocno żrący kwas, jeżeli zostawimy element aluminiowy na parę dobrych godzin zależy od grubości to możemy już go nie wyciągnąć
elementy stalowe mogą leżeć nawet przez noc nic się nie stanie a alu trzeba pilnować koło godzinki i mamy idealnie odciągniętą farbę a materiał wygląda prawie jak nowy.

-
- Posty: 749
- Rejestracja: 2008-07-13, 13:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, itp.
- Lokalizacja: Zwoleń-Mazowieckie
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
ile cykli macie aby zdjąć farę z elementu? i czy razem z farbą schodzi rdza czy to jest oddzielny proces?
u mnie zdejmowanie farby zajmuje około 30minut, natomiast rdza to od godziny w górę zależnie od stanu części.
Macie środki do mycia naprzyklad jakby coś w smarze przyjechało? bo ja nad tym dopiero pracuje.
u mnie zdejmowanie farby zajmuje około 30minut, natomiast rdza to od godziny w górę zależnie od stanu części.
Macie środki do mycia naprzyklad jakby coś w smarze przyjechało? bo ja nad tym dopiero pracuje.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 2016-11-28, 19:50
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK Kobuz 80'
MZ Etz 250 84'
Cz 350 87' - Lokalizacja: Glinik Zaborowski
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
Ogrzewam kotleta ale potrzebuje informacji na temat konkretnych chemicznych specyfików do pozbycia się farby zamiast piaskowania.
Czego używacie ?
Chciałbym wypróbować tę metodę tym razem
Pozdrawiam
Czego używacie ?
Chciałbym wypróbować tę metodę tym razem
Pozdrawiam
- czankete
- Posty: 1327
- Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
- Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
...jeżeli mowa o "domowym" zastosowaniu to użyć możesz dowolnego preparatu do zdejmowania powłok lakierniczych jakie są w Obi, Castoramie itd. a przede wszystkim wszelkiej maści sklepów z materiałami lakierniczymi - używałem produktów firm takich jak Boll, 3V3, Novol, Dragon itp. - długo wy wymieniać. Osobiście jako najskuteczniejszy, najbardziej wydajny za chyba nawet najmniejsze pieniądze podpasował mi Novol. W zależności od potrzeby możesz wybrać spraye lub też mniej wygodne dla dotarcia do zakamarków żele....KolekcjonerPRL pisze: ↑2019-03-21, 12:42potrzebuje informacji na temat konkretnych chemicznych specyfików do pozbycia się farby zamiast piaskowania.
Czego używacie ?
...niestety z doświadczenia mogę powiedzieć, że minusem tego jest to, że koszt preparatu potrzebnego na kompleksowe przygotowanie w ten sposób elementów motocykla pod malowanie z reguły przewyższa koszty piaskowania. Poświęcony czas, smród i generalnie uciążliwość procesu już pomijam. Podsumowując - obecnie z tej metody korzystam sporadycznie, przy renowacji pojedynczych, drobnych elementów

-
- Posty: 33
- Rejestracja: 2016-11-28, 19:50
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK Kobuz 80'
MZ Etz 250 84'
Cz 350 87' - Lokalizacja: Glinik Zaborowski
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
A czy po takim zabiegu konieczne jest jakieś odtłuszczanie tych elementów kolejnym specjalnym preparatem przed malowaniem ?
- jjaworskyy
- Posty: 2080
- Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3
KoBuz - Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
Widać, że nie masz podstawowej wiedzy na temat lakierowania, jeśli chcesz sam to robić to lepiej oddać komuś kto to ogarnia. Zawsze przed położeniem powłoki trzeba odtłuścicKolekcjonerPRL pisze: ↑2019-03-21, 14:20A czy po takim zabiegu konieczne jest jakieś odtłuszczanie tych elementów kolejnym specjalnym preparatem przed malowaniem ?
-
- Posty: 1210
- Rejestracja: 2013-12-29, 20:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B,WSK M06B1,WSK M150,WSK M06-64,
WSK M06L,WSK M06Z2 - Lokalizacja: Wolbrom
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
Wszystko zależy też jakiej farby chcesz się pozbyć. Na lakiery malowane natryskowo wystarczą te które wymienił czankete. Natomiast gdybyś chciał usunąć np. lakier proszkowy pozostaje Ci piaskowanie lub chemicznie przez zanurzenie ale ta metoda jest z uwagi na szkodliwe środki chemiczne dosyć niebezpieczna i raczej nie do wykonania we własnym zakresie.KolekcjonerPRL pisze: ↑2019-03-21, 12:42Ogrzewam kotleta ale potrzebuje informacji na temat konkretnych chemicznych specyfików do pozbycia się farby zamiast piaskowania.
Czego używacie ?
Chciałbym wypróbować tę metodę tym razem
Pozdrawiam
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 2016-11-28, 19:50
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK Kobuz 80'
MZ Etz 250 84'
Cz 350 87' - Lokalizacja: Glinik Zaborowski
- Kontaktowanie:
Re: chemiczne i elektrochemiczne metody czyszczenia
Dziękuję za podpowiedzi
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość