
Dostałem od kolegi silnik 060. I tak sobie wymyśliłem że zrobię go sobie na regał na lepsze czasy. Jak ma leżakować to niech leży zrobiony. Teraz jest drogo więc za jakiś czas będzie drożej.
Części już się kompletują, szlif zrobiony, wał będzie w przyszłym tygodniu.
Ale żeby nie było tak fajnie w karterze od strony zapłonu mam ubytek w otworze pręta wodzików. Jest to wielkości fi4.5.
I tu pojawia się pytanie jak to załatać. Czy znacie kogoś kto dałby radę to zaspawać. Niestety w mojej okolicy takiego kogoś brak.
Z góry dziękuję za pomoc.